Fan art. Skąd ten stwór D:  Jedyną bajkę jaką mi przypomina to taką jedną z moich ulubionych, taką o dinozaurach mutantach, była se grupka dobrych, którzy ratowali ludzkość i taka grupka złych, gdzie właśnie jeden miał coś takiego na rękach, plus zainstalowane takie coś w gardle, i pluł zielonym kwasem C: i miał fioletowy kolor skóry. Chyba.

Nie słuchajcie mnie.

Kończ, kończ.

Z supermana, tylko ze tam wyglada on zupelneie inaczej, ja podpoatrzylem u jednego zioma rysunek i se zrobilem DOOMSDAYA

heh to z Supermena została tylko peleryna...
hehe super