Jak myślicie czy wygodnie się nimi rysuje?:rock:
Tak z ciekawości pytam.

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http … 29,r:0,s:0
o Takie Ci chodzi?
Ja myślę, że to jest jeden wielki szajs.

ołówki giętkie to tylko gadżet dla dzieci. Mają strasznie gumiasty i miękki sztyft i ciężko się je temperuje. To nie są ołówki do rysunku.

Dostałam w podstawówce jako prezent.
Jedno słowo - SZAJS.
Nawet zatemperować się normalnie nie dało ;x

Ja nie miałam problemów z temperowaniem. Ołówków używałam głównie do notowania. Do rysowania - nie polecam.

Grafit ciągle wypada, nie da się normalnie zatemperować, do kitu.

to gowno a nie olowek, jak to prawie wogle sladow nie zostawialo, a jak juz to grube i gowniane

Ale przynajmniej to był jedyny ołówek którego nie złamałam ze stresu ! - jedyny plus. A tak to można tym przepychać kanalizację.

ja twierdze tak jak wszyscy nademną w tym temacie ...: P
ołówki dla dzieci ... przeznaczone do bardziej wyginania niż do samego rysowania : P

takie ołówki to dzieciom w przedszkolach rozdają ;D

Ło, giętkie ołówki do rysowania? Nie ma mowy, mają bardzo dziwny wkład i strasznie źle się nimi rysuje, nie polecam w żadnym wypadku. Za to fajnie wyglądają jako breloczek przy plecaku :)

dobre sobie

O, nie, to dziecięca trauma, te ołówki!

Najpierw pomyślałam, że to pomyłka i że chciałaś napisać miękkie. Wiesz dlaczego? Bo ołówki giętkie są używane do bazgrania przez dzieci. Dlaczego bazgrania? Bo takim ołówkie średnio da się stworzyć coś co nie razi w oczy.