Joa - 2011-05-14 21:37:19

Pomocy. Help. Pomocy.


Wiem, że dużo z Was już ma jakieś doświadczenie w ilustrowaniu. Możecie tutaj podać kilka porad, cokolwiek odnośnie ilustrowania? Chcę w to się wgłębić teraz bardziej, ale nie wiem jak, w jakim iść kierunku.

Sky - 2011-05-14 21:48:11

No... po prostu rysujesz.
To zależy, czy zleceniodawca daje ci wolną rękę i po prostu trzymasz się tematu, ale interpretujesz według siebie, czy masz sztywne zasady, co jak i gdzie.
Popatrz na ilustracje innych. Fajne są takie dobrane kolorystycznie, z nie za dużą ilością szczegółów - albo dużą, ale wyważoną i estetyczną.

Ale co chcesz dokładnie wiedzieć? Nie wiem, co można tu konkretnie napisać. Po prostu rysujesz scenki/ilustracje do tekstu czy tematu i tyle. Napisz konkretniej, co cię trapi, to może uda się odpowiedzieć.
Możesz na razie wyrabiać sobie portfolio, ilustrując chociażby popularne bajki, jak śnieżka czy kapturek, czy np rysując concepty jakiś stworów, czy robiąc swoje wersje okładek do magazynów, artykułów, książek...

Tylko jeżeli chodzi o komercyjną ilustrację, trzeba mieć już wyrobionego jako takiego skilla w rysunku. Myślę Joa, że u ciebie jeszcze za wcześnie na to.

Joa - 2011-05-14 21:49:17

A lepiej tradycyjnymi metodami czy tabletem?

Sky - 2011-05-14 21:50:07

edytowałam post, poczytaj.
zależy, ważne, żeby uzyskać efektowny i estetyczny efekt. Może być tablet, ale bardzo dobre są też akwarele czy tusz.

Joa - 2011-05-14 21:54:16

Sky, właśnie dlatego chcę najpierw się poduczyć lub chociaż wziąć się do roboty. Bo ja wiem, że ja mam szansę zrobić dobrze jakiś rysunek, ale po prostu mam jakąś blokadę jak narazie. Chociaż już dwie ilustracje zrobiłam do informatora konwentowego, ale nie wiem czy pójdą.

W każdym razie, dzięki : )

Sky - 2011-05-14 21:58:40

siadaj i rysuj ;p
Ilustracje od zwykłych bazgrołów różnią się tym, że muszą być 'dobrane'.
Muszą mieć dobrą kolorystykę, ujęcie i przede wszystkim kompozycję.

Klooher - 2011-05-14 22:06:20

Bardzo fajne sa okladki polskich wersji ksiazek Pratchetta, jakies takie inne od reszty, bardziej szczegolowe a zaraz ladne. Czy to jest rada? Raczej nie ale obejrzyj. Mi sie podobaja, o wiele bardziej niz np. ilustracje z sagi Dziedzictwo. 1 smok w ramce i tyle okladki :x

Wish69 - 2011-05-14 22:13:58

Krótka rozmowa z Dominikiem Brońkiem, czołowym ilustratorem Fabryki Słów - http://www.valkiria.net/index.php?p=art … w&id=13317

Klooher - 2011-05-14 22:26:17

Ooo fabryka słów. Od nich czytałem Arivalda Z wybrzeża i Alicję, ale czy on to ilustrował to nawet nie chcę mi się sprawdzać, choć ilustracje ciekawe.

Sky - 2011-05-14 22:32:12

pamiętajcie, że ilustracje to nie tylko do fantasy, ale np do artykułów w prasie - przekroju czy newsweeka.

Wish69 - 2011-05-15 00:19:50

Klooher napisał:

Ooo fabryka słów. Od nich czytałem Arivalda Z wybrzeża

Akurat opowieści o Arivaldzie wychodziły pod wydawnictwem Runy oraz Prószyński i Spółka ;)

Klooher - 2011-05-15 00:26:19

Faktycznie :/ Skojarzyłem po prostu z piekarą bo wszystkie jego książki jakie widziałem były z fabryki słów ;o.

Wish69 - 2011-05-15 00:39:58

Arivald powstawał z czasach sprzed wielkiego boomu, jaki zrobiła Fabryka. Potem Piekara został jednym z ich naczelnych pisarzy, zaraz obok Pilipiuka i Kossakowskiej. Piekara ma fajny styl. Głębi w tych opowiastkach nie ma, ale rozrywki można wyciągnąć sporo. I ciekawe pomysły. Co prawda ostatnio zaczął mnie nudzić, bo od Przenajświętszej Rzeczpospolitej (o wiele bardziej obrazoburcze i uderzające w Kościół niż Kod Leonarda - nie wiem, czemu nikt się nie zainteresował i nie zrobił Piekarze darmowej reklamy), zaczyna za bardzo rozwlekać całą akcję. Rozciąąąąga, rooozciąąąągaaaaa...

Ale i tak mam w kolekcji 10 jego książek i mam zamiar uzupełnić braki. Choćby o Alicję, o której ktoś wspominał, do tego jest jeszcze Charakternik, Pan (albo Książę) Kielichów. Da się go polubić ;)

Klooher - 2011-05-15 09:51:56

No alicje przeczytaj. Tylko jest dziwnie napisana - pierwszy tom wydaje sie byc realistyczny, dopiero drugi to takie fantasy.

Serafina - 2011-05-15 10:27:15

Ooo, ilustracje to coś, co lubię : )

Zauważyłam, że są różne ilustracje - sytuacyjne, takie, które ukazują jakąś scenę z książki, oraz takie zdobiące, mające na celu ozdabiać np. liczby rozdziałów i oddzielać przestrzeń między paragrafami.

Polecam przyjrzeć się  ilustracjom Bretta Helquista (il. "Seria Niefortunnych Zdarzeń"), Edmunda Dulaca (il. baśnie Andersena), Johna Tenniela (il. oryg. "Alicję w Krainie Czarów"), Cornelii Funke (w Atramentowej Trylogii) Pierszych trzech autorów zdecydowanie bardziej skupia się na ilustracjach sytuacyjnych, Helquist tworzy zarówno w kolorach jak i konturowo, w czerni i bieli.  Obrazy Dulaca obfitują w kolory i szczegóły, są realistyczne i bardzo ozdobne. Tenniel skupia się na rycinach, sytuacyjnie, fantastycznie. Cornelia Funke ilustruje w celach ozdobnych.

Wish69 - 2011-05-15 11:25:46

Sporo nazwisk, zapoznam się ;) Ale tak jak mówi Sky, ilustracje pojawiają się na każdym kroku - w gazetach, czasopismach, nawet butelkach z tanim winem. A ja pamiętam ilustracje do Kronik Spiderwick. Sam film taki tam niezobowiązujący, chyba większego rozgłosu sie nie doczekał, ale ilustracje książkowe (taki specjalny album widziałem w Empiku) bardzo sympatyczne. I tradycyjne, co też ma swój urok. Ja uwielbiam prace Kidbiego, gościa, który od jakiegoś czasu ilustruje Świat Dysku (zachwycałem się dłuugi czas rysunkami do Sztuki Świata Dysku).

Klooher - 2011-05-15 14:08:17

Noo tak jak pisalem wczesniej. Discworld rzadzi.
A te okladki to mowisz o polskich, czy angielskich wersjach? Bo IMO polskie zdecydowanie lepsze :)

Wish69 - 2011-05-15 14:21:49

A ja nie wiem, które są polskie, a które nie :D I Świat Dysku znam tylko z opowieści kumpla ilustracji Kidbiego. Jego okładki mniej mnie jarają (np. Świat Finansjery, albo Łups!), ale ilustracje ołówkowe, szkice itp. wymiatają. A do samych książek jakąś nie mogę się przekonać. Nie mój klimat jednak. To jak fantasy w świecie Benny Hilla, nie do końca to kupuję. Wolę poznawać najsmakowitsze motywy, które w ciekawy sposób opowiada mi kolega.

Pomysły fajne, styl Terrego też ciekawy, ale jakąś całość niekonieczie mi leży.

Wybawca - 2011-05-15 15:10:35

Przeczytaj sobie jakąś książkę Joa i narysuj do wybranych fragmentów obrazek, ilustrację, coś co przychodzi Ci do głowy. Zobaczysz czy lubisz rysować do jakiś historii, czy raczej wolisz najpierw coś sama narysować i w trakcie wymyślać historię.

Ja wolę sama, podczas rysunków tworzyć historię. Zawsze mnie denerwuje kiedy muszę tworzyć do wybranych tematów, fragmentów czy piosenek. Chyba, że jest bardzo duża swoboda w interpretacji. I to mnie trochę boli : P.

Klooher - 2011-05-15 15:35:06

Eh Wish, nie znasz sie. Czytales chociaz 1 ksiazke? Imo sa swietne, szczegolnie Wiedzmikolaj czy Muzyka Duszy :)

Wybawca - 2011-05-15 16:06:30

Terry to świetny pisarz, ale ten jego fantastyczny świat... moim zdaniem przeraźliwie infantylny.

Wish69 - 2011-05-15 16:40:17

Klooher napisał:

Eh Wish, nie znasz sie. Czytales chociaz 1 ksiazke? Imo sa swietne, szczegolnie Wiedzmikolaj czy Muzyka Duszy :)

Tak. Piramidy i Kolor magii. Wolę Kamienie na szaniec.

Serafina - 2011-07-09 22:14:33

Odświeżając temat... Będę ilustrować pewne opowiadanie (ekhm, mojego autorstwa > . <) i chciałam się Was spytać, co zrobić, aby zachować konsekwencję postaci, tak by na każdej ilustracji wyraźnie charakteryzowała się ona swoim wyglądem...
To dla mnie trudne, by nawet tę postać przelać na papier... Zmieniając jej ułożenie i wielkość, obawiam się, że mogę coś skopać...
Planuję używać czarnego długopisu, czarnego markera i twardego ołówka, skupiać się głównie na postaciach, a tło zachować ciemne i bardziej niewyraźne. 
Czy opłaca się wdawać w szczegóły?

Dzina - 2011-07-09 22:19:22

Pamiętam, że jak rysowałam komiks, to po prostu... No, było widać. Jedna postać miała ścięte oczy, krótkie ciemne włosy i pieprzyka, co wyróżniało ją wystarczająco na tle innych. Takie najprostsze elementy najłatwiej wyróżniają, jeśli nie umie się jeszcze podkreślać rysów twarzy.

Sky - 2011-07-09 22:20:28

szczegóły zawsze budują ilustracje. jeżeli chodzi o podobieństwo bohatera, powinnaś ustalić jakieś jego charakterystyczne cechy. Najważniejsze są oczy, w karykaturach one grają główne skrzypce. Potem sylwetka, ubiór, kształty rąk, twarzy itp.

Serafina - 2011-07-10 13:39:43

Dziękuję za wskazówki : )

http://www.informacjekatowice.pl/