anka10334 - 2013-02-06 20:15:16

Od dłuższego czasu rysuję piórkiem z zmiennymi stalówkami, i mam taki problem, że często mi się tak jakby "zacina". Szybko zaczyna brakować w nim tuszu (tzn. szybciej niż na początku używania stalówki). I właśnie mam pytanie: To jest przyczyna upływającego czasu, za mocno naciskam czy po prostu źle zamaczam w tuszu?

Weroonika - 2013-02-06 20:38:12

Mam podobny problem! Zawsze uważałam, że mam po prostu beznadziejną stalówkę, ale może to kwestia czegoś innego.

anka10334 - 2013-02-07 10:02:32

Ja miałam już tak z 2,3 stalówkami (bo co jakiś czas je zmieniam), więc gdy kupiłam tą moją obecną i to się powtarzało zaczęłam się zastanawiać dlaczego tak jest.

Sky - 2013-02-07 12:29:21

Ale to stalówki wymienne, które moczy się w tuszu, tak?
U mnie też tak jest, to normalne, w tuszu podczas używania zasychają malutkie drobinki, które powoli zatykają stalówkę. Trzeba podczas używania co jakiś czas je przepłukiwać, nie mówiąc już o dokładnym czyszczeniu po, bo w rowku tusz gromadzi się i zasycha najszybciej.

No i przy mocnym naciskaniu stalówki gromadzą jeszcze papier na czubku, to też je przytyka. Przy przepłukiwaniu dokładnie je 'rozdziabujesz' na dwie części i myjesz każdy zakamarek?

anka10334 - 2013-02-07 13:37:50

Sky napisał:

Ale to stalówki wymienne, które moczy się w tuszu, tak?

Tak. Co prawda moczyłam je w czasie rysunku, ale po to już tak średnio dokładnie myłam.

Walnutsprout - 2013-02-08 00:40:38

spróbuj sobie wyrobić nawyk mycia stalówki po każdym rysowaniu, ja tak robiłam i nigdy nie miałam problemów ze stalówkami, chociaż bardzo mocno przyciskam je do papieru, sądzę że to powinno pomóc ... a może to po prostu wina stalówki ? Jakiej firmy używasz jeśli można wiedzieć ?? (chociaż ja już dawno nie rysowałam tuszem więc pewnie słabo się znam na obecnych produktach)

anka10334 - 2013-02-09 11:44:24

Zrobię to. :)
Firma General

mac - 2013-02-13 11:45:44

Jeżeli używasz tuszu -a nie atramentu - to na pewno stalówka się zatyka. Tusz wybitnie przykleja się do stalówki. Koniecznie dokładnie czyść narzędzia po skończonej pracy.

Atrament nie sprawia takich problemów, ale też wskazane jest czyszczenie.

Pozdrawiam

Grzesznik - 2013-02-13 16:36:44

Miałem podobny problem. Dla tego zamieniłem pióro na rapidograf. Tusz ma to do siebie że jest gęstszy niż atrament i kiedy zasycha utrudnia to spływanie materiału do końca stalówki. Tusz kreślarski zastyga dość szybko i trzeba dbać o to żeby był dobrze wymieszany (podczas jednego rysunku zdarzało mi się mieszać tusz co 5 - 10 zamoczeń). Wymieszanie tuszu też nie daje gwarancji że wszystko będzie cacy. Musisz dbać o to żeby stalówka cały czas była czysta. Ja już dochodziłem do takiego etapu że zamiast moczyć stalówkę skrapiałem ją delikatnie tuszem tak żeby krople zostawały tylko w tym wgłębieniu na stalówce. Ogólnie rysowanie stalówką jest baaaaaaaardzo czasochłonne z racji samej higieny narzędzi przy pracy. Ja za to zakupiłem rapidograf i za poradą Sky kupiłem również pisak tuszowy. Jeszcze ich nie wypróbowałem bo nie mam czasu :(. Życzę powodzenia i wytrwałości w pracy ze stalówką :D

anka10334 - 2013-02-14 13:07:55

Zmieniłam dzisiaj tusz na atrament, o wiele wygodniej

Grzesznik - 2013-02-15 15:17:46

Tylko czerń atramentu nie jest tak intensywna jak tuszu :) (przynajmniej tak pamiętam jeszcze z lat szkolnych gdy zdarzało mi się pisać czarnym atramentem)

anka10334 - 2013-02-15 19:51:31

Nie ma nie wiadomo jak dużej różnicy. :)

Hedvig - 2013-04-03 15:13:33

Mam do Was pytanie, jeżli zamieściłam je nie tam co trzeba to przepraszam. Czym tak w ogóle różni się piórko od rapidografu? Ja posiadam takie coś co ma dużo rowków i okrągłą końcówkę, drugie to takie dwie błaszki, których oddalenie można regulować i nie wiem jak te rzeczy się nazywają. Z góry dzięki za pomoc. :]

Sky - 2013-04-03 15:23:27

Wystarczy wpisać w google i zobaczyć :P
Piórko:
http://www.artequipment.nazwa.pl/allegro/foto/15602.jpg
Rapidograf:
http://papierniczyswiat.com/product/ima … G_0006.jpg

Piórko (takie tradycyjne) to uchwyt z wymiennymi stalówkami. Stalówki są różne, macza się je w tuszu i nimi rysuje. Rapidograf to urządzenie typowe do rysunków technicznych, ma specjalnie skonstruowaną końcówkę, gdzie jest cienka igła, dzięki temu daje linie równej grubości. Można końcówki wymieniać, ale to jest cały mechanizm, a nie kawałek blaszki jak w piórku. Wygląda bardziej jak długopis... ale też jest napełnione tuszem. I łatwo się zapycha :P

Ty mówisz chyba o stalówkach do piórka.

Hedvig - 2013-04-03 16:22:07

Dzięki. Dziadek już mi wytłumaczył. Posiadam piórko redis i grafion. Grafiony są już podobno niedostępne więc bardzo się cieszę, że mam takie coś.

rysujemy.pun.pl