Death Note opowiada o młodym geniuszu Lighcie Yagamim, który znajduje upuszczony przez shinigamiego (japoński bóg śmierci) Ryuuka tajemniczy notes. Notes ten posiada niesamowite właściwości: wpisując do niego imię oraz nazwisko osoby, której twarz znamy, ta umiera w określonych przez nas okolicznościach. Light dostrzega w nim szansę oczyszczenia świata ze wszelkiego zła. Pod pseudonimem Kira (od angielskiego killer), który nadali mu jego zwolennicy, zaczyna wprowadzać swój plan w życie. Na drodze staje mu jednak tajemniczy L – legendarny geniusz, który postrzega działania Kiry jako zwykłe morderstwa.*
*Skopiowane z kreskowki.fani.pl
Polecam ^^ Ja oglądam cały czas ^^
Właśnie się dziwiłam, że taki wątek jeszcze nie powstał :D DN to najlepszy animiec wszechczasów! Ach ten boski Lawilet :p
Oglądałam 1 odc. i później mi się odechciało XD nie dla mnie takie te XD Ale fajne z ym było kontrowersje w Chinach ( jebane żółtki) . Dziecki się naoglądały DN, pozakładały własne DN i wpisywały nazwiska nielubianych nauczycieli i kolegów w formie odstresowania. I była A-f-e-r-a.
Ezuuuu! *-* widziałam,powiem,że [Uwaga! spoiler `:po śmierci L'a:` koniec spoilera!]
anime zaczęło być nudne,ale ta pierwsza seria była strasznie wciągająca! Jedno z niewielu anime,na którym płakałam TT.TT.
Zgadzam się, po tej nieoczekiwanej, szokującej i tragicznej śmierci Lawileta DN już takie fajne nie było :/ Ale za to zakończenie wymiata :D
kocham ten obrazek ^^
Taaa... ale sama anime ma to COŚ XD
L też ma to COŚ ^^.
aa... pewnie.... sama dziennik ząłoże.. i zaczaruje zeby tak działał XD
i ja zabije wszystkie pająki xD bo są obleśne i wszystkich gwałcicieli xD
To zupełnie jak Raito ^^ Od tego się zaczęło, a potem władza nad światem :p
ej... ja już sobie oznalazłam dziennik, zrobiłam okładke..a teraz pierwszą strone robie ;D mianowicie taką
http://death-note.animeshinobi.com/pic/ … ctions.jpg
ha w miare mi idzie
mam obsesje ;D
jak ja bede miała władze to swiat bedzie cudny ;D
O, Miko bardzo ładna okładka ;)
Acha, chciałam powiedzieć, że sobie wreszcie kupiłam pierwszy tom Desu Nooto^^
Kurde, ale to coś ma cenę! Weśście o wiele droższe od zwykłej mangi, ale warto- czytałam do późna (zaraz po obejrzeniu pottera xD) i aktualnie żądam drugiego tomu! Manga mi sie bardziej od anime podoba^^
Azami napisał:
Manga mi sie bardziej od anime podoba^^
Anime DN to dokładna adaptacja mangi, więc praktycznie niczym się nie różni x) A ile ten tom kosztował?
No ja nie wiem, ale mangę się lepiej czyta...
Ogólnie wolę mangę niż anime, a kosztował 18.95 zł o.O
kurna drogo a ty nadal na sw.marcinie kupujesz?
zła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to ty kupujesz na św. marcinie, nie ja!
Ja kupuję na rynku Bernardyńskim ale następnym razem będę żulić zniżkę!
Drogo to tak, ale warto^^
yaoiciowo^^
E czy ktoś mnie poprze, że DN się bambersko skończyło?
dla mnie skończyło się całkiem nie źle troche dramatycznie ... ale ten N jak by zginą to by mi wcale nie przeszkadzało i moim skromnym zdaniem bardzo dobrze podkreślona została postać Ryuka chociaż, Raito atak serca? mogli by się wysilić i dać chociaż wykrwawienie z ran postrzałowych
A ciekawe co się z Misą stało? o.O x)
gdzieś czytałam że w momencie gdy Raito/Kira ginie Misa popełnia samobójstwo (podajże skacze z budynku)
to wy nie czytaliscie death Nota? Ja sie pochwale ale dalem 7tomow death nota do mojej bibliografi w prezentacji maturalnej. Prezentowalem pojedynek La z Lightem:D
Jestem nowy, więc powinna mnie obowiązywać zasada "morda!" xD ale chcę powiedzieć, że "Dzina" pisząc Lawliet zrobiła wielki spoiler. Anime jest moim ulubionym i lepszego nie widziałem na oczy. Tak jak ktoś już napisał po (SPOILER)śmierci L'a(Koniec SPOILER'a) stało się nudniejsze co nie znaczy, że Mello czy Near są nudni. Końcówka mnie kompletnie powaliła (śmiech Raito Rox! xD). I przy (SPOILER) śmierci Ryuuzaki'ego(Off SPOILER) prawie mi łezka uciekła.
Hahahah, jak się nie chce spoilerów, to się wątków nie czyta ;)
Bo tutaj to zwykle wszyscy wrażenia i inne duperele opisują ;)
Genialne, fabuła dopracowana, wszystko dopięte na ostatni guzik. Interesująca mieszanina fantastyki z realnym kryminałem, później - sensacją., plus ładna kreska i ciemna tonacja.
Mi się DN podobał i miałam wieeelką fazę nań rok temu : D
Aktualnie mam 7 tomów u siebie i na razie odpuszczę sobie dorobienie się reszty.
Mam 12 tom mangi od pół roku, jeszcze nie przeczytałam.
Anime to mistrzostwo, nie umiem więcej powiedzieć.
Dzina napisał:
Zgadzam się, po tej nieoczekiwanej, szokującej i tragicznej śmierci Lawileta DN już takie fajne nie było :/ Ale za to zakończenie wymiata :D
http://img504.imageshack.us/img504/6258/dn1920sh1.jpg
kocham ten obrazek ^^
Wybacz, wcześniej tego nie zauważyłam.
O M G!
MÓJ KOCHAAANY!
Jakie straszne zdjęcia dajesz, Dzina! ; O
Wszyscy jarają się L'em, nie twierdzę że był 'zły' bo też go lubiłam, ale stanowczo bardziej szalałam za Lightem. *u* I tak mi zostało i chyba zostanie, mimo że obejrzałam anime, przeczytałam mangę a Light nie żyje. I tak go kocham, o. ;F
Ja polubiłam Raito (weźcie, Light jest takie pedalskie :<) po jego śmierci. Ofc nic nie zmienia faktu że L wymiata, kocham go. 8D
guns napisał:
Ezuuuu! *-* widziałam,powiem,że [Uwaga! spoiler `:po śmierci L'a:` koniec spoilera!]
anime zaczęło być nudne,ale ta pierwsza seria była strasznie wciągająca! Jedno z niewielu anime,na którym płakałam TT.TT.
W pełni się zgadzam.
A soudtrack - cudeńko!