Który serwis dla artystów wolicie? Digart.pl czy Deviantart.com ??

stanowczo deviantARt!! miałam kiedyś mkonto na digarcie kilka dobrych lat temu, więc moje prace nie były tak dopracowane, i zamiast uzyskać porady, obsmarowano mnie głupimi tekstami typu ale to denne . . :((nie uważam się za super rysownika, ale wiem, ze moje pracę nie są aż tak denne :P)
zaś na Devie poznałam wiele fajnych osób, które nawet jak rys jest kiepski potrafią doradzić na co zwrócić uwagę, czy do czego się przyłożyć żeby było lepiej XD
poza tym z tego co słyszałam, (z całym szacunkiem dla wszystkich użytkowników) podobno jest tam sporo gówniarzy, wiec to nie dla mnie klimat xd (choć tu mi sie podoba XD) ale to chyba jest regułą, ze obcokrajowe portale są lepsiejsze od polskich XD

no ale każdy pójdzie, tam gdzie mu będzie milej xD

ja najbardziej lubie deva za to, że mogę rozmawiać z osobami z rożnych krajów. Ostatnio rozmawiam z trzema amerykanami, włochem i szwedką.  Ale nie zawsze potrafię dać komentarz, który dokładnie opisuje moje wrażenia, bo nie znam na tyle dobrze angielskiego.

wiem co masz na myśli, ja też tak czasem mam siedzę i zastanawiam się co powiedzieć xD bo jestem straszna noga z angola xD

i czasem rysunek się bardzo podoba ale nic poza "great" nie przychodzi do pustego łba :D ale mam nadzieję, że po mojej maturze to się zmieni :D

Oj, ja mam to samo ^^ Ogólnie deva bardziej od diga polubiłam, zwłaszcza po tej nowej moderacji :p Natomiast na digarcie... No cóż... Miałam już dwa dożywotnie bany, więc jakoś tam mnie aż tak nie ciągnie xD Ale czasami lubię tam zajrzeć :p

a na digarcie najbardziej mnie denerwuje tekst "praca usunięta za brak walorów artystycznych", juz dostałam takich ze trzy :/

może gdyby to było zaraz po założeniu deva to może szukałabym innego portalu, ale teraz to już nie mogłabym pożegnać się z devem zbyt wiele cudownych osób poznała XD które doceniają to co robię, ale tez umieją powiedzieć co jest nie tak i dać dobrą radę a nie . . jak to często jest, ze z błotem cie zmieszają ludzie, którzy rysują na twoim poziomie albo i gorzej . . .

mam to samo, poznałam świetnych ludzi, którzy maja takie zainteresowania jak ja :D poznałam m.in świetną dziewczyną ktora ma kopa na punkcie Green day'a, i sympatyczna szwedkę, która uwielbia Jonasa Armstronga :D

i co najważniejsze nie musisz się martwic że dostaniesz bana za brak walorów artystycznych XD hy hy hy
po nader "uprzejmych" komentarzach na digarcie i niemiłej atmosferze, naprawdę długi czas zbierałam się, żeby założyć konto na devie, bo bałam się znowu usłyszeć tak nieuprzejme słowa . . .  a tu okazało się że nie dość, ze moje prace ludzie szanowali, to jeszcze starali sie pomóc mi abym mogła je lepiej dopracować xD mi się wydaje, ze o to właśnie chodzi w takich portalach, a nie o banowanie, bo ty brzydko rysujesz, a ja jestem lepszy . . . wszak nie każdy od razu pięknie rysuje xD ja do wszystkiego musiałam dochodzić sama bo nie miałam znikąd pomocy ani wśród znajomych ani w szkole . . . wiec wiem, jak to jest i chętnie pomagam innym XD
A ludzi których znam na Devie . . . heh . . . nie zamieniłabym na żadnych innych . . .(choziaż z drugiej strony, zależy kogo by zaproponowali na podmianke . . . XD)

Ja w sumie na początku do digarta nic nie miałam, bo co jak co, ale i tam można znaleźć naprawdę uprzejmych i pomocnych ludzi. Jednak, jak dostałam pierwszą blokadę bezterminową (tylko za to, że narysowałam podobiznę zwykłego screenu! Ci już o plagiat mnie oskarżyli), to przebrzydle bałam się tam wrzucać prace, zwłaszcza, że nowe konto musiałam założyć. Modzi odkryli, że mam dwa konta w tym jedno zablokowane (ach, cóż za przestępstwo), więc i drugie mi zbanowali xD Teraz mam tam też 3, bo lubię czasem pooceniać prace paru fajnych znajomych, których nie ma na deviantartcie :p

digart tez jest fajny, ale denerwuje mnie ta nagonka na rysowanie ze zdjęć, digartem dnia nigdy nie zostanie taki rysunek bo "co to za sztuka przerysować ze zdjęcia" ;/

No dokładnie. Te ich zasady aż za ostre są

no ale jeżeli chcesz narysować portret to tylko ze zdjęcia . . . heh niektórzy to nie mają się do czego przyczepić .. .
to jakby dev przyjął  (tfu tfu - żeby nie zapeszyć) zasady digarta to połowa ludzi została by zbanowana XD . . . :P

Ale dev i tak ma swoje reguły, np. Endzi dostała ochrzan za to, że trochę erotyczne prace wrzucała. Takie coś też może grozić banem :O

A mnie cholernie wk**wia sposób oceniania na Digu. ktoś to będzie uważał za 'rewelacyjne' a ktoś inny da ci 'poniżej krytyki' i nawet nie powie czemu.

Dla mnie Digart to strona na której panują ludzie wszechstronnie uzdolnieni, ich się wywyższa i im się podlizuje, a słabszych zrzuca na śmietnik, całkowicie zabijając i zniechęcając do dalszego rozwijania swojej umiejętności _^_ Czyli Arystokracja i chłopi.  W końcu to polski naród :P cholernie można się narazić, więc słabszym odradzam rejestrowania sie tam _^_
Na szczęście jest też spora grupa ludzi tolerujących niedociągnięcia ...i takie tam _^_


Dev, Dev górą!  Jeszcze nie spotkałam tam żeby tak krytykowali ludzi jak na digu... Chociarz zbanowali pewną popularną osobę za nic >,>  Raimyu http://www.raimyu.deviantart.com/  pewnie miała z jakimś adminem na pienku...

Chociaż na digu ludzie są szczerzy, i odrazu wytkną ci błędy... Jeśli jest się odpornym na krytyke, to można się tam sporo nauczyć e,e

i tak wole Deva <3

tak, ale na devie jest milsza atmosfera, bo wiele osób mi mówiło, ze np słaby rys i dobrze byłoby poprawić to i to, ale robią to w kulturalny sposób a nie ze złoscią i z nieskrywanym uprzedzeniem :P

tak taaak. Po za tym Deviantart to na skale światową jest, więc kultura osobista obowiązuje...(chociaż nie wszyscy ją przestrzegają )

no ale jestem już szmat czasu i jak na razie (tfu tfu -pluje żeby nie zapeszyć) nie spotkałam się z nieuprzejmościami, jakich doświadczyłam na 2 dzień po założeniu digarta . . . tak więc uważam że jest git!!
a teraz wracam do rysowania, bo mnie ubiją jak dziś nie skończę xD

Nie czytałem wszystkiego, ale postawiłem na DeviantArt bo ja po prostu lubię ten... e... "galerie" no i jedna wada(Może tylko u mnie) ciężko jest se zarobić na jednym Arcie np. 300 oglądnięć :P

No i fakt na Dev'ie trochę mniej piszą ludzie o jakiś niedociągnięciach tylko pisze, że im się nie podoba bądź, że "Looks nice ;)"
Minus Dev'a... rzadko kiedy Polacy mogą się odnaleźć jak tam tylko angielskiego prawie wszyscy używają.
Bez znajomości nic nie poczniesz :P

no coś ty, a nie byłeś na www.polska.deviantart.com ? albo wystarczy zakręcić sie obok jakiegoś popularnego polaka na devie. Np. Meago, Oliko, i inni. Człowieku, w jakim ty świecie żyjesz, po za tym masz jeszcze nas :P

racja, jak złapiesz jednego polaka, to kwestia czasu jak kolejni się uzbierają xD a i klub polaków się przydaje xD

Nie odkryłem tego konta na Dev'ie... po za tym nie jestem dobry w poszukiwaniu czegoś... e... zależy czego xD
A co do tego tkz. "zakręcenia się wokół znanego Polaka"... to raczej nie jest to w moim stylu...

Jak już to dzięki za cynk o tym profilu ^^

Wystarczy paru Polakom dać watcha i komentować to nagle od razu więcej osób zacznie wchodzić na Twój profil ;) Zawsze tak jest x3 No i przede wszystkim trzeba mieć ciekawą galerię :D

no racja- bez marketingu sie nie obejdzie :D jesli ma się ciekawaą galerię to stopniowo staje sie ona coraz bardzie popularna, i już nie trzeba się "reklamować" :D

to tyż racja xD

Wszyscy deviantart, deviantart.... a ja mu mówię nie. Większość ludzi jest tam mało subiektywna i ciągle jest tam "Fav za fav", inaczej nikt by nie ocenił Twojej pracy. Prace są tam dość banalne i mało twórcze, bo moderatorzy się tym nie interesują w przeciwieństwie do digartu (pomijam ludzi na prawdę uzdolnionych!)
Digart jest dla mnie o wiele lepszą stroną, pomimo, że szerzy się tam chamstwo. Przynajmniej ludzie oceniają według własnego gustu. A te bany, ukrywanie prac i chamskie (wręcz zazdrosne) komentarze tylko mnie motywuje do tworzenia nowych i lepszych prac.
Ale usunęłam konta na pierwszej i drugiej stronie. Po prostu potrzebuje czasu, żeby pokazać ludziom w internecie moje prace.

to zależy jaką "politykę" prowadzisz !! ja np nie favuję wszystkiego i nie wachuję wszystkich . . . naprawdę musi mi się spodobać kogoś galeria, lub musze lubić daną osobę żeby dać wacha!! . . prac też nie favuję wszystkich po kolei tylko te które mi naprawdę się podobają xD na digarta nigdy w życiu nie wrócę!!! o nie!! ludzie sa chamscy i nie patrzą na ciebie przez pryzmat twoich umiejętnosci ale przez pryzmat twórczości innych1! a to nie jest fair!!

Bo to działa tak - Dev jest dla wszystkich, a Dig dla wybranych xP

dobre stwierdzenie Dzinka xD i to w dodatku tych Wybranych z wybrańców xD

posiwiala napisał:

Wszyscy deviantart, deviantart.... a ja mu mówię nie. Większość ludzi jest tam mało subiektywna i ciągle jest tam "Fav za fav", inaczej nikt by nie ocenił Twojej pracy. Prace są tam dość banalne i mało twórcze, bo moderatorzy się tym nie interesują w przeciwieństwie do digartu (pomijam ludzi na prawdę uzdolnionych!)
Digart jest dla mnie o wiele lepszą stroną, pomimo, że szerzy się tam chamstwo. Przynajmniej ludzie oceniają według własnego gustu. A te bany, ukrywanie prac i chamskie (wręcz zazdrosne) komentarze tylko mnie motywuje do tworzenia nowych i lepszych prac.
Ale usunęłam konta na pierwszej i drugiej stronie. Po prostu potrzebuje czasu, żeby pokazać ludziom w internecie moje prace.

Ostatnie zdanie trafia w samo sedno. Wielu ludzi wrzuca w internet chlam i uwaza sie za niewiadomo jakich wymiataczy, a wszelkie slowa krytyki odbiera jak atak na swoja osobe. a wystarczy poczekac, przyskillowac i dopiero dzielic sie tworczoscia z reszta swiata.

Jesli idzie o moja opinie to mam konta na obu tych serwisach ale nie przykladam do nich jakiejs szczegolnej uwagi. Na digarcie poznalem kilku niezlych masakratorow, gadam sobie z nimi, wymieniamy sie wskazowkami itd. Z kolei przez deviantart nawiazalem kontakt z agentem. Rzadko komentuje czyjes prace i nie zwracam uwagi na komentarze innych. Czesto zdarza sie, ze ktos skrytykuje rysunek tylko po to zeby zwrocic na siebie uwage (to najczesciej na digarcie). Wdawanie sie w jakiekolwiek dyskusje na temat ocen to najwiekszy blad jaki mozna popelnic.

Nie zdarzylo mi sie, zeby moj digart zostal usuniety. Digart jest pod tym wzgledem bardzo liberalny, wiec jesli juz ktos usuwa wasze prace to radzilbym sie nad nimi zastanowic zamiast narzekac na sam serwis.

Zdecydowanie popieram stronę deviantów. Jedna jedyna deviacja digartcie (dałam oczywiście w stylu komiksowym) została tak totalnie rozpłaszczona i zjechana za "brak anatomii, banalną kreskę, kiepskie kolorowanie" i co najśmieszniejsze "głupi podpis". Popatrzyłam na tych ludzi pogardliwie i wróciłąm do mojego ukochanego devka :heart:

Ja właśnie dzięki takiej krytyce się poprawiłam w portretach. Myślę, że gdybyś zostawiła sobie to konto na digarcie to po pewnym czasie oceny były by coraz lepsze, a to jest motywujące :D

Niby tak, ale na dA bardzo mocno się rozwinęłam w porównaniu do pierwszych ilustracji, pozatym mój styl stał się bardziej wyrazisty i indywidualny. Pozatym na digu nie znalazłabym żadnych tak sympatycznych ludzi (no dobra, może trochę przesadzam ale i tak uwielbiam ludzi z deva)

tylko czasem na deviantarcie ludzie za bardzo sobie słodzą..., nie żebym nie lubiła tego serwisu- mam tam konto i jestem zadowolona :D

no to wychodzi na to że opłaca sie miec konto na tym i na tym :D

Dev pod względem  prac, krytyki i ludności ssie pałkę i to ostro... Nie można się tam niczego nauczyć. Na digu.. Są takie przypadki  gdy dostaje się "poniżej krytyki" bez wyjaśnienia , ale to przypadki i wystarczy się pokłócić . Jak to nic nie daje to uznać po prostu mamy do czynienia z bucem. o .
Poza tym kocham digową moderację <3

ja np lubię, gdy moje prace oceniają ludzie, którzy się na tym znają. Kiedyś komentował mi prace jeden pan. Zawsze dostawałam przeciętne oceny. A przy ostatnim portrecie dostałam rewelację, i podpis, że teraz wiem co to znaczyć posługiwać się ołówkiem :D i z tej oceny się bardzo cieszyłam :D

Najważniejsze, żeby oceny były w miarę obiektywne :) Z takich naprawdę można się czegoś nauczyć ^^.

hey, prepraszam cie bardzo ja jestem obcokrajowiec, ale ucze sie polskiego.
czy ktos by mi mugl powiedziec, jak sie wklada rysunki na deviantart? nie umiem zbytnio angielski... :(
najpierw naucze sie polskiego :)

prosze o pomoc, bede wdzieczny :)

ja mam kłopat z digartem ...
właśnie założyłam i mam głównie kłopot z wielkością lub formatem :(
jest ktoś może , kto jest z doświadczeniem digartowicza , kto mógłby mi trochę pomóc :) ?
byłabym za to bardzo wdzięczna :) za pomoc szczerze dziękuję :)
dziękuję :)

Lyaro napisał:

hey, prepraszam cie bardzo ja jestem obcokrajowiec, ale ucze sie polskiego.
czy ktos by mi mugl powiedziec, jak sie wklada rysunki na deviantart? nie umiem zbytnio angielski... :(
najpierw naucze sie polskiego :)

prosze o pomoc, bede wdzieczny :)

http://img100.imageshack.us/my.php?image=deviantua9.png
http://img18.imageshack.us/my.php?image=dev2au0.png
http://img7.imageshack.us/my.php?image=dev3sf7.png

Mam nadzieje, że to jakoś pomoże :D

Dziekuje ci bardzo!!!! :) spadlas mi z nieba :D :*

Yay, zza granicy? *w*

Lyaro, skąd jesteś? :)

PS. Polnik, z tymi screenami to dobra myśl jest :D Ludzie często pytają się o pomoc, a wiadomo, że łatwiej jest pokazać niż wyjaśnić ;)

Bo ja jestem dzieci po to, aby wam ułatwiać życie :*  :D

jak to dobrze że Polnik jest wśród nas :D
i zawsze nam pomoże ...

ja urodzilem sie w kraju Bhutan. na szczescie tylko pare lat tam mieszkalem. tam sa naprawde trudne warunki do zycia. ale nie bede o tym pisal:) prepraszam za moja ortografie i tak dalej. lepiej chodzi mi gadanie;p ale sie ucze. a mam takie pytanie- nie ma w polsce takiego imie Lyaro - sie czyta Ljaro ??

O kurka, Azja *w*

Lyaro - nie, w Polsce nie :p U nas to ogólnie imion z "y" nie ma ;)

aha :D dobrze wiedziec. ;p

ale Twoje imię jest trochę podobne go naszego "Jarosław" czyli "Jaro" :D

Ta Twoja polszczyzna jest kolego bardzo dobra :D

Dzin, jak nie ma imion z "y"? A np. KrYstyna to co? xD

Ewentualnie możemy pomyśleć nad jakimś twórczym pseudonimem dla Ciebie :D

Ok, ok, przestaję już wymyślać xP

Polnik napisał:

Dzin, jak nie ma imion z "y"? A np. KrYstyna to co? xD

A no w sumie... xD

Ale to i tak tylko niewielkie wyjątki ;)

dzieki staram sie na moj polski ale jest strasznie trudny:) jaro- lyaro. podobnie. masz ty racje:) polnik co masz na uwadze?

Bo jakoś nie potrafię odczytać Twojego imienia ;P
Chociaż jaro..  :D A jak tam deviantart? wstawiłeś już jakieś rysunki ? ;)

no- okropnie to ma wyglad ale musze napisac-' Ljaro ' jaro i L zprzodu :D nic trudnego. ja nie umiem muwic 'dzina'! to jest trudne! a na deviantart nie wstawiłem jeszcze nic. szukam taka fajna rysunek mam w jakiejs teczce ale nie znalazlem jeszcze

Dzina 8D

Hmmm... Znasz słowo "dżin" może? ;) Podobnie się wymawia :lol:

A jaki masz nick na DA? :>

chodzi ci o deviantart?  nie mam nic tam. szukam rysunku zeby wrzucic.
jak do teraz umiem tylko 'dyzina' powiedziec :D ucze sie' dz dz dz ' ale jezyk mi dretwial ;p

Ale konto tam już masz? x) Chodzi mi o link do Twojej strony ;D

Hah, wiem, co masz na myśli ^^. Mi to język zawsze się plącze jak np. "kaloryfer" muszę powiedzieć ;-; Niektóre polskie słowa są naprawdę trudne (chociaż niemieckich nic nie pobije xD).

Szedł Sasza suchą szosą... :p

Cooo Ty, niemieckie są proste :D kiedyś się uczyłam na pamięć niemieckich językołamaczów : jakie niby niemieckie słowa są trudne? są bardzo podobne do angielskich : )

Nie wiem, ale kurde te wszystkie edszuldigungi, geburstagi i tym podobne... Dla mnie czyste zuo ;_; Za długo angielskiego się uczyłam xD

niemiecki to łatwizna! x3  szczególnie podoba mi się słowo staatangehörichkeit <3 zawsze nim straszę koleżankę :'D (której niemiecki przychodzi trochę gorzej)

jeśli ktoś szuka trudnych wyrazów w polskim języku to niech sobie spojrzy na moje nazwisko na naszej klasie xD pare nauczycieli miało z nim problem. Przekręcało, albo skracało.

a ja z niemieckiego lubię słowo "zabytki" :D prawda, że "sehenswurdigkeiten" brzmi uroczo? :D

a tak na serio to nie lubię niemca, zdecydowanie wolę angielski :D

Law, Twoje nazwisko jest super! Najfajnej jest jak się przedstawiasz za granicą :D A moja miejscowość nazywa się Brzeszcze, dlatego, gdy uczę obcokrajowców polskich słów to zaczynam od tego słowa :D

Brzeszcze :O jak to powiedziec?! ja mam problemy z slowem 'zamrazac' wychodzi mi inne slowo 'zamarzac' albo jak dzina mowila 'karolyfer' trudne slowo.

pewien obcokrajowiec powiedział mi, że język polski brzmi jak szelest spadających liści :D i chyba trafił z określeniem :D

Dzina moj nick na deviantart to YmoLyaro musze tam cos wlozyc jeszcze nic tam nie mam:)

Ja tyle lat co siedzę z niemcami to powinnam umieć perfekt. Ale nie mam głowy do ortografii . Pewnie znowu zacznę się uczyć w liceum tak dla przyjemności ;)

a ja nie cierpię tych pokręconych die, das i der, nigdy, przenigdy nie zapamiętam co ma jaki rodzajnik :D

nienawidze niemca
wole angielski ... i francuski :p

ja tam po niemiecku wymawiac nie umiem O_O

Lyaro, wrzuć coś na deva *w* bo już się nie mogę doczekać Twoich innych prac !!
ps. Lyaro to strasznie fajne imię!! szkoda, że u nas w Polsce takiego nie ma xP

juz juz moze teraz ide wrzuce:) milo ze ci sie moje imie podoba:)

widziałam już.. *.* świetne prace! ; D Kurczę, muszę założyć deva D;... albo, albo digarta.. ;p ciężki wybór

Przybieram postać małego aniołka i mówię Ci "załóż diigart, załóż diigart "

zgadzam się z Polnikiem- jeśliś tylko odporna na krytykę to mówię "digart załóż, digart jest the best" :D

teraz juz nie wiem... jedni mówią że na digarcie dużo krytykuja a drudzy że odwrotnie...
wiec jak jest? D;

na dev nie krytykują wcale. Na digu jedni krytykują konstruktywnie, inni nie. Ale lać na niekonstruktywna krytykę i brać sobie resztę do serca.  Najlepiej załóż to i to.

ja słyszałam odwrotnie O_o

Lyaro napisał:

hey, prepraszam cie bardzo ja jestem obcokrajowiec, ale ucze sie polskiego.
czy ktos by mi mugl powiedziec, jak sie wklada rysunki na deviantart? nie umiem zbytnio angielski... :(
najpierw naucze sie polskiego :)

prosze o pomoc, bede wdzieczny :)

A co, chcesz podzielic sie z reszta swiata swoimi przerobionymi zdjeciami i podpisywac sie pod nimi jako pod rysunkami?

Nena napisał:

ja słyszałam odwrotnie O_o

Źle kochanie słyszałaś.

Ja to w sumie mam i tu i tu i dobrze mi :D

Jak Cię na digu zaczną jechać, to znaczy, że jednak lepiej pozostać przy devie ;) No i najważniejsza sprawa - nie czepiać się o krytykę, bo wtedy to już na 100% Cię tam zniszczą :p

Ja bym powiedzial "jak cie zaczna jechac, wez pod uwage nauke rysunku"

Albo poproś aby wytknęli Ci konkretne błędy  i heja.

aa dzięki ;D to teraz muszę coś porządnego stworzyć i witajj digart : ]

Astmol napisał:

Ja bym powiedzial "jak cie zaczna jechac, wez pod uwage nauke rysunku"

Ale niestety niektórzy tego nie rozumieją i zamiast się uczyć czepiają się reszty świata. Spotkałam kilka takich przypadków.

Trzeba być naprawdę wytrwałym, jeśli rysuje się źle, a chce lepiej :D

'A co, chcesz podzielic sie z reszta swiata swoimi przerobionymi zdjeciami i podpisywac sie pod nimi jako pod rysunkami?'

chyba zazdroscisz mi tego jak rysuje. to nic ja slyszalem ze w Polska tak jest:( niektore osoba sa zazdrosne.

Kochany nie mamy jak zazdrościć,  bo to nie jest rysunek ; )

Lyaro napisał:

'A co, chcesz podzielic sie z reszta swiata swoimi przerobionymi zdjeciami i podpisywac sie pod nimi jako pod rysunkami?'

chyba zazdroscisz mi tego jak rysuje. to nic ja slyszalem ze w Polska tak jest:( niektore osoba sa zazdrosne.

Przestan sie kompromitowac, bo nie rozmawiasz z leszczemw tym temacie. Moze udalo ci sie kogos nabrac na swoj maly przekrecik ale u mnie takie prostackie metody nie przejda. I przestan pierdolic o tym weglu i wodzie do jasnej anielki.

przekrecik? to ze sie wzoruje na zdjeciu? to nie jest sprawiedliwe ze tak mowisz:(

Zycie jest niesprawiedliwe. Chcialbym zobaczyc krok po kroku jak powstaja twoje genialne rysunki, mistrzu. Moze zechcesz sie podzielic takimi obrazkami?

ale to już kuuniec xP nasz kochany Lyaro raczej tu nie zagości.... hm.. .Astmol, spłoszyłeś go xD

wiem nawet kojarzę taki filtr w photoshopie ...

A podobno to ja odstraszam ludzi XDD

buhaha, po tym co zobaczyłam w galerii wnioskuję, że Ty również miałaś swój udział w operacji 'odstraszanie Lyaro' xD

my go nie odstraszaliśmy :D tylko kulturalnie (jak zwykle XD ) poinformowaliśmy, że nie lubimy oszustów :D

A jeśli jednak oszustem nie był? ;<

Ja tam go lubiłam... ;^;

Dzin, ja nałożyłam na siebie zdjęcie i "rysunek", pokryły się idealnie... a jeśli to nie wystarcza to pobawię się jeszcze tym zdjęciem w AP i jestem przekonana, że uda mi się uzyskać metoda prób i błędów taki sam efekt jak na "rysunku",   a święte oburzenie się Lyara chyba tylko potwierdza, że mamy rację...

co? a ty nie bylabys oburzona gdyby napisal ktos ze twoja praca to nie jest rysunek? ze to zdjecie:( przykro mi bylo

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

no i co Lyaro?
zatkało?

jeżeli TO nie jest wystarczający dowód to ja się mogę jeszcze pobawić photoshopem i znajdę ten filtr, który daje taki efekt (bo wiem, że jest taki ale nie pamiętam który to), ale czy jest sens? kłamstwo wyszło na jaw i tyle

wiec wnoskuje ze rysujesz portrety jak chcesz zeby zdjecie przypominaly. to logiczne jest. mowilem ja ze rysujac to sie wzorowalem na pracy jak mysle duzo osob ktore sie ucza- tak robia wlasnie. biore ja podswietlany stolik i rysuje najpierw szkic dokladnie bardzo. potem idzie wegiel+woda. i to na tyle. nie wiem co to photoshop bo sie nie zajmuje grafika. ja robie juz ten 'work in proces' w koncu udowodnie wam

tak ? dziwne .
Nawet w programie IrfanViev jest dokładnie taka opcja(wygląda tak samo , co Lyaro dał do galerii)
wystarczy najpierw zrobić czarno - biały obrazek , a później tylko wciśnąć tą funkcję :D
tak więc Lyaro nie kompromituj się już więcej , ok ?

No to udowadniaj...
jestem ciekawa jak sie do tego zabierzesz bo wszystkie dowody mówią przeciw tobie [prokurator sie znalazł] ;]

a ten znowu swoje... :D

powiem tak: gdy rysujemy portret i chcemy, by ktoś wyszedł podobnie to wtedy przykładamy to do szyby i kalkujemy, ale po co robić tak w przypadku rysunku domu? i gdybyś (powtarzam: GDYBYŚ- bo ja nadal uważam, ze to zdjęcie) tak zrobił to straciłabym do Ciebie resztki szacunku, bo dla mnie ktoś kto idzie na łatwiznę i po prostu sobie kopiuje na podświetlanym stoliku nie jest rysownikiem

dajmy już spokój tej dyskusji...
werdykt: winny
Sędzia Barbara Atena Amelia Michalska zamyka rozprawę :D

lol, kopiowanie na podświetlanym stoliku to uczenie się, nie musicie tak z mordą wylatywać;o
ale nie powinno się mówić, że "samemu" się to rysowało;p

poczekajcie na ten 'work in proces'

uczenie się? przecież sztuka rysowania polega na tym, by samemu coś narysować, a nie podświetlać sobie stolik i kalkować... zwłaszcza, że chodziło o rysunek domu... ale to już swoją drogą, bo uważam, ze prace Lyara z deviantarta są przerobionymi zdjęciami

ale ok, niech będzie zaczekam na WIPsa

werdykt: winny? Elfik, nawet nie dałaś mu szansy xP
Może Lyaro dopiero uczy się rysować tą swoją techniką... ? nie mam pojęcia.. ale nie będę go oceniała jeśli nie zobaczę 'work in prosess'. ( ja go nie bronie, jestem po prostu obiektywna :) )

Gówno nie technika, mnie już ten temat zwisa i powiewa. skoooończmy już...

A mnie osobiście wkurza digart, tyle osób oceniające prace na cienkie (wiem że arcydzieł nie robię ale aż tak złe to te pracki chyba nie są) a jak się je poprosi o jakieś rady czy błędy w rysunku to nie umieją nic powiedzieć.

a lać na takich i się nie przejmować. Zarzuć link do swojego konta ;p

Mówisz masz

Dziękuja.

nie ma co, rzeczywiście dekle

Założyłam digarta, jak coś tam wrzucę, to napisze ;P
wrzuciłam ;p http://www.magd4.digart.pl/   ; ]
(nic szczególnego, ale zawsze coś.... : D)

http://eltarion.deviantart.com

Dobry, nowy użytkowniku~! ^_^

witamy na pokładzie :)

witam witam :)

O wiedziałem że o czymś zapomiałem hehe No witam wszystkich :]

deviantart ^^