Rysujecie mange? Ja jakbym umiała to bym rysowała ;D
Hmm... szczerze, to nigdy nie próbowałam i dlatego zagłosowałam na NIE. Wolę konie. Obecnie uczę się rysować portrety, bo przyda mi się to gdy będę chciała pójść do liceum plastycznego... :D
Ja rysuję mangę i szczerze mówiąc chyba już przy niej zostanę :P
ciekawie: może wkleisz kilka twoich rysunków do galerii??? A może zobaczysz moje prace???
Ja dopiero sie ucze
No to ucz się dalej, może w przyszłości zostaniesz mistrzynią rysowania mangi... :):):)
Manga? Oczywiście! Według mnie to najlepsza rzecz na świecie...
Selen no nie wiem... Mi narazie nie wychodzi :/
Ja zdecydowanie nie rysuje mangi. Wole dziwolągi.
Ja rysuję to na co mam akurat ochotę!!! :p
No masz racje. Ja też.
Ja uwielbiam rysować mangę. Ostatnio spędziłam na rysowaniu od 10:00 rano do 16:00 po południu tylko z ołówkiem w ręce i kartką pod brodą ( no tak bo przecież ja zawsze rysuję na podłodze w pokoju bo jakoś na siedząco to mi nie wychodzi ) więc zagłosowałam na TAK =)
_________________________________
Naruto # Uzumaki
A ja rysuje trochę mangę. No może nie dokońca to jest taka prawdziwa, ale staram się :) Bo głównie rysuje to co mi wpadnie do głowy... =P
Każda manga narysowana przez autora jest prawdziwa, niezależnie czy to popołudniowy bazgroł czy art nad którym ślęczysz cały dzień. Ważne, że jest twojego autorstwa a nie przerysowana "skąśtam" lub jest to dzieło kogoś innego. Bo liczy się nie to co widać na kartce tylko głębia obrazu, czyli to ile pracy w niego włożyłaś, czyż nie ???
Racja ^^ Ja też trochę rysuję mangę, mogę dać parę moich amatorskich dzieł do galerii, jeśli chcecie xD Ale sztuka nie opiera się na samej mandze, dlatego często też staram się eksperymentować na innego typu pracach ;]
A ja rysuje mangę od dziecka :P ;) I nigdy nie przestanę dla mnie manga to moje spełnione marzenia, bajkowe dzieciństwo, wspaniałe przyjaźnie zawarte w tym czasie i w związku z mangą. Nie wiem co bym zrobiła gdybym nie urodziła się w latach 80 :) Kiedy to wszystko się zaczynało dziać dopiero w Polsce:)
Kto lubi rysować drzewa i krajobrazy?
Drzewa i krajobrazy? Ja zabradzo nie przepadam.. wole mange (no i oczywiście ręce:))... ale porównaniu z moją koleżanką, która rysuje ją jak zawodowy artysta to nie mam szans... rysuję ją bo lubię... a co inni o tym sądzą to ich sprawa:P
Zabardzo nie mogę rysować mangi, bo mój ojciec kazał mi się najpierw nauczyć rysować normalnych ludzi, a dopiero potem mange:/ tak to jest mieć ojca artyste - plastyka... przekichana sprawa...
Ja osobiście odradzam mangowe rysowanie wszystkim tym, którzy wybierają się na jakieś studia plastyczne... Ja niestety skupiłam się za bardzo na mangowym bazgroleniu (próbowaniu) i teraz mam za swoje... :(
Na mandze daleko się nie zajdzie.... Ja rysuje tak dla odstresowania...
Ja rysuje mandze,ale nie planuję iść na plastyczne studia....nie wiem jeszcze co chcę robić...pójdę na medycynę i będę babrać we wnętrznościach :)
A ja, "inteligentna" na informatykę! Znaczy, na mat-fiz, ale razem z informatyką. A co do Mangi, rysuję ją głównie, ale ostatnio odkryłam, że portrety tez mi wychodzą niczego sobie...
Nie rysuję... jakoś nigdy mnei nie pociągała, chyba wolę rysować realistyczne rzeczy ;) Aczkolwiek, lubię popatrzeć na mangę w cudzym wykonaniu ;)
Ja rysuje mangę wszędzie. Moje nauczycielki dostają już apopleksji jak mają wziąć mój zeszyt do oceny (pomazanie okładki, parenaście stron od końca i mnóstwo wolnych kartek w środku). Za to moja klasa jest podzielona xD (tak to jest jak się ma dwa talenty w klasie, nie?) na wielbicieli realistycznych potworów Tomka i mangowych bazgrołach Shiru (którą Tomek objeżdża zawsze i wszędzie jak tylko może za to, że nijak mi nie wychodzą proporcje i dłonie ==" ale staram się!) która ma o dziwo więcej wielbicieli.
Taaa...ja też rysuje mange szczególnie na lekcjach jak nauczyciele przynudzają^^Tak ładnie wygląda zeszyt w którym"kilka"kartek od tyłu jest porysowanych xD
Ja zawsze na lekcjach bazgrzę ;) Zazwyczaj wyrywam kartki z zeszytu, które jak już "zarysuję" chowam w podręczniki. Tylko, że po jakimś miesiącu zeszyt jest do wymiany, a podręcznik cały w kartkach, które walają się po klasie (albo niektórzy sobie je zabierają i kolorowanki robią xD) x)
Rysuję. Tzn. "rysuję". xD
Bo czy to faktycznie choć trochę przypomina mangę to nie wiem xD
Ale lubię tą formę, poza tym interesuję się M&A ^^
no to prawie kazdy z nas sie MnA interesuje :P a co do twojego rysowania to sie mozesz pochwalic :P i gwarantuje Ci ze jeśli rysujesz duże oczy to mozemy juz to do mangi zaliczyc :))
No tak zauważyłam, że większość z klubu to mangę rysje xDD
A co do oczu... Podobno mangowe oczy to mój atut xD Dla mnie nic niezwykłego - oczy jak oczy, ale przynajmniej mam pewność, że mi wychodzą ^^
A czy się pochwalę pracami... A bo ja wiem xD Przemyślę to. Najpierw muszę przeprowadzić ankietę ile osób tutaj choruje na serce xP
No wiekszosc :P ale niektorzy nie tylko mange XP np ja ;x
hymm w dziecinstwie bralem jakies tabletki na serducho :x xP
Greg, Selen i Elfik głównie realizm rysują, ale dawno się tu nie udzielali :p A z tych na tą chwilę aktywniejszych mangę rysują... Wszyscy O.o
yo! <3 excalibur ftw, wszyscy kochamy białe cwele! 
Manga po prostu ma w sobie ,,to coś" wesołego >3 mimo że niektóre są o zabijaniu D:
Soul Eater na pewno ma ^^ Choć ja wolę te z poważniejszym klimatem ;) No i takie podchodzące pod realizm jakoś bardziej wolę rysować niż wielkookie dziewczynki ;3 Choć niczym nie pogardzę, jeśli Pani Wena tak sobie życzy :3
a ja sie właśnie powoli ,,przestawiam" D: ale to baardzo powoli. Uwielbiam mangi i anime takie z ,,rozróbą" X3 a Soul Eater jest w sam raz >w> a teraz mam problem. Chciałabym wziąść się za kreowanie własnej mangi, a niemogę się pozbyć klimatu z SE TwT""
To narysuj ją wraz z motywami Zjadacza Dusz. Nie dokładnie to samo, ale choćby podobne rycie bani ^^ Takie rzeczy zawsze miło się czyta x3
taa... czemu nie? Bynajmniej początek scenariusza mam już w głowie.
Hehe, ja swojej mini mangi mam już nawet pierwszy rozdział przygotowany, ale na razie nie chce mi się tego rysować :p
taa xDDD też tak miałam! tyle że te moje Kakao, nie mogę się od tego odczepić, i chociaż raz na 2 miesiące musze jakąś strone narysować....
btw, wiesz że Meago( www.meago.deviantart.com) robi stronę na jednej kartce A4 D: ? ja myślałam że to kadry osobno się robi, a potem wkleja komputerowo... nie no, respekt dla niej x___x czytałaś Meago Sage?
Ja też tak robię, ale to strasznie trudne jest (niestety dla mnie grafika to czarna magia :O - wszystko ręcznie robię X.x). A Meago Sagi nie czytałam, ale za to widziałam sporo jej prac no i recenzję jednego tomiku ;) Ma dziewczyna talent i wyobraźnię, nie ma co :)
Gecon napisał:
No wiekszosc :P ale niektorzy nie tylko mange XP np ja ;x
hymm w dziecinstwie bralem jakies tabletki na serducho :x xP
Ja też się zajmuję jeszcze portretami ^^ Jestem z nich o wieele bardziej zadowolona niż z mojej mangi.
Owszem rysuje xD
mi chyba najlepiej wychodzi... ee.. no.. hmm... no... eee? (dwie godziny pózniej) no... ten... no...hmm... O! naryswanie pierwszej kreski :jeb:
p.s. Ostanio przerysowałam rysunek T.T to zle?
Zależy od punktu widzenia ;) Ja osobiście nie popieram kopiowania czyjejś pracy...
mnie tam to wgl nieprzeszkadza kopiowanie czyjejs pracy bo to tez forma nauki :P ale jesli sie wystawia ją na widok publiczny nalezy oznajmic kto stworzyl orginal ;]
Zależy jakiej formy było to przerysowanie. Czy było to "nakładanie na rysunek kartkę" i przerysowywanie go szczegół po szczególe. To jest przerysowanie.
Jeśli mówicie o patrzenie na rysunek i próbowanie go narysować to to nie jest przerysowywanie. To jest wzorowanie się. Oczywiście należy oznajmić, na czyim rysunku się wzorowaliśmy.
@Żania: według mnie patrząc na rysunek to też jest przerysowywanie. Wzorowanie się to wzorować można się na pozie. Ale nie żeby szczegów w szczegół =_=
po to sie przerysowywuje (trudne słowo ;<) ze szczegulami zeby potem takie same bądz podobne szczegóły wykozystac w pracy indywidualnej ;pp
...:::Zancia:::... napisał:
Jeśli mówicie o patrzenie na rysunek i próbowanie go narysować to to nie jest przerysowywanie. To jest wzorowanie się. Oczywiście należy oznajmić, na czyim rysunku się wzorowaliśmy.
To miałam na mysli... ALe jesli troche go zmieniłąm... To, to nie jeste takie centralne przerysowywanie ;)
Rysować ze zdjęć, czy rzeźb owszem, ale takie kopiowanie czyjejś pracy, wysiłku i weny jest równoważne z kradzieżą ;>
pfff... ale to zostało opublikowane w necie... i z kad mam miec pewnosc czy ta osoba nie skopiowała tej pracy?
Zazwyczaj osoby publikują swoje ryse w necie nie poto, aby inni od nich zżynali i przypisywali sobie całą ich robotę, tylko np. żeby pochwalić się talentem, albo poznać nowe znajomości. A i wiesz co, zazwyczaj łatwo się poznaje, kto kopiuje, a kto sam wymyśla. Wierz mi na słowo.
Lawrenny napisał:
@Żania: według mnie patrząc na rysunek to też jest przerysowywanie. Wzorowanie się to wzorować można się na pozie. Ale nie żeby szczegów w szczegół =_=
Ale to niemożliwe jest, żeby ktoś patrząc z rysunku na rysunek zrobił identyczny. Zawsze są jakieś różnice.
Dzina napisał:
Zazwyczaj osoby publikują swoje ryse w necie nie poto, aby inni od nich zżynali i przypisywali sobie całą ich robotę, tylko np. żeby pochwalić się talentem, albo poznać nowe znajomości. A i wiesz co, zazwyczaj łatwo się poznaje, kto kopiuje, a kto sam wymyśla. Wierz mi na słowo.
No trudno mi w to uwierzyc... Noo bo gdy naprzykłąd ma juz "swój rysunek" i ktos go przerysuje... na "lepsza" wersje to pózniej trudno jest powiedziec który to orginał xD co nie? Czy ja zle kombinuje -_-"?
to nie jest przerabianie tylko wzorowanie...
Próbuje ^^ Rysuje takie same postacie. Bardzo to lubię ale wychodzą mi trochę takie chibi i już takie postanowiłem rysować. A komiks to chciałem rysować ale tak jakoś mi się zaraz odechciało
Chibi fajne jest :D Taka inna odmiana magi ;) Ja w sumie też czasem lubię sobie tak chibi'owo pobazgrolić x3
Ostatnio narysowałam normalnie Laske z mangi ^^ kurde nawet nie wiem jakiej ^^ a moja kumpela poównała go do Eda (FMA)
Tak rysuje mange ^^
p.s. co do chibi... jakos mi to obojetne.. nie mam dobrego zdania ani złego ^^
ja rysuje swoją mange, ale troche opornie mi to idzie, bo mam dużo zajęć D: ale jak sie nadaży okazja to w 5 sek. jestem przy kartkach xD
Ja rysuję mangę już od około 5 lat ,a jednak nadal się uczę i daleko mi do ideału... ale... kiedy pomyśle sobie co rysowałam te 5 lat temu to widzę ogromną różnicę ^^ (na dobre xd)
Podobnie jak ja z moimi aktualnymi a tymi sprzed...eto... około 8 lat w tył to można powiedzieć, że to nie ja ^^"
Cóż tematu wcześniej nie zauważyłem (Nadal nie patrzałem na tematy na forum...) więc nie miałem się czym pochwalić XD i tak nie mam za bardzo czym.
Ostatnio robie coś na kształt Mangi z w miarę własnoręcznie zrobionymi postaciami :P
Zawsze coś ^.^ Mi od zawsze podobał się charakter rysunków mangi.. i sama chciałam je zacząć rysować. I tak łeb na szyje 5 lat minęło jak kamień w wodę.
Jesteś w tej chwili bardziej pesymistyczna niż ja... nie patrz czarno na taki aspekt.
Chodziło mi o to ,że tak szybko minęło to pięć latek. Wcale nie jestem pesymistycznie nastawiona :] Bardzo się cieszę ,że udało mi się poprawić mój charaker rysunku i że nadal się poprawia :)
To życzę dobrego dalszego rozwoju rysowniczego :P
I na wzajem (chyba że nie potrzeba ;) )
Powiedzmy tak... moje zdolności rysowania realnych profilów postaci potrzebują sporej pracy. Ale fanks ^^
Ja rysuję mangę, ale nie powiem żeby wychodziło mi to nazbyt dobrze. Zaczęłam około roku temu, więc w sumie doświadczenie mam niewielkie. ^^" W każdym razie kształcę się dalej i (chyba) idzie mi coraz lepiej.
Hmm, dałabyś jakiś przykład ?
Klonoa - Chodzi o konkretne (pojedyncze) rysunki? Nie mam się czym chwalić, ale niech będzie:
I może jeszcze to:
fajne
MartaMar napisał:
Klonoa - Chodzi o konkretne (pojedyncze) rysunki? Nie mam się czym chwalić, ale niech będzie:
http://th03.deviantart.com/fs33/300W/f/ … a7e8b2.jpg
I może jeszcze to:
http://th09.deviantart.com/fs39/300W/i/ … xmarta.jpg
Aż tak źle nie jest, wiesz... lepiej rysujesz ludzi niż ja choć sam teraz nie wiem bo przejrzałem se parę Tutoriali i nie znam mego poziomu.
Ale nawet ładnie i tak chodziło mi mniej więcej o pojedyńcze prace.
Ja mam swoją mange z głównymi bohaterami z gatunku Furios czy jakoś tak... chodzi, że są tak jakby zwierzętami :P
Klonoa napisał:
MartaMar napisał:
Klonoa - Chodzi o konkretne (pojedyncze) rysunki? Nie mam się czym chwalić, ale niech będzie:
http://th03.deviantart.com/fs33/300W/f/ … a7e8b2.jpg
I może jeszcze to:
http://th09.deviantart.com/fs39/300W/i/ … xmarta.jpgAż tak źle nie jest, wiesz... lepiej rysujesz ludzi niż ja choć sam teraz nie wiem bo przejrzałem se parę Tutoriali i nie znam mego poziomu.
Ale nawet ładnie i tak chodziło mi mniej więcej o pojedyńcze prace.
Ja mam swoją mange z głównymi bohaterami z gatunku Furios czy jakoś tak... chodzi, że są tak jakby zwierzętami :P
Dzięki. W sumie ja ciągle się uczę i każdna moja kolejna praca jest lepsza... lub gorsza, zależy jak wyjdzie. ;) A tutoriale pożeram kilogramami, ale nie z każdego coś wynoszę dla siebie, zależy czy mi się spodoba. xD
MartaMar napisał:
Klonoa napisał:
MartaMar napisał:
Klonoa - Chodzi o konkretne (pojedyncze) rysunki? Nie mam się czym chwalić, ale niech będzie:
http://th03.deviantart.com/fs33/300W/f/ … a7e8b2.jpg
I może jeszcze to:
http://th09.deviantart.com/fs39/300W/i/ … xmarta.jpgAż tak źle nie jest, wiesz... lepiej rysujesz ludzi niż ja choć sam teraz nie wiem bo przejrzałem se parę Tutoriali i nie znam mego poziomu.
Ale nawet ładnie i tak chodziło mi mniej więcej o pojedyńcze prace.
Ja mam swoją mange z głównymi bohaterami z gatunku Furios czy jakoś tak... chodzi, że są tak jakby zwierzętami :PDzięki. W sumie ja ciągle się uczę i każdna moja kolejna praca jest lepsza... lub gorsza, zależy jak wyjdzie. ;) A tutoriale pożeram kilogramami, ale nie z każdego coś wynoszę dla siebie, zależy czy mi się spodoba. xD
Ale wielki cytat, hehe.
Chyba tutoriale te co przeglądnąłem mi się przydały, anatomia ciała względem kończyn się nieco u mnie poprawiła : P bym dał przykład, ale zgubiłem gdzieś aparat...
ja się uczę, ale nawet mi wychodzi. Mam aż takie szczęście że mam dwie siostry starsze, które wytykają mi wszystkie błędy i wtedy najlepiej się uczę XD
Rysuję.
Już od jakiegoś czasu.
I generalnie jestem z niej zadowolona.
Aczkolwiek różnie bywa ;)
Wrzuć coś! :D
: )
Ja też rysuję...
Ale wstydzę siei nic chyba nie dam TT.TT
Witam. Jestem nowo zarejestrowanym użytkownikiem. JA także rysuję mangę interesuję się a także animacją japońską znaną wszystkim jako anime. Oglądam różne anime. Każdy chyba zna Naruto DragonBall czy choćby Pokemony:) prowadzę także swoje forum więc zapraszam wszystkich chętnych do udziału w dyskusji. Na tym forum chciał bym poznać różne ciekawe rzeczy dotyczące rysowania a interesuję się tym od roku sam staram się rysować czasami nie mam na to czasu ale staram się robić to regularnie. Oto adres do mojego forum: http://manga-fan.frix.pl/ jeśli robię coś nieodpowiedniego umieszczając w mojej wypowiedzi adres mojego forum to przepraszam chcę tylko zachęcić ludzi do korzystania w zawartej na nim wiedzy. Może nie jest wielka ale każdy może się wykazać. W dziale Moje dzieło są rysunki moich forumowiczów zachęcam do oglądnięcia. Szczerze mówiąc to po oglądnięciu kilku prac na tej stronie tylko nie mówię tego żeby kogoś obrazić to musicie jeszcze ciężko pracować by być na takim poziomie. Niektóre prace moich użytkowników potrafią zaskoczyć. Interesujemy się także wszyscy Japonią językiem przeważnie, jest dział gramatyczny gdzie są zrobione podstawy języka Japońskiego przez naszych użytkowników. Większość z z nich studiuje Japonistykę dla tego też nie są zbyt aktywni lecz starają się jak mogą. Chciał bym by moje forum było pomocne wielu ludziom którzy chcą uczyć się rysować mangę i nie tylko. Zachęcam do współpracy a ja będę współpracował z wami na tym forum:)
dziękuję i pozdrawiam.
Oj, to chyba nie ten wątek :p Ja tam jestem solidarna z "rysujemy", bo sztuką nie jest tylko manga ;)
Nie, ja nie rysuję. I wątpię, żebym kiedyś się tą dziedzina rysunku zajęła. Nie kręci mnie to.
Ale strasznie lubię yaoi'ce :D
ja dopiero ucze sie rysowac ale powiedzcie czy wam sie podoba C:\Users\Desktop\P3210005.JPG
ktos mi podpowei jak sie wkleja obrazki :D
co to za... nie będę kończyć xD
http://yfrog.com/0cp3210005pj otym co powiecie oczywiscie sie ucze rysowac a ty BRUK IV lepiej sie zamknij wkurzony
rozrabiaka13 napisał:
BRUK IV
Lepiej po prostu Bruk :whatsup:
Sasuke? Dawno nie widziałam tu wpływów Naruto <,< No cóż... BAAAAAARDZO DUŻO pracy jeszcze przed Tobą, Słonko :aww:
Ja... Hm, no cóż. Moim zdaniem każdy inaczej rysuje mangę. Ja jak dotąd jeszcze tu na forum nie widziałam takiej "prawdziwej" mangi, czegoś w tym stylu: http://pu.i.wp.pl/?k=NDUzMzI5NjgsNjcwNT … v73_1_.jpg
Jednak było tu duużo fajnych prac utrzymanych w lekko mangowym stylu które mi się ogromnie podobały ^^ I myślę, że ja też mogę się w takim razie zaliczyć do rysujących mangę
siema xD
Fajny spam XD Takie rzeczy, to do shouta ;D
Btw. Dobry~! :aww:
zaskron napisał:
W dziale Moje dzieło są rysunki moich forumowiczów zachęcam do oglądnięcia. Szczerze mówiąc to po oglądnięciu kilku prac na tej stronie tylko nie mówię tego żeby kogoś obrazić to musicie jeszcze ciężko pracować by być na takim poziomie. Niektóre prace moich użytkowników potrafią zaskoczyć.
Całość Zabrzmiała jak reklama >w>
Za bardzo przeceniasz. Zwróć przy okazji uwagę na wiek niektórych tutejszych forumowiczów, i to że jest tu pare początkujących... a że ty masz tam pare osób z diga, no to wiesz. a patrząc z mniej więcej takiego punktu widzenia, jeśli chcielibyśmy dorównać naszym forum waszemu, wynikało by z tego że musielibyśmy posegregować i wywalić początkujących.
Ale spoko, u nas też jest pare prac które mogą zaskoczyć :B (tu patrz: Selen, Elfik777, Astmol)
a co do języków, bardzięj od japońskiego cenię sobie polskiego
Pozatym, panuje tu nieco inny klimat niż u was. :dance: u was jest tak wszystko ładnie poukładane a tu... to szkoda gadać, po prostu drugiego takiego forum chyba nigdzie nieznajdziesz Cx miłego pobytu, życzę >3
xD Law, świetnie to ujęłaś...
Ja nie rysuję i nie zamierzam. Wcześniej nie miałam nic do mangi (choć za nią nie przepadałam), ale jak pochodziłam po blogach rysunkowych, to... manga mi się już przejadła. Wolę tradycyjne formy rysunku.
Ja czasami coś nabazgrzę, ostatnio częściej rysuję mangę.
Masakra... co to za Zaskron x,x mi wydawało się, że w rysujemy liczy się to, że wszystich ludzi łączy pasja ~ rysowanie, a nie tak jak w przypadku instytucji tego osobnika szpan i reklama... Boże, Buddo, Szatanie łapcie bo zaliczam zgona.
To tylko nieszkodliwy spamer z przed pół roku xd Olać go.
Wracając do tematu, ja powoli przekształcam moją "mangę" w realizm. Tak krok po korku, żeby opanować podstawy anatomii i ogólnie ludzkie kształty, ale też nie nazywać tego typową mangą :>
Choć oczywiście przy kartonowym stylu raczej pozostanę ;)
O boże ludzie xP po tym roku, czy paru latach to nam te forum do kolan ledwo dorasta pod względem funkcjonalności i użytkowników. w końcu 275> a 49 robi swoje.
heeeeeeeeee, ale mi się tu podoba xd
ja rysuję, owszem. moje 'mangi' mają po 5-10 stron po czym lądują w kominku moich dziadkow xD"
bo albo nie mam pomysłu, co dalej, albo mam dość tej historii...==
Ja nie rysuje mangi ,bo według mnie to nie jest styl (ale to moja opinia i nie mam nic przeciwko innym:)). Znaczy się manga jako japoński komiks charakteryzuje się tymi wielkimi oczyma i w ogóle ,ale są wyjątki np. "Dziennik z zaginięcia"-Hideo Azuma. Jak byłam młodsza to sama tak chciałam rysować ,ale później wszystko ewoluowało w styl ,którego nie umiem określić ;P. Ale jednak manga ,anime ,kreskówki itd. były dla mnie wzorami i cenie je :>
Manga to jest sztuka. Dla mnie jest to sposob na zycie . Cale zycie rysowalem mange a wzorem byl Dragon Ball z dziecinstwa . Moja kolezanka rysowala w tym czasie mange i obserwowalem ja . Iteraz nie zaluje ze ja spotkalem gdybym mogl sie z nia spotkac to pewnie bym jej za to podziekowal. :)
manga to sztuka - sa to rysowane anegdotki i ilustrowane dowcipy(cos takiego) szybkie ryciny i ilustracje.
manga, ktora znacie, to po japonsku komikku(czy jakos tak).
manga to dla ciebie sposob na zycie - tworzysz, rysujesz, zarabiasz na tym?
jezeli avatar jest malowany przez ciebie, to niestety powiem, ze jeszcze dluga droga przed toba
tak avatar jest rysowany przezemnie ale dopiero mam 16 lat ,a i owszem zarabiam na tym
Jeśli już to Twój avatar jest przerysowany. : )
niestety ale nie jest przerysowany robilem sobie sektory w krztalcie kwadratow idealnie mi wszystko wyszlo oprocz cieni wlosow
To się nazywa przerysowywanie. Rysowanie z patrzenia.
myslalem ze ci chodzi ze przerysowalem z ekranu ^^
A z wyobraźni? c:
Nieładnie jest plagiatować c:
Zarabiasz? Na tym? No, jeżeli zarabiasz kokosy kopiując czyjeś postacie, to wiesz, to nie jest do końca legalne i zgodne z prawem ;) I nie nauczysz się rysować, powiększając za pomocą kwadratów danego obrazka. No.. nie nauczysz się.
dzieki temu duzo sie nauczylem i tworze swoje postacie
Cóż, myślę, więc, iż wręcz nie wypada Ci nie pochwalić się tymi postaciami, potwierdzając tym samym swój kunszt i sprawiając, iż odszczekam swoje słowa, przegryzając zmurszały kapeć ;)
Midori napisał:
Drzewa i krajobrazy? Ja zabradzo nie przepadam.. wole mange (no i oczywiście ręce:))... ale porównaniu z moją koleżanką, która rysuje ją jak zawodowy artysta to nie mam szans... rysuję ją bo lubię... a co inni o tym sądzą to ich sprawa:P
Zabardzo nie mogę rysować mangi, bo mój ojciec kazał mi się najpierw nauczyć rysować normalnych ludzi, a dopiero potem mange:/ tak to jest mieć ojca artyste - plastyka... przekichana sprawa...
Twój Ojciec nie powinien się wtrącać do tego co Ty sobie zamarzysz rysować nawet jak jest artystą . I jego pojęcie na temat mangi , bo niby jest gorsza od realizmu jest też że tak powiem nie na miejscu . Ciekawe czy by powiedział że manga jest dziecinadą widząc moją pracę Imari Kurumi ( śmiem wątpić ) . Poza tym to nie on powinien Cię zmuszać do tego co masz rysować bo on tak chce .
Polnik napisał:
Na mandze daleko się nie zajdzie.... Ja rysuje tak dla odstresowania...
Mylisz się , i to nawet nie wiesz jak bardzo
Lawrenny napisał:
taa xDDD też tak miałam! tyle że te moje Kakao, nie mogę się od tego odczepić, i chociaż raz na 2 miesiące musze jakąś strone narysować....
btw, wiesz że Meago( www.meago.deviantart.com) robi stronę na jednej kartce A4 D: ? ja myślałam że to kadry osobno się robi, a potem wkleja komputerowo... nie no, respekt dla niej x___x czytałaś Meago Sage?
Meago wcale nie jest taka dobra . Są ludzie co nie mają tak jak ona 2.000.000 wejść na profil a koszą ją swoim poziomem na DA
MikoPiko napisał:
...:::Zancia:::... napisał:
Jeśli mówicie o patrzenie na rysunek i próbowanie go narysować to to nie jest przerysowywanie. To jest wzorowanie się. Oczywiście należy oznajmić, na czyim rysunku się wzorowaliśmy.
To miałam na mysli... ALe jesli troche go zmieniłąm... To, to nie jeste takie centralne przerysowywanie ;)
To wtedy można uznać że jest w jakimś stopniu Twoją pracą . W końcu nie zerżnęłaś kreski w kreskę
Dzina napisał:
Zazwyczaj osoby publikują swoje ryse w necie nie poto, aby inni od nich zżynali i przypisywali sobie całą ich robotę, tylko np. żeby pochwalić się talentem, albo poznać nowe znajomości. A i wiesz co, zazwyczaj łatwo się poznaje, kto kopiuje, a kto sam wymyśla. Wierz mi na słowo.
Dokładnie . Da się poznać po kunszcie i kresce
Ja czasami wzoruję się na ułożeniu ciała, bo trzeba przyznać, że niektóre ruchy są ciężkie do narysowania z wyobraźni i wtedy nie zamieszczam dopisku typu "Oto moja praca, jednak miałam problemy z ciałem i podpatrzyłam od (nick kogoś)". W końcu to nie jest wzorowanie ani kopiowanie tylko zaczerpnięcie techniki, która uzupełnia twój pomysł i kreskę.
zaskron napisał:
Witam. Jestem nowo zarejestrowanym użytkownikiem. JA także rysuję mangę interesuję się a także animacją japońską znaną wszystkim jako anime. Oglądam różne anime. Każdy chyba zna Naruto DragonBall czy choćby Pokemony:) prowadzę także swoje forum więc zapraszam wszystkich chętnych do udziału w dyskusji. Na tym forum chciał bym poznać różne ciekawe rzeczy dotyczące rysowania a interesuję się tym od roku sam staram się rysować czasami nie mam na to czasu ale staram się robić to regularnie. Oto adres do mojego forum: http://manga-fan.frix.pl/ jeśli robię coś nieodpowiedniego umieszczając w mojej wypowiedzi adres mojego forum to przepraszam chcę tylko zachęcić ludzi do korzystania w zawartej na nim wiedzy. Może nie jest wielka ale każdy może się wykazać. W dziale Moje dzieło są rysunki moich forumowiczów zachęcam do oglądnięcia. Szczerze mówiąc to po oglądnięciu kilku prac na tej stronie tylko nie mówię tego żeby kogoś obrazić to musicie jeszcze ciężko pracować by być na takim poziomie. Niektóre prace moich użytkowników potrafią zaskoczyć. Interesujemy się także wszyscy Japonią językiem przeważnie, jest dział gramatyczny gdzie są zrobione podstawy języka Japońskiego przez naszych użytkowników. Większość z z nich studiuje Japonistykę dla tego też nie są zbyt aktywni lecz starają się jak mogą. Chciał bym by moje forum było pomocne wielu ludziom którzy chcą uczyć się rysować mangę i nie tylko. Zachęcam do współpracy a ja będę współpracował z wami na tym forum:)
dziękuję i pozdrawiam.
Taa ? . To zaskocz rysunkami twoich forumowiczów mnie . Bo właśnie dołączyłem do tego forum , czyli reprezentuję też Ich . I teraz pomyśl jak Ci którzy tu są poczuli się po twoim tekście
LaBerry napisał:
Masakra... co to za Zaskron x,x mi wydawało się, że w rysujemy liczy się to, że wszystich ludzi łączy pasja ~ rysowanie, a nie tak jak w przypadku instytucji tego osobnika szpan i reklama... Boże, Buddo, Szatanie łapcie bo zaliczam zgona.
Mnie nic nie zaskakuje poziomem z jego forumowiczów . Myśli że ma paru z DA i już wielkie Halo . Poza tym sposób wyrażenia postu dokumentnie utwierdza w przekonaniu " szpan "
Dzina napisał:
To tylko nieszkodliwy spamer z przed pół roku xd Olać go.
Wracając do tematu, ja powoli przekształcam moją "mangę" w realizm. Tak krok po korku, żeby opanować podstawy anatomii i ogólnie ludzkie kształty, ale też nie nazywać tego typową mangą :>
Choć oczywiście przy kartonowym stylu raczej pozostanę ;)
Ładnie to ujęłaś " przekształcam mangę w realizm " . Ja też preferuję właśnie taki styl mangowej kreski . Postacie widać że są mangowe ale mają tą iskrę ludzkości . Nie lubię takiej dziecinnej kreski , choć Chibi potrafią mieć swój urok
LaBerry napisał:
Ja czasami wzoruję się na ułożeniu ciała, bo trzeba przyznać, że niektóre ruchy są ciężkie do narysowania z wyobraźni i wtedy nie zamieszczam dopisku typu "Oto moja praca, jednak miałam problemy z ciałem i podpatrzyłam od (nick kogoś)". W końcu to nie jest wzorowanie ani kopiowanie tylko zaczerpnięcie techniki, która uzupełnia twój pomysł i kreskę.
Wzorowanie się na podstawie czyjejś pracy nie jest przestępstwem . Dużo dobrych rysowników korzysta czy to ze zdjęć czy innych pomocy ( nawet ci Najwięksi ) . Ale faktycznie uczenie się na własnej wyobrażni daje najlepsze rezultaty
JJxenon napisał:
Kiniaa_ napisał:
Gecon napisał:
No wiekszosc :P ale niektorzy nie tylko mange XP np ja ;x
hymm w dziecinstwie bralem jakies tabletki na serducho :x xPJa też się zajmuję jeszcze portretami ^^ Jestem z nich o wieele bardziej zadowolona niż z mojej mangi.
Też zajmowałem się realizmem portretowym , ale stwierdziłem że to denna sprawa . Jeśli popatrzysz na przykład na Deviant art na profile ludzi zajmujących się portretem to po pewnym czasie stwierdzisz że portretowanie jest jak studnia z dnem . Czego z dnem ? . A dlatego że w rysowaniu fotorealizmu dochodzi się do pewnej granicy która nazywa się hiperrealizmem gdzie będziesz już tak rysować i odzwierciedlać prawdziwych ludzi , że stwierdzisz po czasie że ( co ja mogę jeszcze z tego wycisnąć ? o-O ) . I tu kończą się zalety rysowania ludzi . Ja też rysuję w mangowym stylu , i nie porzucę go tak łatwo ( o ile w ogóle )
Jeżeli ma się bujną wyobraźnię to z takim portretem można wykonać takie rzeczy, że prostym ludziom nigdy by do głowy nie przyszło.
Parę przykładów? Proszę bardzo.
http://art.webesteem.pl/17/cook.php
Jedna z prac Krisa (jest ich o wiele więcej, to tylko przykład):
http://a.imageshack.us/img638/8765/krisr.jpg
Mylisz pojęcie portretu z fotorealizmem.
fotorealizm - kierunek w malarstwie XX wieku, którego celem jest przedstawianie rzeczywistości z jak największą precyzją. Termin ten po raz pierwszy zastosował Daniel Abadie w odniesieniu do twórców amerykańskich odtwarzających na płótnach fotografię.
Portret (fr. portrait) - obraz, zdjęcie lub inne dzieło będące przedstawieniem osoby i odwzorowujące jej wygląd zewnętrzny, a czasem także cechy osobowości.
Jjxenon, nie musisz odpowiadać na wszystkie posty od początku :p
A co do Meago. Ja uważam, że dziewczyna ma talent. Cenię ją nie za jakieś wybitne prace. Ma sympatyczne, urocze prace. I swoją kreskę.
Może u jest dużo osób, które przewyższają ją w poziomie prac , ale nigdy nie widziałam kogoś kto był miał kreskę tak bardzo do niej podobną. A dużo ludzi o wiele lepszych w mandze od niej właśnie wzoruje się na kimś i ma bardzo podobny styl do kogoś innego. Osobiście bardzo lubię Meago i przepadam za jej talentem.
I dokładnie jak to ujęła Wybawca. Nie sztuką jest przerywać coś ze zdjęcia.
Znam osoby, które wspaniale rysują portret ze zdjęcia, ale z natury już nie umieją.
Może i Wybawco masz rację . Przyznam szczerze że takiego podejścia i pomysłowości w dorabianiu do portretów aspektów jeszcze nie widziałem . 3 lata siedzę na DA i widziałem masę profili zajmujących się portretowaniem ale nie mieli takiej pomysłowości ( a przynajmniej nie spotkałem takiego profilu )
Joaś . Widziałem i przejrzałem bardzo dokładnie kiedyś profil Meago . Ma swój styl i to jest wielki atut ( bo jest to rzecz najtrudniejsza do wyrobienia )
Tak samo unikatową kreskę ma ta oto Pani i moja Koleżanka z DA - http://daimida.deviantart.com/ , której pracę rozpoznałem kiedyś w pewnej gazecie o grach ( koledzy którzy wtedy byli ze mną mi nie wierzyli że to Jej , ale ja poznałem ten specyficzny styl rysowania twarzy ) . Oczywiście Daimida przyznała mi rację i ucieszyła się że rozpoznałem jej pracę nawet gdy nie była podpisana . To jest potęga stylu .
Nie sztuką jest przerysować ze zdjęcia a wymyślić coś własnego w 100% z własnej wyobrażni .
Przerysowanie ze zdjęcia też jakąś tam sztuką jest bo w sumie nie każdy umie zrobić to dobrze, oczywiście z wyobraźni rysowanie jest o wiele większą sztuką ;p
A co do mangi, to nie rysuję, ale się nad tym zastanawiam. Jakoś mam mieszane uczucia do tego stylu, nie wiem czy warto :hmmm: . I jakbym się zdecydowała na ten styl nie chciałaby rezygnować z mojego aktualnego i dwa na raz trudno byłoby chyba rozwijać. Więc wciąż się zastanawiam :hmmm:
rysuję.muszę, jeśli chcę zostać mangaką xd Choć czasami żałuję,że się do niej tylko ograniczyłam,teraz staram się trochę poszerzać horyzonty, bo nie chcę w razie czego wściekać się,że zmarnowałam czas :)...
Ostatnio (od listopada) chodzę na taki kurs przygotowawczy z architektury, i powiem,że czuję się tam tak, jakbym przez to całe 17 lat życia nie trzymała ołówka w ręku......nic nie umiem, nic nie potrafię, mam pomysłm ale wykonanine jest zazwyczaj kiepskie...i nigdy tych swoich prac nie kończę xD"także nie jest to najlepsze :<
Żeby zostać mangaką, trzeba najpierw opanować podstawy rysunku tradycyjnego, a potem można się bawić. Bo przecież w mandze architektura czy przedmioty codzienne też występują, nie tylko wielkookie buźki.
Sadako - Sky ma rację - manga to nie tylko duże oczka. Wystarczy otworzyć dowolny tytuł - tam jest WSZYSTKO (dalej z otwartą buzią patrzę na niektóre kadry Video Girl - muszę wreszcie zamówić brakujące tomy, albo X - wow). Myślisz poważnie o tym mangakowaniu? Tal serio serio? Wiesz nie chcę Cię urazić, ale w ciągu 23 lat zostawałem mangaką już kilkakrotnie ;) No i mam jakieś uprzedzenie do mang albo "pseudomang" , które nie były rysowane przez japończyka, który faktycznie czuje ten rodzaj kreski. Patrzyłem swego czasu jakie potworki wydawał Egmont.. brrr.... Jeśli myślisz o mandze w sensie zawodowo- rysowniczym - odradzam. Zawróc z tej drogi, puki masz czas. Wyrób własną kreskę, własny styl. Rynek komiksowy w Polsce już nawet nie kuleje, on leży w drgawkach. Czasem pojawi się nowy Jeż, raz ma pół roku Wilq, teraz wydają chyba Świat fantasy jeszcze. nawet PRO-dukt upadł.... IMO rysując mangę "po polsku" nie licz na sukces. Rysując coś swojego i oryginalnego też nie licz, ale przynajmniej możesz zostać zauważona. Bo tak serio - kto po obejrzeniu W.I.T.C.H. albo dragon balla nie planował wydać całych tomów swoich własnych witchowo-dragon ballowych mang ;) ale przez trzeba chyba po prostu przejść samemu. Jak z maturą ;)
Łisz
No właśnie,właśnie, wiem o tym,ale kompletnie nie mam motywacji, żeby mangę rzucić w cholerę, a zająć się tradycyjnym...to boli xd"naprawdę. a obecnie jestem w stanie półżywego emo,i to od pół roku.więc znając siebie niedługo mi to minie.
E tam, tradycyjność - chrzanić tradycyjność ;) Tradycyjne rysowanie w komiksie nie istnieje. Bo który miał typowo tradycyjne rysunki? Kapitan Żbik? 40 dni nocy, Sin City, 300, Spawn, Lobo-wyzwolony - komiksy, które odniosły sporo sukcesów, ale tradycyjnymi ciężko je nazwać. Nie ma przecież tak, że albo rysujesz wszystko od jednej tradycyjnej sztancy, albo duże oczka na pół głowy. Wyborów jest wiele. Chociaż nauka normalnych proporcji jest podstawą. Ale na tym wyrabia się własne rzeczy, własne uproszczenia i własne rozwiązania.
Więc czemu te cholerne wielkie oczyska ??!?! (to akurat humorystyczny krzyk). Z chęci oryginalności? Ale przecież wielkie oczyska rysuje każdy kto obejrzał przynajmniej jeden odcinek Sailor Moon, heh. Dlaczego właściwie tak wiele osób sięga po rysowanie mangi? Też tak przecież robiłem. Może właśnie dlatego, że rynek polskiego komisku został pogrzebany i nie ma od kogo czerpać wzorców. Albo dzieciak widzi coś nowego i krzyczy ---- wow, wow, wielkie oczy, wow, też chce rysować wielkie oczy, bo są takie ooosssommm, i się fajnie błyszczą i bo są tak fajnie rysowane i bo noski to dwie kreski i to jest fajnneee. - może więc chodzi po prostu o zwykłą dziecięcą fascynację. Sam pamietam jakim odkryciem był dla mnie pierwszy tomik X-a. Te panie naprawdę znały się na rzeczy. Ale mangi to właściwie jedyne komiksy jakie są teraz dostępne na rynku. Nie ma niczego co je przebija. No i fabularnie stoją na większym poziomie. A zresztą, zaraz sam sobie strzelę mangę i na tym się skończy. kurde, powinien być już nowy House!!
Kawaaaa, kawaaa, seeeen, zombiiiiii.
Bo manga wydaje się o wiele prostsza do narysowania. I potem masz 23523523 fanów, którzy Cię wielbią, choć rysujesz mangopodobną kupę.
Ja tam z komiksów uwielbiam V for Vendetta ;P
MANGOPODOBNA KUPA!
JA JE RYSUJĘ!
Ja też swego czasu rysowałam :P Aż ostatnio nawet próbowałam, bo chciałam mieć nowe favy na Deviancie, ale mi nie wyszło :(
Sky napisał:
Ja tam z komiksów uwielbiam V for Vendetta ;P
Heh, nie dopisywałem już, bo by było, że same komiksy Millera podaję ;)
Ja kieeeedys jak jeszcze nie bawilem sie w zadne rysowanie, a ogladalem Naruto to w zeszycie probowalem skrobac :p Ale nie moglem oddac tej potegi raikiri/chidori a ni tej "strasznosci" oczu Orochimaru wiec sobie dalem spokoj i nawet nie probuje hehe.
Ja też ciągle stoję na mangopodobnych kupach. Ludzie mieli rację - ciężko jest się ot tak pozbyć tego stylu.
Ale jeśli patrząc pod kątem "od czegoś trzeba zacząć", to manga i ogólnie postaci animowane są bardzo na tak :) Ale jednak dużo korzystniejsze jest rozpoczęcie od realizmu, potem zabawa stylem.
To ja mam pomysł- Ci, którzy zaczęli mangę, niech ją ćwiczą,żeby nie była mangopodobną kupą xD
Nie no, żartuję.
Sama staram się teraz NIE RYSOWAĆ MANGI i...rysuję z 10 razy mniej, niż wcześniej...Ciężko się przerzucić, trochę jak jet lag xD
ja jestem zdania - rób to, co sprawia frajdę :D jeśli rysowanie kup sprawia fradję, nie widzę przeszkód, żeby to właśnie robić. Inna sprawa, że trzeba sobie zdawać sprawę, że np. zarobkowo, to na takich kupach się daleko nie zajedzie ;) Jak mawia mój przyjaciel - róbta peceta :D (znaczy było co chceta, ale ten zwrot ewoluował ;) )
No widzisz, w tym sęk-jak to zrobić,żeby rysować kupę która będzie się sprzedawać, a Tobie da przyjemność?....
Tu manga,fajnie, różowo,kwiatuszki-ale doskonale wiem,że będzie ciężko....
No na takie coś, to raczej zbytu nie ma ;) na mangę znaczy. Bo Polacy nie gęsi i swoją sztukę mają ;)
Ja tam bym wolała wymyślić coś własnego,a nie wpasowywać się w ramy czegoś co już jest.
no, w sumie to też byłoby fajne.Ale mi naprawdę podoba się tworzenie postaci i swoich historii, światów, przedstawiania ich rysunkiem...uparłam się,jak nie wiem :/
Ale do tego manga jest niepotrzebna :D przecież ja też lubię budować postaci, wymyśleć jakąś historię (z przedstawieniem jej to już inna sprawa). Pewnie, że to fajne. I właściwe nie jest dla mnie ważne jak ta historia jest opowiedziana, jeśli opwiedziana jest dobrze. Tak samo z filmem - nie ważne czy mega głęboki thiller psychologiczny czy film akcji klasy B. Jeśli jest dobrze zrobione - kupuję to. Chcesz rysować mangę - rysuj. Ale na poziomie takim jak Kishimoto (gość od Oh My Godness), albo kobietki z Clampa (X, Wish - ;), MKR itp. ). Manga na poziomie kiepskich fanartów z wielkimi oczkami, ma wartość zazwyczaj tylko dla samego autora.
mi się marzy twórczość na poziomie Arakawy-sama ( rysowniczka FMA),nie tylko ze względu na kreskę,ale też na sposób przedstawienia fabuły właśnie.Czytałam parę jej mang i wiem,że są naprawdę dobre.
Ale panie z CLAMPa też niczego sobie . Np.Chobitsy uwielbiam,choć nie lubię tych zboczeństw xd Z resztą w ogóle mam wrażenie,że one lubią takie klimaciki :D
Podoba mi się też kreska pana Seishiego Kishimoty(666Satan),ale co do fabuły, to się nie wypowiem.
Jeśli już tak mamy wymieniać... Ai Yazawa! <3
Swego czasu próbowałam ją naśladować, przez co nawet udało mi się stworzyć własny "mangowy styl". Ale drogą przekształceń sama już nie wiem, czy to co teraz rysuję w ogóle ma prawo podchodzić pod mangę :<
Jak się nazywała ta polska odmiana?...PONGA?...
Dzina, tworzysz swoją własną Pongę ! :jeje:
AI YAZAWA JEST SUPER! MAM 5 TOMÓW PARAKISSU!
no,ale niestety cośtam się jej stało,i przestała rysować :<
kjddlsjkdasjdlkjdsdasjasdljadsadsljsadjl Nana stanęła w miejscu! A mieli wydawać drugą część anime ;<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
miała być druga seria?! oł noł! ;O
miała być, jak manga sie zakończy. no, ale na 80-którym chapie stanęło
Ja kiedyś bardzo często rysowałam w stylu manga, ale teraz tak jakoś mało rysuję. Na religii często rysuje na tyłach zeszytu różne postacie z mangi albo które sama wymyślę ( najczęściej same głowy).