Me first! ;)
Chciałabym wam życzyć wszystkiego dobrego w tym Nowym Roku. Oby wasze plany i marzenia się spełniły i żeby przyniosły Wam korzyść nie tylko materialną ale i spełnienie estetyczne. Pieniądze są potrzebne, ale nie są najważniejsze, i nie są jedynym środkiem dzięki któremu można "wszystko" mieć. Życzę wam wielu nieprzyziemnych, niematerialnych marzeń, życzę wiele miłości, uśmiechu i zadowolenia z siebie i z świata który może być i jest jeszcze piękniejszy im lepiej potrafimy zmieniać innych i swoje nastawienie.
Niech ten rok przyniesie wam wiele artystycznych dzieł:)
Do siego roku!
Plany:
Przyziemne:
Znaleźć pracę, bo nie mam:(
Znaleźć mieszkanie do wynajęcia jakieś tanie by starczyło jeszcze kasy na szkołę.
Zabrać rodziców w wakacje za granice, zrobić jakiś kurs grafiki komputerowej i kurs języka.
Uzbierać na pukisia:
lub:
Mniej przyziemne;)
Zaakceptować siebie i swoje potknięcia, zamknąć to co było w przeszłości za sobą. Być szczerą nawet wtedy gdy wydaje mi się że nie wypada.
Zostać wolontariuszem na zlecenie;) Umieć rozmawiać z babcią, starać się być wyrozumiałą.
bardzo ambitne plany :D życzę Ci żeby wszystko o czym marzysz się spełniło :D
moje postanowienia noworoczne:
* przestać obgryzać paznokcie (raz na pół roku mi sie udało więc realne postanowienie);
*nie robić zaległości w rysowaniu;
*zapisać się na kurs tańca
i to by było na tyle :D
Ja jak na razie mam tylko jedno w głowie...
Od dzisiaj jestem abstynentką =w=
Ejj, a co to ten "pukis"(tzn. to te 'lalki' na dole?) ?? Ktoś może mnie olśnić?
Wow ^ ^ Nigdy o nich nie słyszałam ;p
moje postanowienia noworoczne:
-nie kłócić sie z bratem (chociaż przez jakiś czas)
-mieć pieska
-przekonać rodziców do punktu powyżej
-ograniczać słodycze :D
Aa, no właśnie. Zapomniałam, że w temacie chodziło o to, jakie kto ma postanowienie.
No więc, moje, nietypowe..
*Nagrać w końcu płytę i jakoś się wybić w świat(na drogę muzyczną-> jeszcze o mnie usłyszycie:) ) to chyba to najważniejsze...
no, a te 'mniejsze'
*nie będę jadła słodyczy!! <taaa.. ^^>
*koniec z obgryzaniem paznokci!
*szlifować angielski !
*nazbierać na wyjazd do Anglii !!
*ii na nowy, profesjonalny aparat
To chyba tyle. aha i na koniec:
*pozytywne myślenie!
dzięki za uwagę o____o
ja chcę mieć tego pukisiiaaaaa *___*
ok, tera ja:
*Odrzywiać się zdrowiej:
w tym miesiącu niezjem ani jednego chipsa.
Ani jednej pizzy.
i ani jednego hoddoga, zapiekanki i pizzerki.
*ograniczyć zupki Amino
*więcej ruchu(nauczyć się szpagatu 8D)
*nauczyć się cyrylicy hiszpańskiego i kanji...
*zaczepić jakiegoś fajnego kolesia >w>
*Zrobić cos w sprawie Marcepan TV! xD
*Dokończyć komiks.
Dankeszyn.
a ja mam postanowienia takie :
1. trenować co dziennie rysowanie
2 uczyć się dobrze (tak by dostać świadectwo z paskiem)
3 uprawiać sport
a teraz trochę na później
1 wystawić własną galerię prac plastycznych.
2 Mniej jeść (chociaż mówią mi że jestem chuda; ja wciąż chcę jeść !)
Nevada napisał:
2 Mniej jeść (chociaż mówią mi że jestem chuda; ja wciąż chcę jeść !)
Typowe... :P
Ja to w tym roku przytyć mam zamiar :first:
a to Ci zazdroszczę :P
ja to bym chętnie chciała parę kg. zrzucić xD
Fajne plany macie:)
U mnie przede wszystkim teraz to znaleźć tę cholerną pracę;)
Może po prostu brak silnej woli...
Ale słaba wola też jest poprawnie ;)
słowo 'wiotka' też jest przeciwieństwem od 'silna' ? no nie?
wiotka wola xD
o____O'' Niee, to już raczej przegięcie... :P
Ja też mam słabą (albo jak kto woli "wiotką" xd) wolę, dlatego postanawiam sobie rzeczy, które wiem, że jestem w stanie wypełnić ;)
Uh, widzę, że masz równie skruszoną osobowość, co ja... :< Powiem Ci tak - w gimnazjum miała po prostu straszne przeżycia ze swoją osobowością, ale idąc do LO przyrzekłam sobie... Niezależnie od mojego charakteru, czy ludzie będą mnie lubić czy nie POZOSTANĘ SOBĄ i będą spokojnie na przekór wszystkim dążyła do własnych celów. Także jest mi trudno, ale dużo łatwiej niż kiedyś. Trzeba twardo stąpać po ziemi nawet jeśli jest się taką lamą jak ja... Ot jedno z ważnych postanowień :)