Kolejny durny temat do rozmowy.
W czym śpicie? Preferujecie bokserki, piżamki, a może spanie nago?
Zapraszam do  dyskusji :D

;]

Hahah...Ja w piżamce...ale ja nie lubię w niej spac :/

Czemu? D: Piżamki są fajne D:

Ale ta jest brzydka ;( Jak mi kupisz nie różową będę z przyjemnością w niej spać

Ja mam różową :D Różowo czarną.. :D sie zobaczy XD

Ale różowo-CZARNA,a ja mam tylko różową :(....Dobrze chociaż z owieczkom..

sranie w banie, różowe piżamki są fajne .

Niiii som! Ja sobiem wypraszam! Ty siem nie znasz :(

xD ja śpię w koszuli nocnej, nienawidzę piżam ;P 
ps. nie no, ..fajny temat :D inteligentny powiem Ci xD

Inteligentna to jestem ja, a temat ma być fajny .

Nienawidzę koszul nocnych O_O Zawsze mi się podwijają D; A że się podwijają to znaczy że muszę spać w majtkach, a nienawidzę spać w majtkach : < Chyba że śpię w zwykłej koszulce i majtkach! Ale to inna bajka :D

fakt. fajny, fajny :D
patrzę, że ten temat dla Ciebie jest bardzo rozległy...xD
ja nie lubię spać w piżamie bo te gacie krępują mi ruchy xP
i o.

Ja to śpie w piżamce ^^
Czasami w koszulkach nocnych :p

Temat mnie rozwalił xD

gacie i długa ciemnoniebieska bluza z kotem. Z długim rękawem.

ja spie.... to zalezy od pory roku D;
pidżama,  majty i koszulka  :D

ja spie w ciuchach, zasypiam na biurku przy kartce i olowku, zeby obudzic sie z rana i rysowac dalej

Dobry patent. Ale nie chciałoby mi się  zmieniać ciuchów ...fajnie tak na brudasa (jeśli się pracuje w odosobnieniu )  ;]

ja tam lubię koronki i pidżamki (majtki i koszulka na ramiączkach :D)
bo jest ładnie i wygodnie :aww:

Ja mam w sumie dwie pidżamki na krótki rękaw (z bokserkami) i jedną koszulą nocną tyż z krótkimi, więc sypiam w tym na zmianę ;D Ogólnie nie lubię długich ciuchów, ani koronek, ani nic - tak jakoś niewygodnie wtedy :p

Zależy od nocy x3 raz wyciągnę z szafy rozciągnętą koszulkę z Kurtem Cobainem >3
a czasem zwykła pidżama (porno) ;D zwykle kompletuję je tak,że musi być obcisła ale długa(prawie jak koszula nocna) z szerokimi spodniami,w których kiedy chodzę nogawki zakrywają całe stopy o.O
i nie weim czemu,ale wygodnie śpi się w różowych pidżamkach x3

Zwykle śpię w spodniach dresowych i bluzce na ramiączkach czasem w bokserkach lecz nigdy w piżamie czasem jeszcze w koszuli nocnej ale bardzo rzadko.

Ja coraz częściej śpię w codziennych ubraniach, bo to np. uśnie się podczas nauki xP.
Koszuleńka i dresiki :D.

nago



czasem w majtkach, nic wiecej.....:)

buahahaah xD a ja śpię w samej koszulce - najczęściej taka sportowa na ramiączkach xD i nic więcej xD

to ja ostatnio [a dokładniej od wczoraj]  śpie w dresach... tak mi jakoś wygodniej :D

to i ja się pochwalę :D gdy mi zimno śpię w piżamkach (moja ulubiona to taka "elfia" ale nie umiem dokładnie opisać czemu tak o niej mówię), a gdy ciepło to naciągam majtki na dupę i tylko tak śpię :D a jak jest ekstremalnie gorąco to i majtek się pozbywam (bo trzeba się wietrzyć :D), jak fajnie być jedynaczką... :D

Hehehe, wszyscy powoli otwierają się bardziej ze swoją nagością xD

Ale to w sumie nic złego ;) Bez majtek jest wygodniej 8D No chyba, że nie jest się u siebie Oo

Ja kiedyś nieświadome się przez sen rozebrałam O_O Dziwnie było się obudzić pół nago .

ja tez tak kiedyś miałam, problem polegał na tym, że zdarzyło mi się gdy koleżanki u mnie spały po sylwestrze :D rano obudziłam mnie koleżanka z pytaniem, dlaczego moje spodnie od piżamy wiszą na lampie :D jakie szczęście, że miałam wtedy jeszcze majtki :D

ja też kiedyś miałam coś bardzo podobnego :D
ale było to u babci
zazwyczaj śpię z wystającą spod kołdry nogą :D
a akurat był ślub wujka i cała rodzinka (ok. 9 osób było w domku:D)
i zdziwiłam się , gdy obudziłam się  a ukochany pupilek babci-pies , szarpał mnie za nogawkę od spodni :D
wszyscy się obudzili , tylko ja nie i toczyłam walkę z psem o moje spodnie od piżdżamy :D
wygrała bestia (nie nie ja) :D
i dumna zaniosła swoją zdobycz do wszystkich , żeby się pochwalić
akurat nie miałam majtek i musiałam drzeć się wołając mamuśkę , gdy wszyscy zanosili się ze śmiechu :D

o loool :D :D to co to był za pies? amstaff? :D

ps. ja tez śpię z wystająca nogą :D bo lubię czuć chłód z góry kołdry :D

bokser , zupełnie taki sam jak mój :D
tyle , że tamten to bestia :D

Efik... jak to sie stało że twoje spodnie na lampie sie znalazły? :D




ja też często spię z wystawioną nogą....
tak jakoś wygodniej jest :D

nie jestem do końca pewna ale ja chyba lunatykuję, np często budzę się rano a wokół łóżka leżą papierki po cukierkach albo opakowania z chipsów, a tata opowiadał, że pewnej nocy szedł do kuchni napić się wody i spotkał mnie na przedpokoju (to był czas kiedy wymienialiśmy lodówkę i stara stała na środku przedpokoju), podobno walnęłam w ta stara lodówkę, potem powiedziałam jej "soryyy..." i poszłam dalej :D

mnie chcieli kiedys z wycieczki szkolnej wywalic bo w majtkach paradowalem i tak spalem, a regulamin zastrzegal posiadanie pizamki do spania...
;)

hehe, ale wymagania mają :D

mieli...

Ej ludu.. ale ja sie obudziłam beż góry od piżamy O_O Dzięki boziu nikt nie widział o_o

a powiedz byloby co ogladac(pytam bo Cie nie znam) :P bo jesli tak to szkoda ze tam nie bylem...:P

Wtedy było mniej XD Teraz może i by można było coś pooglądać XDD Zwyczaj nieświadomego ściągania koszulki wraca mi zazwyczaj latem XDD

hej.. to ostatnio pękła mi gumka w moich ulubionych gaciach i mi nonstop spadają xD

nena to brzmi dwuznancznie czy tylko ja to zauwazam?

Butaprenu w spodniach, nie w tym o czym myślisz xD.

Ja nie mam takich przygód jeżeli chodzi o spanie :P. I całe szczęście :x.

kurde... przecież ja jestem dziewczyną xD
Butaprenu nie kojarz sobie...

Wiedz, że on dobrze zdaje sobie z tego sprawę xd

Ja teraz tak schudłam, że spodnie mi zwisają na pół dupy :> Legalnie można oglądać xDD

a co zalegalizowala ogladanie Twojej DUPY?

Ja nie mam nawyku ściągania ubrań,ale ostatnio obudziłam się o 3 w nocy
z Eragonem pod plecami i lampką nocną tóż nad oczami o.O

Ja raz obudziłam się w łazience w stroju kąpielowym...
hmmm.. wiecie jaka byłam przerażona...?!

xD

taa?... to ja raz sie obudziłam na schodach
ale skąd tam sie wziełam to nie wiem xD

a ja codziennie budze sie w lozku, do dzis nie wiem dlaczego.... wy tez tak macie?

Nie jesteś sam.

Kurna, nie mogłam wytrzymać ze śmiechu jak przeczytałam, że budzicie się w łazienkach czy na schodach xD.

Łooo ;D
Takiego hardcore'u to nie miałam,
ale pamiętam,jak z kuzynką spałyśmy na balkonie x)
Nie wyspałam się D; balkon był malutki,
a połowę miejsca zajęły koce,które zasłaniały nas przed osiedlem xD

Ja kiedyś spałam w 7 osób w 3 osobowym namiocie. Milusio było, aż się boje co będzie na woodstocku, gdy spotkam się z znajomymi z neta. Słubice, Olsztyn i reszta polski w jednym namiocie <3

Kurde ;D jak nie pojadę na Wood'a to powiem mojej kumpeli,żeby Cię znalazła i przekazała pozdro B)

U mnie też znajomi jadą :p Mnie raczej nie będzie <,<

Ale za to może na konwent w kwietniu pojadę x3 Ciekawe, jak tam "się śpi"... >D

Na konwentach się nie śpi, na konwentach się chleje.
Jak będę miała jakiś konwent w pobliżu to też pewnie pojadę na wakacje , ale najbliższy konwent jaki mam jest w szczecinie - - '
Byle do woodstocku.

ej ej o.O
A kiedy jest jakiś we Wrocławiu? xO

Baka była we Wrocku na jesień jakoś :p W sumie tam niby mam najbliżej, ale jakoś tak na Kraków mnie ciągnie xd

Trzeba ogólnie w spisach poszukać jakiś :p

Ach, Polnik, święte słowa x) Tylko, że to mój pierwszy będzie, o ile w ogóle będzie O.o