Mam problem: Jestem artystką typowo kredkową, a moje kochane rodzeństwo zalało mi skaner sokiem. Jak się sprawdza w tej roli aparat, może ktoś wie?

Wiesz , co ? Okropnie .
Wszystko psuje , rysunek jest do bani.
Ja nie mam skanera.
A szkoda.
Aparat okropna rzecz. D;

Waaa.... to nie mam jak rysunków pokazywać D:

Najlepiej zdjęcie zrobić w słoneczny dzień,w nasłonecznionym pomieszczeniu i najlepiej w południe. ;D
Zawsze można to później obrobić w programach graficznych dodając światła,a wyblakłe kolory nasycić ^^.
Tylko robiąc zdjęcie ustawić się tak,żeby nic nie rzucało cienia na rysunek.

Jak mówi Guns ^^

Ale najlepiej, żeby aparat był dobrej jakości. Nie dawać flesza, tylko fotografię robić w nasłonecznionym pokoju, albo właśnie na dworze :D No i przede wszystkim dobrze wykadrować, żeby pracę oglądało się z jak najlepszej strony ;)

Jak się chce, to wszystko się potrafi 8D
Tylko kombinowania sporo, jak na jeden głupi rysunek D; Skanerem to raz ciach i po kłopocie Xx

Eeee... Ja skanera prawie w ogóle nie używam - kontrast mi "zjada", a prac olejnych czy akwareli na formacie A2 do niego nie wrzucę.
Ja jak robię zdjęcie aparatem, to poprostu ustawiam się w świetle i... to wszystko, włączam flesz i robię zdjęcie. Następnie obróbka w programie graficznym aby to wyglądało jak najbardziej zbliżenie do rzeczywistości. Takie trudne to nie jest, tylko gdy używasz cieniutkich kartek aparat z fleszem da ci efekt jakby kartka się żarzyła.

Dzina napisał:

Ale najlepiej, żeby aparat był dobrej jakości. Nie dawać flesza, tylko fotografię robić w nasłonecznionym pokoju, albo właśnie na dworze :D No i przede wszystkim dobrze wykadrować, żeby pracę oglądało się z jak najlepszej strony ;)

Jak się chce, to wszystko się potrafi 8D
Tylko kombinowania sporo, jak na jeden głupi rysunek D; Skanerem to raz ciach i po kłopocie Xx

Dzinka, wyjęłaś mi to z ust :P Jak się chce to wszystko można. Ponadto, teraz już możesz kupić prosty skaner w granicach 100zł, bo konkurencja mu urosła (urządzenia wielofunkcyjne itp.).

Widziałam osoby na devie, które tradycyjny rysunek nie skanują(chociaż mają skaner) a robią im zdjęcia! Bo ładniej wychodzi. No, i kontrastu nie zjada. Trzeba tylko dobrze ustawić kartkę pod światło :P

Gdy mam prace, ktore nie mieszcza się do skanera to robie im zdjęcie. Ustawiam się wtedy w dzień na balkonie. Staram sie tez zrobić zdjęcie pod kątem prostym, by nie było zniekształceń. Niestety nie zawsze efekt jest idealny. Czesto w katach robia mi się cienie.

Trzeba też uważać, żeby samemu cienia nie robić na pracy ;)

z tego co mi wiadomo najlepiej żeby kartka była w pozycji pionowej i zeby na nią padało światło, wtedy jest szansa na zrobienie dobrego zdjęcia xD

sprubuje tak jak moiwsz, na pionowo, bo do tej pory cykałam poziomo

no mi sie lepiej cykało... można sprawniej światło ustawić i lepiej się aparat trzyma xD

Tylko trzeba się chyba trochę namęczyć, by tak ustawić kartkę do pionu :>
Ale wtedy naprawdę może być toi efektywniejsze :)

Ja tam kładę kartkę na biurku, odsłaniam firankę, tak, żeby na kartkę padało światło i wychodzi 1000 razy lepiej, niż gdybym to zeskanowała.

widocznie masz dryg do robienia zdjęć xD

Albo po prostu dobry aparat:) To też jest ważne, bo z telefonu na przykład cienkie zdjęcia wychodzą.

tez racja xD przede wszystkim sprzęt i dobre naświetlenie, następnie umiejętności xD

Czasami też jest na odwrót ;)

Wszystko zależy od tego KTO po prostu robi zdjęcie :D

coś w tym jest xD