Dzina - 2007-08-18 10:16:47

Powiedzcie mi czym tak na prawdę dobrze się rysuje. Jakich kredek, pasteli itp. używacie? Które Waszym zdaniem są najlepsze? Ja szczerze mówiąc nie mam o tym zielonego pojęcia i chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej na temat dobrego sprzętu... :P

Molly=) - 2007-08-18 10:32:47

Ja używam ołówka 8B (wiem bardzo miękki) cienkopisów, długopisów żelowych i zwykłych, twardsze ołówki do robienia cieni, ołówka technicznego, kredek wodnych, pasteli, bambino, ołówkowych, flamastrów, piórka, węgla graficznego, farb, teoretycznie możesz użyć wszystkiego, musisz tylko mieć pomysł jak tego użyć i co z danym przyrządem zrobić. Jak dobrać kolory i cienie (z tym mam największy kłopot ) ale ja polecam popróbować wszystkiego, a z czasem będziesz mogła z naprawdę kilku rzeczy wykomponować wspaniały rysunek.

Saarl - 2007-08-19 11:02:53

Ja używam ołówka na minki 0,5 mm (raczej z lenistwa). Minki koniecznie z firmy Lyra (są wyjątkowo miękkie, pentel i inne się kryją), 2B. Do tego duża gumka koniecznie biała z Factis. Cienkopisy ze Stabilo lub Centropenu, do tego tusz (ja używam czeskiego-tani i ładnie pachnie) markery, flamastry obojętnie jakie (przydają się do wypełnień czarno białych grafik), bialy tusz i/lub biały żelopis do korygowania błędów (swoją drogą - czy ktoś widział w okolicy bielska białe żelopisy? - nigdzie nie mogę dostać i jadę na jednym już kilka lat :( )
Jeśli chodzi o kredki ołówkowe - polecam 24 Tropicolours lub Lyrę.

Nie polecam natomiast niczego z firmy herlitz, ołówków ze stabilo, stalówek redis (zwłaszcza tych w kompletach - często bywają fabrycznie zepsute i nie nadają się do niczego poza pisaniem, ew. rysunkiem technicznym), kredek z top 2000, żadnych chińskich, francuskich z serii evolution itd.

W zasadzie do mangowego rysunku starczy ołówek (niezbyt miękki i porządnie zaostrzony), gumka i akwarele lub tusz
Mój standardowy zestaw do rysowania to ołówek 2B, skaner, tablet i corel (jestem zbyt leniwa i nie chce mi się bawić z ręcznymi rysunkami)

Kitsune - 2007-08-21 10:08:09

Ja, do rysowania używam: zestawu ołówków Koh-I-Noor, w przedziale od 2H do 8B. Miększe oczywiście do cieniowania, a twardyszymi kontury. Oprócz nich, używam również ołówka Fabr-Castell, 1/2 HB, bardzo wygodnie się nim rysuje. Kredki... Mam całą zbieraninę najróżniejszych kolorów i firm i własnie takich używam. Lub zestawu: 24 Koh-I-Noor. Do konturów używam długopisu, który pisze tak samo jak piórko, ale jest cienki. Gumka do mazania: automatyczna - jest cienka i łatwo wymazuje się nią szczegóły. Papier... Albo zwykły blok rysunkowy, albo częściej szkicownik artystyczny ze specjanymi kartkami - świetnie się szkicuje, ale do kredek jest beznadziejny. I to chyba tyle...

Ti@ - 2007-09-16 19:13:46

Ja zazwyczaj mangę rysuje tylko ołówkiem i gdy mi sie chce to koloruje. Pasteli nieuzywam ale zato mam dwa rozmiary ołówków.. jeden to nie wiem a drugi tez. To jest wiedza xD

Shiru171 - 2008-02-28 12:39:17

No cóż... mnie do rysowana mangi wystarcza ołówek HB LYRA, gumka MAPED (ale teraz mam jakąś Angel i też jest dobra) zwykłe pióro wieczne z czarnym tuszem, czasem kredki akwarelowe lub bambino. I oczywiście Notes z białymi kartkami (Shirek nie ma teczki bo zawsze ją gubiła).

Kasiołek - 2008-03-29 16:21:26

Oj długo by opowiadać o_O

Próbowałam wielu artykułów...
Hm
Jeśli chodzi o dobre markery i nie za drogie, polecam firmę TOMBOW (8,90 zł za szt), bardzo dobre są pro-markery ale kosztują niestety 12,90 za szt, polecam też pędzelkowaty pisak "LETRASET" do napełniania tuszem zwykłym lub tuszem ECOLINE. Tusz Ecoline jest moim zdaniem jednym z lepszych na rynku ale można go dostać raczej tylko w plastycznym, bardzo tani i dobry jest też tusz czeski "Tus`".

Z kredek polecam bardzo tak jak Saarl kredki tropicolors firmy "Conte" 24 szt, są miękkie, mają świetne kolory do cieniowania. Bardzo dobre też są kredki akwarelowe firmy Kohi-nor lubię nimi upiększać rysunek gdy używam kredek tropicolors.

Polecam cienkopisy o różnej grubości kreski, ja osobiście używam Faber Castell cienkopis 0,1 0,2 0,8 lub 0,7.
Poza tym używam też kolorowych cienkopisów firmy stabilo, u mnie w Krakowie można uzbierać dużo odcieni tych cienkopisów nie tylko 4-6 podstawowych kolorów, ja uzbierałam jak na razie 18 szt kolorów a to jak na cienkopisy dużo:)

Ja jeszcze cenie sobie bardzo pędzelki z naturalnego włosia albo syntetyczne ale to w zależności co maluję i do jakich farb będę ich używać:)

Ołówków używam automatycznych o graficie 0,5 Pentela 2b lub ołówków bezdrzewnych z samym grafitem są zwykle dobrej jakości i świetnie nadają się do cieniowania i dużych powierzchni.

Gumki tylko firmy FACTIS (Saarluś też wie co dobre:D )

To chyba tyle, raczej nie chcecie słuchać jakich farb używam ;p

Co do papieru to stosuje do szkicowania Canson czerwony blok A4 100 arkuszy, gramatura 100 g2. Canson jak do tej pory jest wg mnie najlepszym z papierów z jakimi się spotkałam, zielonych bloków Cansona używam do akwareli i farb, do szkiców i komiksów i cienkopisów używam czerwonego bloku Canson gdyż ma taką fajną chropowatą gramaturę i jest cienki (do farb musi być grubsza gramatura).

Ellerin - 2008-03-29 21:07:15

ja używam ołówka na minki 0.5 HB. Nie mam jakiejś jednej wybranej firmy, dla mnie ważne było to żeby ołówek nie był ani tak miękki coby sie rozpływał (np. 8b) ani tak twardy żeby mi darł kartkę (np.3h) dlatego HB mi pasuje :D. Co do kredek to królują Farber Castel (są na prawdę dobre, zostawiają mocne kolory i można nimi prowadzić rysunki bardzo delikatne ale też i bardzo zdecydowane ;) ) A co do czarnego tuszu to od jakiegoś czasu używam piórka z doczepianymi stalówkami (można kupić w każdym sklepie pomocy plastyka). Piórko tym sie różni od żelopisu, że po pierwsze trzeba sie nim nauczyć posługiwać żeby sobie czarnych kleksów nie robić po kartce, po drugie można regulować grubość linii od bardzo cienkich do bardzo grubych, piórko daje dużą swobodę tworzenia ;). No i  jeszcze gumka, która marze a nie rozmazuje :D

MikoPiko - 2008-05-01 18:39:37

co do rysowania....rysuje co mi w ręke wpadnie XD ale najcześciej...ołówkiem...HB lub 3B. taak ;D koloruje najzwyklejszymi kredkami...nie mam jakiś specjalnych XD... a tez czasem zalezy na jakim papierze właśnie rysuje...wtedy dobieram sobie...jaki ołówek a newt czasem gumke do mazania xD (tak używam gumke do mazania ;D)

JaTyOn - 2008-05-14 19:50:19

Ołówek automatyczny Rotring 0.35 i 0.5 wkłady h Staedtler albo Pentel hb czy jakos tak

JaTyOn - 2008-07-21 13:21:26

zna ktoś jakieś dobre pióra do szkicowania tuszem albo coś podobnego? Jeżeli coś takiego wogóle istnieje chodzi mi o poprawianie po ołówku

guns - 2008-07-21 17:31:13

Kup sobie rapitograf ^^.

Ja maluję tuszem kreślarskim pędzelkiem x)
i efekt jest dobry,
tylko trzeba mieć pędzel odpowiedniej grubości.

JaTyOn - 2008-07-21 17:43:52

rapitograf bedzie zły trzeba go trzymać najlepiej pionowo no i igły są zbyt delikatne

guns - 2008-07-21 17:45:45

Ale z piórem są jeszcze większe problemy.

guns - 2008-07-21 23:46:15

nie wiesz,
że trzeba je moczyć w tuszu,
tusz się rozlewa i robią się "kleksiki"?

Dzina - 2008-07-22 00:38:20

Ja używałam zwykłego pióra na czarne naboje x) Ale, że naboje mi się zużyły i nie chce mi się dokupywać to albo cienkopisem albo takim do płyt ;)

MikoPiko - 2008-07-22 19:19:30

Azami xD w sztuce nie powinno sie uzywać gumek do mazania...bo podobno wszystko da sie zamalować! tak mi Tato mówił

Himawari - 2008-07-22 23:48:15

to w malunku a nie w rysunku :P

Hotaru-Zana - 2008-07-23 09:36:29

No x3. No bo jak ktoś mnie szturchnie i zrobię krechę na pół kartki to co? Jak mam to "zamalować" x3 ?

MikoPiko - 2008-07-24 10:36:14

ja staram sie nie uzywać chyba ze to naprawde wielka katastrofa xD
kjak ja zrobiłam wielka kreche... a rysowałam ksiezniczke -_- to z krechy wielgasna róze zrobiłam xD

nulla_quendi - 2008-10-27 14:27:15

jeśli  o mnie chodzi to używam cienkopisów (Paper Mate lub Faber Castell - 0,1 i 0,6 . . muszę se dokupić 0,2 0,3 ) no i kredek - Faber Castell XD lub Bambino (ołówkowe) . . . zazwyczaj rysuję u siebie w pokoju i nie lubię jak ktoś mi się kreci dlatego cieszę się, ze mam swój pokój po którym się mi nikt nie wałęsa XD

co do wpadek, typu wielka krecha czy źle poprawiony kontur etc to zawsze staram się coś wymyślić, a jak nie dav rady to rysuję drugi raz xD

Dzina - 2008-10-27 16:58:10

Albo do robty paint i się zmazuje xD

nulla_quendi - 2008-10-27 18:38:51

to też sposób choć ja jak rysuję to od razu musze poprawić, no chyba żedana krecha czy kleks znajduje się poza postacią to wtedy photoshopik cs2 i lecimy :)

Hagi - 2008-11-02 16:29:51

Mi wystarczy ołówek ,gumka (zmazuje nią linie pomocnicze i jak strzele jakąś gafę xD) i cienkopis którym na koniec poprawiam postacie. Nie lubię malować piórem bo ciągle muszę w ten tusz wkładać te pióro ,a jak mi się na kartce przez przypadek kleks zrobi to po wszystkiemu =.=

Dzina - 2008-11-03 00:10:07

Ale wtedy efekt jest lepszy ;) Coś za coś, jak to się mówi :p

Hagi - 2008-11-03 07:45:07

Wiem zdaje sobie sprawę ^.^  Przy mandze tak na serio za pewne będę stosować pióro ;)

Ucho - 2008-11-03 16:30:19

a co uważacie za dobre do szczegółowego rysowania pod skaner? tzn, bo jak się ołówkiem rysuje to potem na skanerze to badziewnie wychodzi. Ja używam czarnego długopisu. Cienkopis jest trochę za gruby jak chcę się poprawiać po ołówku twarz na przykład.

a wy co uważacie za dobre?

Dzina - 2008-11-03 18:02:07

Pod skaner? Przejrzyście nałożone kolory, żeby jak po farbie wyglądają. Wtedy grudek nie będzie widać :p

Klonoa - 2008-11-04 14:53:53

A tak do skanera... ile może taki kosztować? "Najtańszy" bo trochę mnie denerwuje to, że moje zdjęcia kamerą są w miarę dobre, ale nic nie widać idealnie :P

Monika - 2008-11-04 14:59:57

Hmm, moja kolezanka dala 140zl za urzadzenie wielofunkcyjne i skaner dziala jak z nutek ;)

nulla_quendi - 2008-11-04 18:30:05

Ucho napisał:

Cienkopis jest trochę za gruby jak chcę się poprawiać po ołówku twarz na przykład.

to zależy masz rożne grubości cienkopisów i tak np Cienkopis z Faber Castell -0,1 jest naprawdę świetny do drobnych rzeczy, a tradycyjne cienkopisy kupowane w sklepach mają grubość bodajże 0,4-0,5 wiec różnica w kresce jest :) może akurat cienkopis o grubości 0,1 nadawałby się dla ciebie do poprawiania twarzy :D


ja osobiscie używam cienkopisów różnej grubości, ewentualnie marker no i kredki xD

Hagi - 2008-11-04 18:32:42

Mój cienkopis ma 0,4 ale mam w planach kupić sobie cieńszy .. :)

Mitsuki - 2008-11-04 20:08:57

Ja sobie ostatnio zakupiłam 0,2 Faber Castell'a ^-^

Dzina - 2008-11-05 16:52:15

A ja dzisiaj ok. 40 zł dzisiaj wydałam m.in. na blok, czy ołówki x3 Kocham sztukę :D

szogun - 2008-11-07 14:54:34

Aja rysowałem do tej pory tylko ołówkami "Castorama", po czym odkryłem węgiel i... nadal rysuje Castoramą:D

szogun - 2008-11-07 21:06:42

Może z tą Castoramą to trochę przesadziłem, ale naprawdę rysuje tylko jednym ołówkiem. Ponieważ i tak większość szkiców służy mi jako podstawa pod akwarelę.
Ale Castorama ma niezłe ołówki (są dosyć miękkie) i parę szkiców nimi wykonałem :p

Quistis - 2008-11-09 16:53:43

Ołówki za Castoramy, mwehehehe xD
Ja mam zwykły automatyczny. Do niego dokupuję wkłady. Miękkie lub twarde, zależnie od potrzeb. Do tego zwykła gumeczka z kiosku, kredeczki Herlitz i Farbel Castel do tego cienkopisy (tez z Farbela) 0.1, 0.5, 0.8 i jest świetnie (:

szogun - 2008-11-09 19:29:05

do rys. mangi to wystarcza, ale na ołówku automatycznym za długo nie pociągniesz z innymi stylami, po prostu jest za twardy.

Dzina - 2008-11-09 19:37:19

Nie no, myślę, że takim automatem można pociągnąć wszystko, bo jest wyjątkowo cienki. A twardość, to już od rodzaju zależy :p Ja np. miałam kiedyś automatyczny 2B i po prostu zaje...miło mi się nim rysowało :D

Nena - 2008-11-15 16:27:24

ja tam wole rysować zwykłym 2B :D

Elfik777 - 2008-11-15 21:17:59

a ja mam cały komplecik KOH-I-NOORów od 2H do 8B, a efekty rysowania nimi możecie podziwiać na moim blogu, uważam, ze są cudowne :D

nulla_quendi - 2008-11-16 20:03:51

potwierdzam!! są naprawdę świetne, od kiedy się na nie natknęłam innych ołówków nie tykam xD z tego co wiem są 2 typy -1500 i 1860 ale oby dwa są świetne (te drugie są droższe - z tego co zauważyłam mają miększy gryf)

Elfik777 - 2008-11-18 16:49:55

niektórzy rysują tylko ołówkiem HB, ale polecam kupno kilku rodzajów, naprawdę efekty są zdumiewające :)

nulla_quendi - 2008-11-18 18:51:40

wiem coś o tym ;) i muszę przyznać, ze ołówków poniżej 2B rzadko używam :)

no chyba, ze rysuję kogoś z jasnymi włosami :)
o tak jak w tym przypadku:

http://th09.deviantart.com/fs38/300W/i/2008/315/5/e/Wan_Chen_Chen_by_nullaquendi.jpg

jako, ze włosy miał blond to musiałam sie zmusić do "jaśniejszych łołówków, choć z tego co pamiętam to i tak najtwardzszym jakiego użyłam był ołówek HB :P

ale takie rys to u mnie rzadkość xD za długo nad nimi siedzę ;)

szogun - 2008-11-19 18:12:08

Prawdę mówiąc coś za kobieco wygląda.

Klonoa - 2008-11-19 22:03:51

Manga jest przez to nieco dziwna, ponieważ niektóre postacie są mężczyznami, a wyglądają jak "Kobiety".
Jeśli młody minister czy cuś to mógłby wyglądać jak kobita, ale jak już trochę starszy to taki "ble, ble, fuj". Chyba każdy wie o co mi chodzi.

nulla_quendi - 2008-11-20 00:25:19

to oczym mówisz to bishonen'i czyli to specyficzny japoński koncept estetyczny idealnie pięknego młodego mężczyzny ;D

Klonoa - 2008-11-21 00:47:15

Gdybym ja wiedział jakimi ołówkami rysuje... heh... zawsze są zagryzione i nie mogę się doczytać jaki to "Model" ^^"
Ila taki komplet może kosztować?

nulla_quendi - 2008-11-21 10:45:16

to zależy xD ja kupują na sztuki :) tzn idę do sklepu z artykułami plastycznymi i mówię ze chcę ołówki np od 2B w górę i takie mi dają xD tylko sie pyta np jakiej firmy chcę ;)

Himawari - 2008-11-21 12:22:39

u mnie jest podobnie :P tylko jak prosze o olowki to zazwyczaj tylko miekkie mają  a na inne musze czekac 2-3 tygodnie xD nie wspominajac juz ze niema co marzyc o wyborze firmy XD ale i tak wiekszosc przewarznie jest z KIN :P

Nena - 2008-11-21 16:02:53

ja tam wole kredki :D

nulla_quendi - 2008-11-21 16:05:51

nie no sklep do którego ja chodzę to taki dość porządnmie zaopatrzony jeśli chodzi o ołówki to mają od 8H do 9B XD
a kredecki to ja tyż bardzo lubię x)

Klonoa - 2008-11-21 17:30:04

Kredek nigdy nie lubiłem, zawsze tylko czarno białe rysy :P
I raczej nie będę niczego kupował z Benefisu obok przychodni dziecięcej w moim mieście... ceny wielkie jak nie wiem co...

Czy w biedronce jest taka możliwość xD ?

Himawari - 2008-11-21 20:09:32

no widzisz :P Klonoa , my niepotrzebujemy kolorowego zua ,żeby nadać pracy charakter i głebie :PP

szogun - 2008-11-22 12:00:01

Wcześniej też nie używałem kolorów, lecz teraz bez kolorów dużo moich prac nie wygląda dobrze.

Nena - 2008-11-22 13:35:04

u mnie jest tak samo

Himawari - 2008-11-22 15:01:52

bo sztuką jest tchnąc zycie w szarą prece :P

Dzina - 2008-11-22 18:10:02

No właśnie. A niewielu to potrafi ^^.

Adrena Lina - 2008-11-24 17:37:52

Chmm.... A ja mam taki problem.
Czy lepiej zainwestować w kredki Derwenta czy w Faber Castell?
Ani jednej ani drugiej firmy produktów nie używałam jak dotąd tylko Koh i Nora : P
Może ktoś z was ma porównanie które lepsze?

Nena - 2008-11-24 19:20:40

Ja też tylko koh-i-noor więc sorry ale ci nie powiem :)

Dzina - 2008-11-24 19:31:13

Tu wszyscy Koh-I-Norowcy są xD

Mitsuki - 2008-11-24 20:08:56

Adrena Lina napisał:

Chmm.... A ja mam taki problem.
Czy lepiej zainwestować w kredki Derwenta czy w Faber Castell?
Ani jednej ani drugiej firmy produktów nie używałam jak dotąd tylko Koh i Nora : P
Może ktoś z was ma porównanie które lepsze?

Derwenta nie używałam ..
Za to mam zestaw 36 kolorów Faber Castella i jak dla mnie są świetne...

posiwiala - 2009-01-01 17:27:24

Ja zazwyczaj używam tylko ołówków (mogą być nawet te z Kubusiem Puchatkiem ważne, żeby rysowały :P) i kartka ze szkicownika KOH-I-NOOR "popSketch" (przyzwyczaiłam się do nich *.*).
A reszta to kolorowanie na tablecie, bo kredek nie lubię, a żadnych farb nie mam (oprócz plakatowych, które dziurawią kartkę).

szogun - 2009-01-01 17:54:11

posiwiala napisał:

żadnych farb nie mam (oprócz plakatowych, które dziurawią kartkę).

Kurcze to co ty masz za plakatówki, z kwasem solnym??

posiwiala - 2009-01-01 18:16:11

Do końca to dziura nie jest, ale kartka zazwyczaj jest fantazyjnie powygina. No i nie umiem tego opisać (brak słów?), ale zawsze po tym robią się dziury, chociaż papier specjalnie przystosowany do farb ^^'. Ale czego się spodziewać po plakatówkach za 3 złote, które mam z czasów przedszkolnych. Często to ja ich raczej nie używam.

Dzina - 2009-01-01 19:35:54

Plakatówki po prostu grube warstwy tworzą. Do nich przydałby się jakiś lepszy blok ;)

Oriana - 2009-01-02 00:00:26

też używam(rzadko, ale ..)te farby z czasów przedszkolnych. jak już się przywiązałam to nie ma wyjścia xD

Adrena Lina - 2009-01-03 12:09:14

A mnie, jeśli już mowa o farbach, najlepiej maluje się akwarelami. Wystarczy trochę sztywniejsza kartka i git.

Używam akwareli marki Kubuś Puchatek ( jeśli wiecie o czym mówię ... : P ) i... nie narzekam. Nawet lepiej mi się nimi maluje niż takimi akwarelami wyciskanymi z tubki. Raz miałam takie, z kohinora. I... wróciłam do Kubusia Puchatka. Cóóóż.

Moja ciocia ciągle mi powtarza, że materiały jakich używam nie są najważniejsze, bo prawdziwy artysta może stworzyć dzieło sztuki nawet kawałkiem węgla na chodniku przed blokiem : P

Trochę mnie to denerwuje, ale chyba ma rację >P

Zastanawiałam się, jak mam to rozumieć, i w końcu wyszło na to, że markowe, drogie kredki czy farby, nie sprawią, że będę lepszym rysownikiem. Mogą co najwyżej podnieść walory pracy od strony technicznej, ale nie zwiększą moich umiejętności. Rozumiecie?

Choć oczywiście wygodniej jest mieć jakieś przyzwoite narzędzia pracy : P

szogun - 2009-01-03 12:42:58

To tak samo jak ja z ołówkami ciągle używam castoramy choć ostatnio kupiłem nowiutki zestawik koohinoor'a i tak jestem przyzwyczajony do jednego ołówka.

Lonely_Angel - 2009-01-23 22:55:44

Ja zazwyczaj używam ołówków HB, 8B i 4B, a 4H jest to lekkich szkiców, chociaż rzadko go używam i jeszcze jeden chyba 2H też do szkiców ;) I używam gumki winylowej i chlebowej ;) A kredek w ogóle xd

Hotaru-Zana - 2009-01-24 10:22:12

Ja uwielbiam te najmiększe x)

Wybawca - 2009-01-24 21:55:06

Ja używam miękkich tylko do większych powierzchni. A tak to zawsze H, 2H, 4H. Ale zazwyczaj nimi rysuję szkice, bo potem poprawiam piórkiem i tuszem, no i innego typu bajery xP.

Albi - 2009-01-25 17:28:11

Co do Derwenta, miałam zestaw 24 i nie polecam, nie wiem czemu ale te kredki są jakieś twarde. markery mam, cóż. robię nimi z reguły prezenty i arty na konkursy. kredki mam bryunzeel holland ( 40 zł 36 kredek około) są cudowne, progresso koh-i-noor, 24 set akwarelowy faber castell i moje najcudowniejsze najukochańsze bic tropicolors 2, set 24 (12 zł )
lubię tusze i akwarele baaardzo również. Ale ostatnio dużo w digitalu rysowałam...

Ewa142 - 2009-01-30 18:32:32

Ja najczęściej używam ołówka HB i czarnej kredki.

butaprenu - 2009-02-01 17:09:30

z poczatku uzywalem koh-i-nor potem derwanet czy jakos tak troche  z faber castel, i powiem ze to wlasciwie kwestia przyzwyczajenie, najlepiej sprobowac troche takich troche takich i samemu wybrac, a kredki olowkowe to nawet z herlitza mozna kupic wypasne...:) pamietaj to nie sprzet a mozliwosci Cie ograniczaja. Do rysowania polecam tusz, piorko i rapitograf oraz olowki hb,b2,b3 i b:)

Punki - 2009-02-09 19:31:11

Szczerze to uważam że jednymi z najlepszych kredek (sama od dawna używam) są ... nasze Polskie kredki Bambino :3

A to parę przykładów mojego autorstwa:
http://fc09.deviantart.com/fs40/i/2009/034/6/5/Don__t_turn_light_off____by_punki123.jpg
http://fc58.deviantart.com/fs40/i/2009/028/2/7/Ice____by_punki123.jpg
http://fc23.deviantart.com/fs39/i/2008/336/5/c/Ja_ogien_ty_woda_by_punki123.jpg
http://fc48.deviantart.com/fs38/i/2008/347/c/8/Happy_birthday_Dreju_by_punki123.jpg


Ciekawe efekty dają też kredki akwarelowe kooh-i-nor ale ja nie używam ich właściwie ^^: (dopiero się uczę)

A ogólnie najlepszym przyjacielem artysty są ołówki i cienkopis xD

nulla_quendi - 2009-02-10 12:02:41

kredki bambino są całkiem całkiem - mam w wersji ołówkowej...ale mimo to wolę Faber-Castell ze wzgledu na ich kolory ;D co do akwarelowych...heh... dostałam jako nagrodę w konkursie plastycznym kilka lat temu też faber castell, ale moje spotkania z nimi kończą się kiepsko xD ja chyba je wykorzystam jak każde inne kredki ...

Joa - 2009-02-10 12:12:48

Zwykłe ołówki( ja mam z KOH-I-NOOR zajefajnego :)), kredki akwarelowe Farbel Castel, gumka chlebowa się przydaje i chyba tyle...

Punki - 2009-02-10 12:38:37

nulla_quendi napisał:

ale mimo to wolę Faber-Castell ze wzgledu na ich kolory ;D

Nigdy nie korzystałam. Jaki zestaw?

Dzina - 2009-02-10 16:03:03

Punki... Punki... <myśli> Kiedyś meme od kogoś o Twoim nicku widziałam x3 Ogólnie masz fajną, komiksową kreskę (kocham!) no i prześlicznie operujesz kredkami (też kocham) :aww: Tylko trochę ćwiczeń w anatomii brakuje ;)

nulla_quendi - 2009-02-10 16:11:33

ja mam w sumie 2 zestawy jeden 24-kolory dostałam za konkurs plastyczny dawno temu ^.^, a drugi 48 kolorów kupiłam jakiś rok temu (tzn w kwietniu ubiegłego roku) xD

Punki - 2009-02-10 16:55:07

Dzina, mojne meme podbiło deva xD A co do anatomii to olewam, bo nigdy nie potrafiłam się do niej przyzwyczaić xDDD

Dzina - 2009-02-10 17:04:48

Czyli to Ty? 8D Hahahah, no i mamy tu sławę wśród nas ;D

Punki - 2009-02-10 18:02:32

Przesadzasz. Ja tylko trafiłam w niszę xDDD

Wężosław - 2009-02-15 15:20:48

cześć

Ja używam tylko ołówków, zazwyczaj HB i B5 i w zasadzie to mi wystarczy w zupełności. Przy okazji mam pytanie, nie wiecie może gdzie można kupić coś takiego jak wałeczek do cieniowania?

Polnik - 2009-02-15 15:29:24

Poszukaj po prostu takich rzeczy w internetowych sklepach dla artystów :) Lub allegro :)

Wężosław - 2009-02-23 11:55:06

Tak sobie myślę, że może by spróbować rysunku węglem. Są tu osoby, korzystające z tej techniki? Czym to się różni od zwykłego grafitowego ołówka? Na co trzeba zwracać uwagę przy zakupie węgla rysunkowego? Czy są różne skale grubości, odcienia, jakości czy czegoś tam czy może każdy węgiel jest taki sam?

nulla_quendi - 2009-02-23 12:19:31

z tego co pamiętam są różne grubości i odcienie węgla, ja osobiście miałam do czynienia jedynie z węglem drzewnym i nim się rysuje ... ak kredą xD . . . . najlepiej jakbyś dowiedział sie w jakims profesjonalnym sklepie z artykułami plastycznymi jak kredą xD ...
... poza tym widziałam kiedyś węgiel w drewnie - wygląda jak ołówek xD ->http://www.twenga.pl/dir-Hobby-i-Rozrywka,Malarstwo-i-rzezba,Wegiel-do-rysowania (he he znalazłam xD )

Dzina - 2009-02-23 13:08:16

Ja ostatnio na farby postanowiłam się przerzuć, ale węgiel... No cóż, może kiedyś :D

Wiem na pewno, że baaaardzo brudzi XD

Nena - 2009-02-23 16:36:29

haha.. jak byłam mała to wysmarowałam węglem całe ściany :D
mama była zła... D;

Elfik777 - 2009-02-23 17:33:12

a ja meble pastą do zębów :D

nulla_quendi - 2009-02-23 20:05:38

jeśli chodzi o mnie to w moim pokoju były pomazane sciany wszędzie gdzie tylko udało mi si9ę siegnac xD chyba chciałam wykońzyć pracę tatusia - miałam w pokoju na ścianach namalowane postacie Disneya - Myszkę Miki, Mini, Kaczora Donalda Goofiego ;3 al;e to było bardzo dawno temu xD

Dzina - 2009-02-24 17:15:12

Ja ostatnio całe spodnie plakatówkami sobie wymalowałam ;3

Aż się mama na mnie wścieka, w czym ja chodzę xd

Elfik777 - 2009-02-24 17:24:37

jeśli chodzi o malowanie odzieży to na historii pomalowałam sobie trampki :D ale to wina historycy- mogła tak nie przynudzać! :D

Nena - 2009-02-24 21:01:24

heh... to ja adidasy na polskim :p

Elfik777 - 2009-02-24 21:49:33

no proszę- i to powiedziała, że szkoła nie jest pożyteczna? tam nasze największe dzieła powstają :D

Nena - 2009-02-24 22:25:56

dosłownie... moje wszystkie zeszyty są tak zabazgrane że aż szok :D

Dzina - 2009-02-24 22:54:56

A najnudniejsze lekcje naprawdę potrafią być inspirujące ^^.

Elfik777 - 2009-02-24 22:59:50

w moim wypadku najbardziej inspirującą lekcją jest biologia :D przerysowałam już chyba całą książkę do biologii, szczególnie upodobałam sobie czaszkę ludzką :D    a do tematu wątku ma się to tak, że długopis jest niezłym narzędziem dla artysty :D

Wybawca - 2009-02-25 07:55:22

Ja na polskim mogę całkowicie się wyłączyć, pani mnie nie pyta (no chyba, że się sama zgłoszę).
Ja jak mam rysować długopisem to tylko czarnym. Innych nie toleruję :P.

Elfik777 - 2009-02-25 11:42:20

długopisami (nie tylko czarnym) można stworzyć niezłe cacka :D np taki rysunek (to nie mój! autorem jest Sleepwalker):
http://digart.img.digart.pl/data/img/73/58/miniaturki400/591740.jpg

Nena - 2009-02-25 14:42:49

nonono... nie wygląda żeby był robiony długopisem

Dzina - 2009-02-25 16:52:30

Ale to już trzeba mieć naprawdę rękę wyrobioną **. Ja to z długopisów głównie żelowe-brokatowe u siebie w piórniku mam, więc nawet jakbym chciała, to by nic z tego nie wyszło xd Tylko pióro + ołówek ;3

szogun - 2009-02-25 18:17:09

Ja ostatnio też zacząłem doskonalić swoje długopisowe prace, ale żeby taką wprawę jak na tym rysunku to naprawdę trzeba dłuuuugo ćwiczyć.

Elfik777 - 2009-02-25 19:08:28

praca podobno powstała na studiach... jak wiele innych zresztą, jak widać najlepsze prace powstają z nudów i wtedy tez się doskonali swoja kreskę :D Szogun- na studia idź! :D

Wybawca - 2009-02-25 19:26:21

Genialny Mikołaj! I Jakie obcisłe leginsiki xD
Nie no, na serio mi się podoba :).

butaprenu - 2009-02-25 19:54:16

co do tych pracy powstajacych z nudow to prawda, jak naprawie skaner pokaze wam pare ryzunkuw z lekcji polskiego:)

Elfik777 - 2009-02-25 20:01:44

a jak nie zadziała (tfu, tfu!!) to leć do kawiarenki, bo chcę zobaczyć :D

Wybawca - 2009-02-25 20:07:18

Ja również :D!

Ado - 2009-04-12 21:07:36

Nu więc tak:
Co do ołówków, to ja może lepiej nic nie powiem, bo ja używam byle jakich (często połamanych). Gumka też jakaś taka beznadziejna, ważne, żeby była miękka.  Co do pasteli, to suche mam  z Koh-I-Noora, a olejnych nie używam. Kredki mam akwarelowe koh-i-noorki (36) do tła używam jakiś takich trilino z herlitza czy cuś o.o No i ostatnio na sztuki kupowałam kredki farber castel.

Ishika - 2009-08-23 11:53:36

Ja używam do rysowania ołówków Koh-I-Noor (od 2H do 4B, czasami bardziej miękkie), kredek Koh-I-Noor 72 kolory, promarkerów Letraset... Ostatnio dużo eksperymentuję i wydaję mnóstwo kasy na rzeczy, które używam albo raz na ruski rok, albo tak często, że w mniej niż rok jest po nich (dla porównania: moja przyjaciółka używa jednych kredek już 5 lat). I oczywiście papier, albo bloki techniczne od Cansona, albo papier do markerów Letraset. Ewentuanie Unipin 0.05, ale to bardzo rzadko...

Alinka - 2010-11-17 22:08:50

ostatnio bardzo polubiłam szkice węglem, naprawdę bardzo ciekawe prace potrafią wyjść :)

Dzina - 2010-11-18 17:34:25

Uwielbiam węgiel <3
Potrafi nadać niektórym pracom naprawdę mroczny klimat (:

Blanka - 2010-12-09 18:18:44

W węglu najlepsze jest to, że to skończeniu roboty jesteś cały czarny i wyglądasz, jakbyś przed chwilą czyścił komin :D Można sobie wszystkich powysmarowywać i straszyć dłońmi x3

Engordia - 2010-12-09 19:05:07

Ja zawsze mam tak zimne dłonie, że rzadko co brudzę się węglem. No i trochę nim rysuję, więc wiem jak się 'nie brudzić' . Ale pamiętam jak za pierwszym razem nikt mi nie powiedział że można sobie tym ubrudzić mordkę :3

omsik - 2011-03-03 00:19:46

ja używam ołówków różnych twardości, kredek pastelowych, bezdrzewnych firmy koh i noor, pasteli tej samej firmy, cienkopisów firmy stabilo, a cała reszta to moje zdolne rączki ]:->

https://nerko.pl/ https://x47.pl/ adica.net.pl