- Rysujemy http://www.rysujemy.pun.pl/index.php - Offtopic http://www.rysujemy.pun.pl/viewforum.php?id=7 - święta http://www.rysujemy.pun.pl/viewtopic.php?id=990 |
Ucho - 2010-12-22 16:09:01 |
jakoś nie dociera do mnie, że pojutrze już wigilia |
Dzina - 2010-12-22 21:12:14 |
Mikołaje już były w listopadzie =.= |
Sky - 2010-12-22 21:17:08 |
szczerze mówiąc nie chce mi się kupować tych prezentów dla rodziny ;p |
Dzina - 2010-12-22 21:43:49 |
Czuję klimat Świąt, bo czuję zapach bigosu z kuchni :d |
Blanka - 2010-12-23 10:58:39 |
Pierwsze święta, w których nie odczuwam żadnej magii ani atmosfery. Nie wyobrażam sobie świąt bez całej mojej rodziny... Nie miałam ochoty zabierać się za robienie prezentów, na nic mnie nie stać, wiec nie mam dla nikogo niczego. |
Margaret - 2010-12-23 11:05:44 |
Ja też czuję święta, bo w kuchni właśnie piecze się tiramisu, a zaraz zabieram się za robienie jakiejś polewy do serniczka :) Jak ja lubie piec ciasta :D |
Dzina - 2010-12-23 11:06:33 |
O, ktoś za mnie pisał posty, bo nie przypominam sobie, żebym to pisała :D |
Blanka - 2010-12-23 11:07:32 |
To tiramisu się piecze? Ja robię inaczej :D |
Dzina - 2010-12-23 11:11:37 |
Kojojowo~ |
Blanka - 2010-12-23 11:13:51 |
Buhaha, niezła rodzinka, Dzino. |
Joa - 2010-12-23 11:40:09 |
Zabiję. Kurwa, kto mi posty zmienia?! |
white349 - 2010-12-23 12:15:02 |
Jeeeej, a ja czuję atmosferę. Szczerze to juz od dawna nie chce mi się wychodzić ze szkoły i iść do domu. Dostałam od mojej koleżanki prezent ui jestem happy. Nie lubię składać życzeń i dzielić się opłatkiem, bo nie zawsze jest to szczere. Aż mnie zatkało jak wczoraj się z kolezankami przytulałyśmy i wgl. naj przyjaciółki O_o |
Blanka - 2010-12-23 12:46:03 |
Ty byś tylko wpieprzała schabowe. |
white349 - 2010-12-23 13:14:09 |
No chyba nie... Od kiedy niby ? Idź robić te swoje tiramisu. |
Dzina - 2010-12-23 13:28:16 |
Joa, Ciebie też "ktoś" zhakował? :D |
Blanka - 2010-12-23 13:51:27 |
Jedzenie to sens mojego życia :> Uwielbiam wszystkie święta właściwie najbardziej za to ;p |
Margaret - 2010-12-23 14:19:11 |
No więc na tiramisu jest wiele przepisów. Są tiramisu pieczone, nakładane i takie w kubeczkach :) |
Dzina - 2010-12-23 15:43:21 |
Śliczne są :o |
Joa - 2010-12-23 16:02:06 |
Tak Dzin. Ja o 20 nie wiem co robiłam, ale napewno nie grałam. |
white349 - 2010-12-23 16:11:31 |
Może u was w domu jest inaczej, ale u mnie prócz pierogów i ciasta czekoladowego nie ma nic co bym lubiła. |
Blanka - 2010-12-23 16:14:29 |
W święta najbardziej lubię ryby. Mniam. |
Miska - 2010-12-23 16:31:42 |
ja z jedzenia świątecznego lubię tylko ciastka xD. |
Dzina - 2010-12-23 16:59:00 |
Własnie u Miśki zauważyłam :D |
Wybawca - 2010-12-23 17:04:01 |
Jak Ariel (mój kot) zdziczał gdy to usłyszał |
Serafina - 2010-12-23 17:25:54 |
A ja ryb nie lubię : D |
Engordia - 2010-12-23 18:01:57 |
W wigilię co roku na stole leży smażona panga, rybka <3 a ciasta, potrawy i sałatki mi jakoś nie leżą. |
Sky - 2010-12-23 18:04:36 |
Kurwa przecież ja już kupiłam 2 tygodnie temu prezenty dla rodziny. |
Dzina - 2010-12-23 19:03:28 |
Ja w ten łikend :D |
Serafina - 2010-12-23 20:58:25 |
Ja zaś kombinowałam strasznie z prezentem dla rodziców. Pojechałam do centrum handlowego, niby "tylko sobie pochodzić" - kupiłam szklaną antyramę, potem półgodziny przemarzłam na przystanku czekając na nieszczęsny autobus. Po doczołganiu się do domu nie miałam problemu z ukryciem antyramy, gdyż rodzice poszli na spontaniczne spotkanie u sąsiadki. Antyramę ukryłam, a potem zaczęłam rysować dla nich portret. I tu się zaczął cyrk. Doprawdy. Musiałam dziwnie wyglądać, gdy ktoś odwiedzał mój pokój bez pukania : P |
Engordia - 2010-12-23 21:39:53 |
Zabiła bym, gdyby ktoś tak wszedł. |
Dzina - 2010-12-23 22:06:48 |
Też jestem na to drażliwa, ale rodzina u mnie na to zlewa. Wiecznie ktoś siedzi u mnie w pokoju. Takie małe centrum przesiadywania :< |
Ucho - 2010-12-23 23:18:56 |
JUTRO JEDZIEMY NA ŚWIĘA |
Dzina - 2010-12-23 23:38:05 |
Ucho, wróciłeś :d |
Ucho - 2010-12-23 23:47:31 |
Tak, ale to już koniec tego dnia . Dzisiaj już się nic więcej nie wydarzy . |
Miska - 2010-12-24 15:26:03 |
Wigilia! |
Engordia - 2010-12-24 17:38:18 |
U mnie już po wigilii. |
Cou - 2010-12-24 18:05:45 |
U mnie też. Nieźle sobie pojadłam ^^ |
Engordia - 2010-12-24 18:17:14 |
Również, aż mnie brzuch boli, i tak najbardziej z tego kocham rybkę i sałatkę warzywną. A ciasta strasznie słodkie. No, i dostałam jak co roku reklamówkę pełną słodyczy, misia, figurkę i nową myszkę do komputera. Jeszcze od cioci prezent dostanę. |
Cou - 2010-12-24 19:01:00 |
A ja dostałam karnisz! :D |
white349 - 2010-12-24 19:04:49 |
A ja pełno zeszycików, nawet kasa O_O. |
Kurt - 2010-12-24 19:30:03 |
Mam ochotę wyrzucić przez okno wszystko, z czego wydobywają się kolędy. |
Serafina - 2010-12-24 20:18:24 |
Dostałam tablet! *fala* |
Dzina - 2010-12-24 20:20:02 |
Ja sztalugę xd |
Engordia - 2010-12-24 20:22:23 |
Ja w kółko wpycham w siebie sałatkę, już nie moge, ale jem >3 |
Diabolum - 2010-12-25 10:53:05 |
hehe ja to samo mam z ciastem :P nie mogę ale jem |
Serafina - 2010-12-25 13:42:15 |
Mhm... a mam takie pytanie... dlaczego na naszym forum występuje godzina o godzinę wcześniejsza niż w rzeczywistości? Można rozdwojenia jaźni dostać : o |
Dzina - 2010-12-25 15:33:44 |
Nie wiem, ale czuję się jak w ciąży c: |
Joa - 2010-12-25 19:15:17 |
HHAHAHAHAHA, ZNÓW TO CO ROKU : D |
Margaret - 2010-12-25 19:20:03 |
O ja nie moge.... wpierdzieliłam ponad połowe brytfanki ciasta..... :3 |
Sky - 2010-12-25 21:14:20 |
w tym roku święta nie są jak święta. |
Dzina - 2010-12-26 10:19:30 |
Jak byłam mniejsza to też robiłam prezenty moim zwierzakom :d |
Miska - 2010-12-26 10:37:15 |
u mnie nigdy w Święta Bożego Narodzenia nie dawało się prezentów... Mikołajki jakoś zawsze wystarczały... może to ja jestem jakaś dziwna ;) |
mathew027720 - 2010-12-26 13:47:34 |
ja niestety nic nie dostałem ...te święta w ogóle nie maja magii świat ... główny problem to rodzice ... |
Ciechu - 2010-12-26 20:41:51 |
Ani przez chwilę nie poczułam klimatu świąt. :c A było tak miło, mama była jeszcze bardziej kochana niż zwykle, tata się mnie o nic nie czepiał, super prezenty. Z roku na rok coraz mniej świąt w świętach (tak ja to odczuwam). |
Wybawca - 2010-12-26 20:54:37 |
to się nazywa pieprzone wkraczanie w dorosłość. Wszystko co magiczne ulatuje. |
Serafina - 2010-12-26 20:54:58 |
To pewnie dlatego, że się "starzejemy" - Inaczej odbieramy dostawanie prezentów, patrzymy na wszystko z większą powagą i dystansem. |
Margaret - 2010-12-26 21:04:11 |
Co prawda, to prawda. Coraz mniej świąt w świętach. Owszem czuje ich atmosfere, ale to nie to samo co kiedys ;) |
Engordia - 2010-12-26 21:04:57 |
Taa.. kiedyś prezenty się po prostu dostawało od faceta w brodzie. Teraz gdy dostajemy zastanawiamy się ile kosztowały, na co się przyda, gdzie to postawić. A jedzenie ? Kiedyś się jadło co było na stole aż się uszy trzęsły, a teraz każdy się zamartwia czy się nie zepsuje, czy będzie jeszcze świeże, ile po tym będzie zmywania i co nada się by schować z powrotem do lodówki. U mnie właśnie tak to wygląda. |
Ciechu - 2010-12-26 21:42:53 |
Ja w wigilię zawsze opycham się kanapkami z szynką i ogórkiem. <3 Nigdy nie jadłam tego, co było na stole. Do tej pory się zastanawiam co to są te całe uszka. Mikołaja nigdy nie było, kolęd też, tylko kłótnie były...
No co ty. Ja coraz bardziej dziecinnieję. :D Moja klasa też twierdzi, że jestem dla nich zbyt dziecinna (bo ja czytam książki o filozofii, oni Zmierzchy i inne takie, ja nie ograniczam się do jednego gatunku muzyki, oni słuchają tylko Nirvany i są tacy proelokólaśni, ja kocham skrzypce, oni twierdzą, że to wieś i mogę tak wymieniać jeszcze długo). |
mathew027720 - 2010-12-26 21:52:20 |
nom dokładnie ... |
Dzina - 2010-12-26 22:06:17 |
Gówno prawda, magia świąt istnieje! :C |
Margaret - 2010-12-26 22:13:17 |
Wiesz Dzin, ja uwielbiam święta... ale ciężko mi jest siedzieć przy stole i łamać się opłatkiem myśląc o tym, że to mogą być ostatnie święta babci i dziadka... |
Ciechu - 2010-12-26 22:14:28 |
Jak tata to ja na pewno nie będę, co to to nie. Już bym zdechnąć wolała.
Ta jasne. |
Engordia - 2010-12-26 22:15:50 |
Nigdy nie będę taka jak rodzice, chyba aż tak okrutna stać się nie mogę. Nie chcę zakładać rodziny, znajdę sobie chłopaka który nie chce mieć dzieci, kupie sobie jednorodzinny domek na wsi, będę mieć kotka, pieska i rybki, meeega ogródek i każde święta będe obchodzić normalnie ! - Ta, jasne o,O |
Blanka - 2010-12-26 22:29:07 |
Czasem aż nie mogę was słuchać. |
Ciechu - 2010-12-26 22:30:10 |
Czemu? o.o |
Margaret - 2010-12-26 22:36:02 |
W 100% się dołączam :) Pomimo paru wad uwielbiam wszystkich czlonków swojejj rodziny ;) A najbardziej brata, bo to mój najlepszy przyjaciel... :) |
Blanka - 2010-12-26 22:39:39 |
Usiadłam sobie uśmiechnięta i jakoś tak przytłaczają mnie wasze problemy. Jakby ktoś wlał mi na głowę szklankę zimnej wody. |
Engordia - 2010-12-26 22:46:12 |
Przepraszam że popsułam ci klimat, ale ty nie masz w domu tak jak ja. |
Blanka - 2010-12-26 22:54:02 |
Przepraszam, że palnęłam. |
Ciechu - 2010-12-26 22:57:17 |
Heh, ja zawsze miałam na odwrót. Pamiętam, jak bałam się wracać do domu... Teraz się nie boję bo wiem, że "to" i tak mnie spotka. |
Margaret - 2010-12-26 23:01:22 |
Dla mnie dom też jest takim miejscem :) JAk miałam jakiś problem to zawsze gadałam z bratem. On mnie zawsze wysłuchał, pożartował ze mną :) Jak słucham ludzi, którzy mówią, że woleli by być jedynakami... Po prostu ich nie rozumiem, bo uważam, że zawsze da się znaleźć wspólny język z bratem/siostrą. No chyba że jakieś skrajne przypadki... A co do rodziców, to zawsze we mnie wierzą i to w nich kochgam najbardziej :) |
Wybawca - 2010-12-27 00:03:41 |
Ja uwielbiam swoją rodzinę, mam cudownych rodziców i siostry. Tylko czasem ja wszystko spartaczę. A te święta były jedne z lepszych, może dlatego, że sama byłam Mikołajem. Tylko czasem we mnie czegoś brakuje. Ale to całkiem normalne. |
mathew027720 - 2010-12-27 00:12:25 |
ja ? szczerze ? ....nie na widzę swojej rodziny |
Wybawca - 2010-12-27 00:14:52 |
zawsze trzeba znajdować pozytywy ; ) |
mathew027720 - 2010-12-27 00:20:18 |
pozytywy ? |
Engordia - 2010-12-27 01:06:37 |
Bo to jest tak że z dobrej rodziny wychodzi złe, rozpieszczone dziecko, a ze złej współczujący, rozumiejący uczucia innych człowiek. W sumie to nie zawsze tak jest, ale przez większość czasu miałam takie wrażenie. |
Sky - 2010-12-27 01:25:02 |
za przeproszeniem, trochę to stereotypowe, ograniczone myślenie. |
Joa - 2010-12-27 10:28:30 |
ZIUUUUUUUM |
Margaret - 2010-12-27 10:41:25 |
To, że w moja rodzina jest jak to określiłas Engi, "dobra", to nie znaczy, że mnie życie nie doświadczyło i że jestem rozpieszczona. A znam dużo więcej przykładów, że ze "złej" rodziny wychodzą źli ludzie, a co najgorsze to nie jest do końca ich wybór... Oni po prostu nie znają innego życia, nie wiedzą, że można inaczej :( |
Blanka - 2010-12-27 11:24:04 |
Moim zdaniem dobrze jest mieć oparcie ze strony rodziny, jedną część w życiu która jest niezachwiana i dosyć silna.Oczywiście zdarzały się pewne kryzysy, i ja czasem nie miałam ochoty wracać do domu. |
mathew027720 - 2010-12-27 13:09:57 |
ze złej rodziny zły człowiek ...to bywa wtedy jak np rodzice są alkoholikami i w dodatku pozwalają dziecku na wszystko ...albo jak nie martwią się o nie i wychowuje ich "ulica" na takim przykładzie ze złej rodziny rośnie zły człowiek ...np wraca do domu , a tam upici rodzice ...nie raz w takich sytuacjach oberwie ...ale mimo wszystko nie ma żadnych zakazów , wtedy idzie na ulice i wyładowywuje się na innych ...wtedy rośnie "tyran" |
Engordia - 2010-12-27 14:20:42 |
Się zacytuję:
Ale to naprawdę różnie bywa, niedawno sama się o tym przekonałam. Sky, ale to też nie zawsze tak jest że ze złej rodziny wychodzi złe dziecko, tworząc rodzinę na znany im model. U mnie to jest tak, że widzę błędy rodziców, wiem czego brakuje w domu, ojciec czasem sobie popije i robi się agresywny - i wiele innych rzeczy, przykro jest mi je wymieniać - dlatego wiem, że ja nigdy takiego błędu nie popełnię jeśli takową rodzinę będę chciała założyć. Niestety, nie zawsze sie to udaje, więc jeśli nie można spełnić pewnych warunków jakie powinna spełniać rodzina, to ja się pytam - po co ludzie je zakładają ? |
mathew027720 - 2010-12-27 16:45:37 |
ja się zgadzam z ostatnim postem Engordii ... |
Sky - 2010-12-27 17:04:35 |
Nie napisałam, że zawsze, tylko tak podałam przykład :) |
Engordia - 2010-12-27 17:50:54 |
Ja też podałam przykład :D |
Joa - 2010-12-27 19:37:52 |
Ale się wypisaliście. |
Dzina - 2010-12-27 19:54:01 |
Oja, to ciekawe, że u większości z Was problemem jest... Alkohol. |
Joa - 2010-12-27 19:58:48 |
Hah ja też swoją kocham. |
Sky - 2010-12-27 20:14:42 |
Ja mam jedynie babcię alkoholiczkę, hłe hłe :P |
Blanka - 2010-12-29 13:06:04 |
A w ogóle to każda osoba z osobna, przy dzieleniu się opłatkiem, życzyła mi, żebym była normalniejsza. |
Dzina - 2010-12-29 17:05:31 |
Grunt to się nie zmieniać dla widzimisiów innych <ok> |