Ja zwykle jak rysuje tak dla zabawy to używam tych od drukarki.
Ale gdy rysuje tak na poważnie to biorę blok lub szkicownik.

Ja myślę, że z tym "dla zabawy" chodzi głównie o takie bazgrolenie. Też sama często tak robię, żeby po prostu sobie pomazać, wyżyć się na kartce bez większego celu :D

Jakbym miała takie Cansony w sklepie papierniczym u siebie... ;_; No cóż, dobrze, że chociaż Phoenixy i Koh-I-Noory mam pod ręką :3

A ja mam szkicownik za dychę, jakiejś tam firmy, nawet nie wiem jakiej. I świetnie spełnia swoją rolę. Tak naprawdę, to firmowe kredki i papier nie zrobią z rysunku dobrego. A jak ktoś umie, to nawet na papierze śniadaniowym stworzy dzieło sztuki. No, taka mała dygresja. Aha, stęskniłam się za Wami :P

No nie pobije, chociaż nie wątpię, że ktoś może się zajmować taką dziedziną sztuki Teraz wszystko jest możliwe. Zobaczcie to: Oni nie potrzebowali papieru

A ja mam tak, że najlepiej to mi się rysuje znalezionymi ołówkami i kredkami albo ewentualnie pożyczonymi...

A nawiasem ja nie chcę tableta, ja chcę owieczki

Ostatnio edytowany przez LaBerry (2009-07-20 22:35:39)

wrócę do tematu, ja mam blok do malowania firmy canson o gramaturze 120 g/m i jest na nim napisane "lekko ziarnisty papier do rysowania węglem, kredkami, pastelami oraz malowania farbami akwarelowymi i plakatowymi". Bardzo go polecam! Jest świetny! Wypróbowałam juz na nim pastele olejne i ołowki, w obu sprawdził sie doskonale. jutro spróbuje jak radzi sobie z akwarelami.