Właśnie sobie przypomniałam, że po kilkunastu godzinach spędzonych na płaczu w pokoju pensjonatu wreszcie przekonałam się do wysokości stoku i wskoczyłam na narty : o I nawet mi nienajgorzej szło.

- - -
Ekstremalnie się zgadzam co do sportów ekstremalnych. Ale do tego dochodzi czytanie : P

Ostatnio edytowany przez Serafina (2010-05-23 11:47:22)

Rysowanie jest chyba oczywiste ^ ^

Ślub na bungee? XD Trza by było uważać żeby nie zarzygać siebie i pana młodego.

Ja w życiu nie skoczę, nienawidzę tego, - wysokosć jest zua. Uważam, że wycieczki szkolne typu szkoła przetrwania, ( ja w Miechucinie byłam )są głupie, ponieważ często nauczyciele i rodzice zmuszają dzieci do wyjazdu, dla młodzieży z gatunku mięczaki to istne piekło. Wycieczka klasowa ma być przede wszystkim przyjemnym doświadczeniem, a jednym wielkim stresem. Szczęście , że teraz nie jadę
Moim ulubionym sportem jest i będzie piłka nożna.