Dla każdego kto lubi rysować.
Nie wiem czyja to zasługa, ale w święta czuję się jak mały dzieciak, który ze wszystkiego się cieszy.
Offline
Swięta TAK - okres przedświąteczny NIE.
Uwielbiam barszcz robiony na karpiu i dzielenie się opłatkiem. W tym wypadku moja rodzina ostro brnie z tradycją.
Ale to, co się dzieje w mediach, czy na ulicach - tego nie jestem w stanie przetrawić. Nie wiem czemu, ale strasznie mnie skręca jak wszędzie naokoło widzę te świecidełka i stado czerwonych grubasów. To nawet żadnej symboliki nie ma w związku z pierwotną tradycją świąt.
Offline
Lawrenny napisał:
a ja lubię święta, bo ojciec zawsze bony dostaje z pracy, i jedziemy do Zielonej góry na zakupy C: chociaż ostatnio pojechaliśmy dopiero w czerwcu <_<
O Jak będziesz w Zielonce to wbijaj do mnie (mieszkam w samym centrum obok focus parku to zawsze jestem pod ręką )
Offline
Ja lubię święta, byle nie za wcześnie i z rodziną. Nic w tym zabawnego jak się siedzi przez całą wigilię na tyle i ogląda reklamy o Cocacoli. I kijek z prezentami, mnie wystarczy barszczyk :P
Offline
Ja lubię święta ale brakuje mi tego podejścia jak wtedy gdy byłam małym smarkiem (lat 7) „Święta są dobre, kochane, a gwiazdka przyniesie mi lalkę”
Teraz czuję, że dorośleję i święta nie cieszą tak jak kiedyś. Dla mnie to przykre. Tęsknię za tą naiwną dziecinnością. Przynajmniej w tej kwestii...
Offline
A mnie zawsze śmieszy, jak mój ojciec czyta fragmenty Biblii w czasie Wigilii xd
Wiecie, taki odruch bezwarunkowy.
Co roku staram się powstrzymywać przed napadem śmiechu przy całej rodzinie.
W moim wypadku to prawie jak tradycja już xd
Offline
Baka Deshi
nie rozumiem dlaczemu dostajesz ataku śmiechu... bardzo fajną tradycję ma twoja rodzina...wiem tera dla młodzierzy swiętaq to nie swięta a dla reszty to pretekst do wolnego i dostania jakiegoś prezentu, pamiętaj Dzin, że takie nawet najmniejsze tradycjesprawiają ze ten dzień jest inny. mnie też nie kręci ze przed wigilią mama zmawia modlitwę, ale nie wyobrażam sobie siadać do stołu bez niej... to sa takie rzeczy z których normalnie się śmiejesz a mimo to gdyby ich nie było to czegoś by brakowało!
Offline
Wiesz, ja za taką odmienność zawsze Wigilię uwielbiałam :D
Z tym śmiechem to nie jest tak, że to coś złego. Mam po prostu taki odruch, bo mój tato ogólnie nie pasuje mi do takiej roli (chodzi tu o "krejzolski" styl życia). Poza tym ja zawsze tak mam, że w sytuacjach najbardziej poważnych zaczynam zachowywać się nieco... Irracjonalnie xd
W każdym razie szkoda tego, że w dzisiejszych czasach święta w sumie ze świętami nic wspólnego nie maja. Bo liczą się tylko prezenty i wolne od szkoły.
A ja tak kocham uszka... <3
Offline
Jestem juz stara i nie czuje świąt, wakacji i takich tam.
Fajnie jest, bo jest duzo fajnego jedzenia.
Nie nastawiam się nigdy na prezenty.
Ale brakuje mi tej atmosfery. A inwestorzy i korporacje jeszcze bardziej ja zabijają.
Offline
taa, kiedy byłam na tamtej wycieczce w listopadzie, to już w Brukseli i Amsterdamie były te.. wszystkie ozdóbki świąteczne założone...
Offline
-
mówicie tak jakby to miało na cokolwiek wpływ
Offline
a nie ma? kiedys swieta to byl ten jeden wieczor w roku, gdy czekalo sie na ta wigilie. teraz, kiedy juz to wchodzi od listopada, to mi sie do tego grudnia odechciewa swiat.
Offline
Jeszcze dwa dni~! ;o
Offline
Zmora
Nie chcę ; O
Offline
Ten, co drzwi.
Omfg, ale sracie w banie ; p
Offline