Dla każdego kto lubi rysować.
bardzo zuy user
Też czytałam to co dała Sky, też dziś. http://duchy.blog.interia.pl/
Omg... Nawet bez takich opowieści bałam się spać w motelach i hotelach... ;O
Offline
Baka Deshi
ke ke ke
noo.. a ja miałam okazję jakiś rok temu spać w zabytkowym klasztorze... i uwierz mi mimo swojego wieku ciarki mi w pewnym momencie przeszły po pleca(z okna widać było tylko ciemny wysoki las a jeszcze wtedy padało i piekielnie wiało) ale na szczęście przeżyłam bez zbędnego stracha xDDD
mniemam, że to znają wszyscy, pamiętam jak świętej pamięci babcia mnie kiedyś straszyła ale to raczej była przestroga przed obcymi, jak typowy powód podany poniżej ;D
"Czarna wołga
W latach 60. i 70. minionego wieku w Polsce niezwykłą popularnością cieszyła się legenda o złowieszczym samochodzie – czarnej wołdze. W zależności od przekazywanych wersji, mieli nią kierować księża, zakonnice, wampiry lub też sataniści. Ponoć jeździła ona ulicami miast i porywała dzieci z chodników. Ponoć wyruszała wraz z zachodem słońca, a porwanym dzieciom spuszczała całą krew w bliżej nieokreślonych celach. Historia ta miała na celu głównie wystraszenie niesfornych dzieci i zatrzymanie ich w domu po zmroku, dlatego też może dziwić fakt, iż powracająca w latach 90. zmieniona wersja tej opowieści wzbudziła w Polsce powszechne zamieszanie. Wedle nowej wersji ulicami miast kursowało czarne bmw kierowane przez samego diabła. Zatrzymywał on przechodni i pytał, która godzina – jeśli nieszczęśnik udzielił odpowiedzi, miał on umrzeć następnego dnia właśnie o tej godzinie. Historia ta szybko rozeszła się po całym kraju wzbudzając wiele obaw, głównie wśród ludzi pamiętających jeszcze czasy czarnej wołgi."
ja słyszałam wersje, ze porwane przez Czarną Wołgę osoby traciły narządy wewnętrzne głównie nerki, a ciało porzucane zostawało gdziekolwiek, podobno zmiana w legendzie narodziła sie po tym, jak odkryto czarny rynek narządów do transplamntacji...
co ciekawe w Japonii (z tego co mi wiadomo) krąży po miastach czarny samochód (nie pamiętam dokładnie, ale chyba Landrower... na pewno tego typu) z czerwonym słońcem z boku (takim z promieniami jak to często się rysuje w przypadku Japonii) i wyłapują cudzoziemców z ulic.... co się z nimi dzieje? nie wiadomo ;D moja koleżanka która była niedawno w Japonii miała szczęście siedzieć w kawiarni... ale jej znajoma poznana w Tsukubie, powiedziała, ze widząc ten samochód najlepiej wleźć gdziekolwiek (do sklepu, klatki, salonu ) byleby nie stać jak kołek na chodniku ;D do końca nie wiem czy to prawda, czy nie ...ale jak to się mówi "lepiej nie kusić losu" XD
Ostatnio edytowany przez nulla_quendi (2010-09-05 22:48:32)
Offline
Jeśli interesują was straszne i zarazem ciekawe historie, polecam forum paranormalne.pl ( http://www.paranormalne.pl/index.php?act=idx )
Sama uwielbiam na nim przesiadywać, zawsze gdy klikam na jakiś temat przeszywa mnie dreszcz i automatycznie podwyższa się adrenalina. Osobiście najbardziej lubię działy "Parapsychologia" i "Dziwny Świat". Serdecznie zapraszam.
Offline
parapsychologia i dziwny świat mam na codzień...ja zaglądam czasem na http://www.nautilus.org.pl/
Offline