Dla każdego kto lubi rysować.
Rysownik
Ile czasu minęło od momentu gdy zaczeliście się interesować rysunkiem i rysować?
Offline
-
jeden z moich rysunków datowany na okres, gdy miałem 3 lata
muszę przyznać, że jak na 3 letnie dziecko to dosyć interesujący ;dd
ciekawe co pomyśleli rodzice jak im to pokazałem ;ddd
Offline
Dobre akty xd
Ja tego czasu to koty z kółek rysowałam.
Offline
bardzo zuy user
cycki~! XD
rysuję od zawsze. zaczęło się od bazgrania czerwoną kredką świecową bo bielutkiej świeżo pomalowanej ścianie w kuchni. Cx
Offline
Oj ja nie pamiętam od kiedy. Ale już w podstawówce rysowałam lepiej niż rówieśnicy i każdy do mnie na plastyce podchodził i prosił, żeby mi coś narysować. Płacili mi karteczkami do segregatora ;p
jeden z pierwszych rysunków, chyba zanim poszłam do zerówki, czyli jak miałam <6 lat:
tu chyba coś późniejszego:
Chyba z 5 lat temu wzięłam się za rysowanie już na poważnie. Przełomowym momentem, który sprawił, że zaczęłam to traktować na serio poważnie i się rozwijać, był ten rysunek, pierwszy, który zaczął nowy etap:
(2006 chyba).
I sobie rysuje do dziś. Jak byłam w gimnazjum, nie wiązałam z nim swojej przyszłości. Teraz wiem, że nie mogłabym robić nic innego i zarabiać w inny sposób.
Offline
Rysownik
Ja nie mogę znaleźć żadnych prac z moich początków rysowania
Offline
U mnie wszystko spalone zostało :D
Chociaż mam jeszcze ostatnie pozostałości - komiksy o pokemonach z takiego małego notesiku :b
Szkoda mi było wywalać, i słusznie jak teraz na to patrze xd
Offline
wio myszata!
Każdy miał takie same początki, jak widać x) Mam gdzieś jeszcze rysunek gdzie narysowałam naszą rodzinę ''nago'' i wszystkim zrobiłam cycki i kutasy o,O pamiętam śmiech mojej mamy, ah jaka ja głupia wtedy byłam, myślałam że jej się tak to spodobało xd
Ja te moje dzieła z czasów przedszkola mam gdzieś schowane, najstarszych dokopałam się tylko z 6klasy.
jak ktoś ciekaw: 1, 2 i mój tzw pierwszy pornol (jedna scena xd) 3
Takie to wszystko krzywe, i fu o,O a te dwa pierwsze to na lekcji robione... normalnie pod tematem x)
Ostatnio edytowany przez Engordia (2010-11-10 22:41:35)
Offline
-
najciekawsza jest oczywiście ta ostatnia praca :)
tylko, jedno pytanko: czy was do cholery naprawdę kręcą takie pedały? Jacyś kurde w czerwonych włosach, jakieś kurde Gerardy itp. No kurde...
A co do rysunków to mam jeszcze rysunki rysowane w wieku 3 lat. Wtedy babcia rozwijała mnie twórczo, ja rysowałem i mówiłem co narysowałem, a babcia to podpisywała :)
Niektóre z nich to czysta psychodela np. "mama dzika, ma paski" "synek dzika, nie ma pasków, ma kolce"
Offline
Rysownik
Ja rysuję praktycznie od 4 klasy podstawówki. Pierwsze to były oczywiście pożal się Boże "mangi" =.=
Offline
Ej, propos rysowania zboczeństw, sama też tak rysowałam xO
Miliony pseudo-mangowych dziewczynek ze sterczącymi sutami (prześwitującymi przez bluzki). Cały czas mnie zastanawia, co mnie kusiło do rysowania tego typu rzeczy ;o
I to było właśnie jakoś w podstawówkowym okresie. Heuhe.
Offline
-
Dzina napisał:
Miliony dziewczynek ze sterczącymi sutami
HAHAHA OMG
Offline
Też rysowałam takie "pornole" i gołych chłopców, jak byłam w podstawówce. Potem je darłam i wyrzucałam, bo się bałam, ze mama zobaczy. To chyba taki wiek.
Ja o jak byłam mała o nie wyróżniałam się za brdzo swoimi rysunkami. Tutaj jeden z 2000 roku, miałam sześć lat : D
A tu jedna ze stron mojego "komiksu", chyba 2002 rok:
Rok 2007 i wielka mania na zespół Rammstein, wszędzie miałam rysunki z nimi.
A tu dla porównania praca nad, którą aktualnie pracuję ; ) :
Offline
Wybawco, powiem Ci, że jednak się wyróżniałaś, w wieku 6 lat.
Zdecydowanie ;o
Offline