Dla każdego kto lubi rysować.
Pewnie większość z was zna tą grę - TIBIA Już sama nazwa mnie przeraża. Chciałam wam przekazać, żebyście uważały z kim się na niej zadajecie i komu dajecie swój nr. GG Ja już popełniłam taki błąd, więc mam doświadczenie. Gdzieś na tym forum pisałam moją historię, jak poszukacie z pewnością znajdziecie
Offline
Mój brat w to grywa i wtedy nie wolno go nawet tknąć, bo robi się strasznie agresywny :/
Offline
-
Tibia jest badziewiasta i tandetna. A te walki... stoi ludzik obok ludzika i tylko punkty się pojawiają kto ile życia traci. Żeby chociaż jakimiś mieczykami machali.
Offline
Rysownik
Tibia deprawuje! Mojemu kumplowi jak hakneli gościa na 90 poziomie to przez miesiąc się do nikogo nie odzywał, a patrzył się na wszystkich jakby oceniał rozmiary trumien ^^
Offline
A mój brat cioteczny miał 50 lvl i jak mu ludzika na tibii zabili, przez długi czas nie mógł się pozbierać ale po tym wydarzeniu przestał grać
Offline
Rysownik
Dlatego właśnie Tibia jest zła! :D
Offline
Naprawdę? A jaki to serwer? może bym też zaczęła od nowa grać...
Offline
Rysownik
Przyznaję ja kiedyś grałam na Retfudze czy jak to tam szło :P Miałam wojownika i stanęłam na początku :D Nie wiedziałam co robić ^w^ Jestem nieobyta w takich grach....
Offline
Wiem, że to BARDZO stary temat, ale chciałam powiedzieć, że mój kumpel tak się wciągnął w Tibie, że go musieli wysłać na odwyk....Albo, w wielu krajach dzieciaki/młodzież/dorośli(?) tak się wciągają w tą grę, że po pewnym czasie przestają jeść(bo muszą zabijać te ludziki, czy co) i w ogóle kontaktować... były takie przypadki, że ludzie przez to umierali... straszne..
Offline
A nie mówcie mi nawet o Tibii XD
Połowa mojej klasy w to gra i na przerwach o niczym innym nie gadają jak o Tibii oO"
Bez obrazy dla nikogo - ale mnie osobiście żal tej gry i tyle...
Offline
Ale to po prostu straszne jest, jeden wielki żal.pl Że też zabijające się przez pół godziny kwadraty mogą doprowadzać ludzi do takiego... Obłędu O.o
Offline
Tak, to jest chore. Brat opowiadał mi, że jak ludzi wciągnie, to do takiego stopnia, że nawet ustawiają sobie budziki np. na 3,4 nad ranem, żeby zrobić coś tam w tej grze O.O np. sprawdzić czy ktoś Cię nie napadł (nie bardzo orientuję się w tej grze, więc nie wiem czy jest coś takiego, że "ktoś Cię napada", podałam taki przykład- jeśli wprowadzam kogoś w błąd, to przepraszam....). A ten śmiertelny wypadek najczęściej zdarzał się w Chinach bodajże...
Słyszeliście o przypadku z grą GTA? Dziewczynka zabiła koleżankę ze szkoły- bo myślała, że ma 3 życia...
Offline
malarz
Takich przypadków to ja słyszałem duuuuuuuużo, chociaż nie wiem jak głupim trzeba być aby pomylić świat gry z rzeczywistym.
Offline
Bo w takie rzeczy często małe dzieci grają, które jeszcze nie potrafią rozróżnić fikcji od rzeczywistości... ;x Niestety xp
Offline