Dla każdego kto lubi rysować.
powiem tak:
dawno, baaardzo dawno temu spodobała mi się płyta Warning Green Day'a (to były czasy gdy mało kto ich znał), ale wtedy lubiłam tylko melodie bo tekstów nie rozumiałam, potem słuchałam też American Idiot
potem o Grin Dejku zapomniałam
zaczęłam słuchać czegos nowego, pokochałam połączenie metalu i muzyki klasycznej, uwielbiam Nightwisha, Moonsorrow, Queen, Scorpionsów (w szczególności płytę "moment of glory" z orkiestra symfoniczną), słucham soundtracka do władcy pierścieni
krótko mówiąc: muzyka podniosła, wprawiająca w nastrój, hymny, klasyka (tak, słucham muzyki klasycznej, uwielbiam np "lot trzmiela" i "rydwany ognia")
a do grin dejka wróciłam z sentymentu, bo nagrali nowa płytę i przypomniały mi się czasy podstawówki i gimnazjum :D
Ostatnio edytowany przez Elfik777 (2010-01-27 23:29:46)
Offline
Zawsze miło jest wracać do swoich "starych" zespołów.
Ostatnio The Kelly Family mi się przypomnieli - muzyka mojego dzieciństwa (ok 5 lat się miało). Pamiętam bardzo dobrze, jak tato często puszczał kasetę z ich utworami.
Cicho, offtop, ale musiałam się pochwalić xd
Ostatnio edytowany przez Dzina (2010-01-28 17:10:20)
Offline
malarz
Z punka to głównie KSU, zna ktoś?
Offline
-
Z POLSKIEGO PUNKU SIEKIERA I POST REGIMENT
Offline
Ten, co drzwi.
SIEEEKIERA! ;D
Offline
Truskawkowa Mamba, myślę, że tu wiele osób słucha głównie alternatywnej i ostrzejszej muzyki, ty nie jesteś jedyna.
Jak ktoś wspomniał, green Day itp to nie punk rock... Prawdziwego punku już nie ma
Trochę śmieszy mnie takie stwierdzenie 'o ja słucham punk rocka, heavy metalu i w ogóle, jestem taki TRU!'. Mniejsza, moje schizy ;p
KSU jest ok, byłam na paru ich koncertach.
Lubie strasznie Pidżamę Porno. Na ich ostatnim koncercie w ich starym składzie płakałam! Niestety. To co dobre, szybko się kończy.
Dezerter jest tez całkiem zjadliwy, ale mi się przejadło.
Kiedyś posłuchiwałam też trochę ska, zabili mi żółwia i takie pierdy... Na dłuższą metę do bani ;p
Blade Loki ma fajnych parę kawałków.
Ogólnie to muzyka mojej wczesnej młodzieńczości jak miałam 15-16 lat i łaziłam na koncerty. Byłam taka zła i mhroczna ;p
Teraz wole bardziej instrumentalna muzykę, trochę chilloutu, jazz, soul... Muzyka klasyczna tez jest dobra.
No i oczywiście klasyka rocka i cały oldschool. Stara muzyka ma jednak w sobie to coś.
A co się będę rozpisywać, pisałam kiedyś coś na ten temat ;p
Najważniejsze to być otwartym na wiele rodzajów muzyki, można mieć swoje ulubione, ale nie powinno się ograniczać
Offline