Dla każdego kto lubi rysować.
to ty kupujesz na św. marcinie, nie ja!
Ja kupuję na rynku Bernardyńskim ale następnym razem będę żulić zniżkę!
Drogo to tak, ale warto^^
Offline
yaoiciowo^^
E czy ktoś mnie poprze, że DN się bambersko skończyło?
Ostatnio edytowany przez Azami (2008-06-17 19:17:21)
Offline
Rysownik
dla mnie skończyło się całkiem nie źle troche dramatycznie ... ale ten N jak by zginą to by mi wcale nie przeszkadzało i moim skromnym zdaniem bardzo dobrze podkreślona została postać Ryuka chociaż, Raito atak serca? mogli by się wysilić i dać chociaż wykrwawienie z ran postrzałowych
Offline
Żona`Gee
A ciekawe co się z Misą stało? o.O x)
Offline
Baka Deshi
gdzieś czytałam że w momencie gdy Raito/Kira ginie Misa popełnia samobójstwo (podajże skacze z budynku)
Offline
to wy nie czytaliscie death Nota? Ja sie pochwale ale dalem 7tomow death nota do mojej bibliografi w prezentacji maturalnej. Prezentowalem pojedynek La z Lightem:D
Offline
Rysownik
Jestem nowy, więc powinna mnie obowiązywać zasada "morda!" ale chcę powiedzieć, że "Dzina" pisząc Lawliet zrobiła wielki spoiler. Anime jest moim ulubionym i lepszego nie widziałem na oczy. Tak jak ktoś już napisał po (SPOILER)śmierci L'a(Koniec SPOILER'a) stało się nudniejsze co nie znaczy, że Mello czy Near są nudni. Końcówka mnie kompletnie powaliła (śmiech Raito Rox! ). I przy (SPOILER) śmierci Ryuuzaki'ego(Off SPOILER) prawie mi łezka uciekła.
Offline
Hahahah, jak się nie chce spoilerów, to się wątków nie czyta
Bo tutaj to zwykle wszyscy wrażenia i inne duperele opisują
Offline
Genialne, fabuła dopracowana, wszystko dopięte na ostatni guzik. Interesująca mieszanina fantastyki z realnym kryminałem, później - sensacją., plus ładna kreska i ciemna tonacja.
Offline
bardzo zuy user
Mam 12 tom mangi od pół roku, jeszcze nie przeczytałam.
Anime to mistrzostwo, nie umiem więcej powiedzieć.
Offline
Żona`Gee
Dzina napisał:
Zgadzam się, po tej nieoczekiwanej, szokującej i tragicznej śmierci Lawileta DN już takie fajne nie było :/ Ale za to zakończenie wymiata :D
http://img504.imageshack.us/img504/6258/dn1920sh1.jpg
kocham ten obrazek ^^
Wybacz, wcześniej tego nie zauważyłam.
O M G!
MÓJ KOCHAAANY!
Jakie straszne zdjęcia dajesz, Dzina! ; O
Wszyscy jarają się L'em, nie twierdzę że był 'zły' bo też go lubiłam, ale stanowczo bardziej szalałam za Lightem. *u* I tak mi zostało i chyba zostanie, mimo że obejrzałam anime, przeczytałam mangę a Light nie żyje. I tak go kocham, o. ;F
Offline
bardzo zuy user
Ja polubiłam Raito (weźcie, Light jest takie pedalskie :<) po jego śmierci. Ofc nic nie zmienia faktu że L wymiata, kocham go. 8D
Offline
guns napisał:
Ezuuuu! *-* widziałam,powiem,że [Uwaga! spoiler `o śmierci L'a:` koniec spoilera!]
anime zaczęło być nudne,ale ta pierwsza seria była strasznie wciągająca! Jedno z niewielu anime,na którym płakałam TT.TT.
W pełni się zgadzam.
A soudtrack - cudeńko!
Offline