Dla każdego kto lubi rysować.
dlatego internet to takie bezpieczne i przytulne miejsce dla sfrustrowanego człowieka. Ludzie to tak nieprzewidywalne stworzenia, że lepiej podyskutować i wylać wszystkie swoje żale siedząc wygodnie przed migoczącym ekranem.
Offline
Masz mnie za frustrata? Heh, przecież nie o to chodzi.. Poza tym nie jestem jakimś anonimowym gościem, który przychodzi, hejtuje i odchodzi. Inaczej nigdy nie pokazałbym np. swojej twarzy. Lubię prowokować różne dyskusje, lubię wpadać w może i niepotrzebny monolog, ale powiadam - nie przesadzajmy
Offline
Lubie przesadność, lubię wyolbrzymiać. Ale akurat we wcześniejszej swojej wypowiedzi straszliwe uogólniałam.
Offline
Pax- pokój- kończę dyskusję
Offline
Rysownik
Wish69 napisał:
Masz mnie za frustrata? Heh, przecież nie o to chodzi.. Poza tym nie jestem jakimś anonimowym gościem, który przychodzi, hejtuje i odchodzi. Inaczej nigdy nie pokazałbym np. swojej twarzy. Lubię prowokować różne dyskusje, lubię wpadać w może i niepotrzebny monolog, ale powiadam - nie przesadzajmy
Mówisz, że lubisz prowokować. A może poćwiczysz ortografię? Czy to po prostu dla prowokacji?
Offline
Offline
Riposta z wypominaniem ortografii to cienka riposta. Szczególnie, że mogę być dysortografikiem A tak serio, gdzie jest błąd?
Ostatnio edytowany przez Wish69 (2011-04-25 23:36:45)
Offline
Zmora
Może miała na myśli,że wpadasz w morze, a nie, że wpadasz w może i niepotrzebny dialog?
Offline
Nie wiem, nie ma znaczenia, ja już nawet nie pamiętam tej dyskusji.
Offline
Rysownik
domyślam się właśnie, że morze miałeś na myśli a nie może.
Offline
Może i tak. Swoją drogą lubię morze. A może góry?
Offline
Rysownik
A ten lakier do drewna na pewno nada się na kolczyki pokryte akrylem? :P
Offline
Malowałem kiedyś drewnianą tablicę akrylową farbą Renesansu, a potem walnąłem wszystko lakierem do drewna. Przez cztery lata nic się złego z tym nie dzieje. (tablica przeżyła cztery zimy na podwórku i kolorek ładnie trzyma). Nie łącz farb z lakierem do pazokci (lata temu tak robiłem nie działa). lakier do drewna powinien być ok, tylko, że po pierwsze - musisz go odpowiednio nakładać, żeby nie było śladów pędzla. Do tego włoski lubią się przyczepiać do lakierowanej powierzchni (szczególnie z tych tanich biedronkowych pędzelków). No i jeszcze jedna rzecz - takie lakiery lubią zabarwiać np. na żółto. Ja dalej polecałbym lakier w sparyu, są drogie (te modelarskie kosztują ok 30/40 zł), ale kolczyk sam w sobie jest mały, więc wystarczy na dłuższy czas. Są rożne lakiery samochodowe, albo emalie od Śnieżki właśnie w sprayu - koszt ok 13/10zł - na figurkach się sprawdzały.
Niestety musisz trochę poeksperymentować. Ale przypuszczam, że modelina/drewno + akryle renesansu (w każdym sklepie papierniczym) + zwykły przeźroczysty lakier samochodowy/ emalia Śnieżki powinno przynieść pożądany rezultat.
No i na puszcze zazwyczaj jest napisane do jakich powierzchni można stosować, a z jakimi ich nie łączyć. Zazwyczaj są to uniwersalne rzeczy do wszystkiego.
Ostatnio edytowany przez Wish69 (2011-04-26 13:54:45)
Offline