Ogłoszenie

W dziale Strona i Forum pojawił się zaktualizowany regulamin, zapraszam do zapoznania się z nim

#16 2011-07-24 15:24:29

 Blanka

Wojowniczy Żółw Ninja

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2010-01-06
Posty: 1827
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

*biegnie po linijkę* Moje mają ok. 15 cm bez ogonka, ale szczury hodowlane mogą być naprawdę wielkie, np. największym szczurem jakiego dotąd widziałam był ojciec moich ogonów, agutek. Był strasznie gruby i ogromny. Lawrenny, a jak się zachowuje ciuras? Jeśli nie wykazuje wielkich oznak strachu, chętnie podchodzi, to całkiem możliwe, że hodowlany. Może podałabyś jeszcze maść jego futerka?
Jeśli jest sympatyczny i chciałabyś go potraktować jak szczurka domowego, to wystarczy iść na kontrolę do weta.

Offline

 

#17 2011-07-25 10:03:17

 Lawrenny

Gnębiciel ptactwa

Zarejestrowany: 2007-08-10
Posty: 1686
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Jest biało-szary. Z czarnymi oczkami. Nie boi się za bardzo. Np. kiedy pije wodę mogę mogę go normalnie pogłaskać, nie będzie się cofał.
Jest uroczy, chciałabym go trzymać w domu, ale moja babcia panicznie boi się myszowatych.

Dzisiaj pobiegnę z aparatem do chlewika, i cyknę parę zdjęć Fafikowi, sama go zobaczysz


kurczaki żądzą tym światem O3O
__ __ __

http://i270.photobucket.com/albums/jj90/Lawrenny/123.jpg To jest KRÓLICZE DZIECKO. Jeśli go nie nakarmisz w ciągu godziny, umrze. DAJ MU CIASTECZKO

https://brushwarriors.com

Offline

 

#18 2011-07-25 21:56:31

 Blanka

Wojowniczy Żółw Ninja

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2010-01-06
Posty: 1827
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Myślę, że najprawdopodobniej to szczurek domowy Czekam na fotki, no i przy okazji przypominam Engordii o obiecanych zdjęciach beżyków.

Offline

 

#19 2011-09-20 12:55:43

 peter.Ka

Rysownik

Skąd: Świdnik!
Zarejestrowany: 2011-08-09
Posty: 388

Re: O zwierzętach i innych stworach

A dzis rano na progu mym
http://i609.photobucket.com/albums/tt17 … e-0012.jpg
http://i609.photobucket.com/albums/tt17 … e-0008.jpg
cóż, grunt ze podrzucił a nie wyrzucił. No i ze znalazłem go przed moim psem...

Offline

 

#20 2011-09-20 14:02:36

 Miska

pełna mleka

Zarejestrowany: 2010-08-16
Posty: 355

Re: O zwierzętach i innych stworach

Jaki słodki :DDDDDDDDDD


Aśka jestem, miło mi C:

Offline

 

#21 2011-09-20 17:06:04

 Blanka

Wojowniczy Żółw Ninja

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2010-01-06
Posty: 1827
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Kicia!

Offline

 

#22 2011-09-20 17:29:03

Joa

Zmora

Zarejestrowany: 2009-02-09
Posty: 2991

Re: O zwierzętach i innych stworach

Moja koleżanka wczoraj znalazła 5 tygodniowego kociaka. Najgorsze, że kociak został znaleziony w garażu u niej, a żeby do niego się dostać możliwe jest tylko otworzenie wielgaśny drzwi garażowych lub wejście przez okienko 5x5 cm. Tyle, że to okienko zawieszone jest na wysokości 3 m. Jakiś kretyn wepchał kociaka przez to okienko, a kociak spadł na beton. Ma złamaną łapkę, ale podobno jest fantastyczny, biały i kochany.

Offline

 

#23 2011-09-20 17:58:22

 Wybawca

diamentowy kapeć

Zarejestrowany: 2009-01-14
Posty: 2386
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Idiota, chociaż jakby mi wrzucili białego kociaska to bym się bardzo ucieszyła. Jednak nie wiem jak zareagowałby na to Ariel ; d.


‎- Lady?
- Yes Bird?
- It's cold
- I know
- Bird... I cannot see a thing
- It's all in your mind

Offline

 

#24 2011-09-20 18:44:48

 Sky

trochę ćmok

Skąd: WrocLove
Zarejestrowany: 2009-07-25
Posty: 3305
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Ja szczerze nie rozumiem, jak można tak zwierzakom krzywdę robić. Szczególnie kotom. Kocham koty. Są dla mnie święte :P

Offline

 

#25 2011-09-20 18:46:44

Joa

Zmora

Zarejestrowany: 2009-02-09
Posty: 2991

Re: O zwierzętach i innych stworach

Teraz się dowiedziałam, że facet był wojskowym, więc właściwie... hmm.. nie wiem dlaczego, ale często słyszałam jak wojskowi cholernie "katują" zwierzęta, tj. nie zważają na ich cierpienie.

Offline

 

#26 2011-09-20 18:50:00

 Blanka

Wojowniczy Żółw Ninja

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2010-01-06
Posty: 1827
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Sky napisał:

Ja szczerze nie rozumiem, jak można tak zwierzakom krzywdę robić. Szczególnie kotom. Kocham koty. Są dla mnie święte :P

Podobno najważniejsze słowa na świecie mają po jednej sylabie, na przykład "los", "Bóg"... i kot : )

Offline

 

#27 2011-09-20 19:04:52

 Sky

trochę ćmok

Skąd: WrocLove
Zarejestrowany: 2009-07-25
Posty: 3305
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Kto nie lubi kotów, w następnym wcieleniu zostanie myszą.

Mój właśnie mi włazi na komputer, chyba chce zjeść mi płatki z mlekiem. Dziwne, on mało co lubi i nie żebrze

Dopiero teraz przeczytałam post o szczurze Law. Jeżeli on mieszkał na dworze, nie w klatce, to szybko skończy żywot. Powinna go złapać i oddać komuś, kto szczury ma.

Offline

 

#28 2011-09-20 19:14:12

 Blanka

Wojowniczy Żółw Ninja

Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2010-01-06
Posty: 1827
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Moja nie zje niczego oprócz suchej karmy, a żebrze strasznie, chociaż jeśli coś jej się da, wącha to i odchodzi. Zżera za to wszystkie owady (nawet śliczne pazie królowej) i trawę, którą po chwili zwraca. Głupi ten kot. Ale pocieszny.
Najbardziej uwielbiam w kotach ten ich lekceważący stosunek do świata i wielką dumę. Mają wszystko w dupie i czasem bardzo im zazdroszczę.

Przeczytałam kiedyś w jakieś gazecie, czym różni się kot od psa :P
Pies:
mój pan mnie przygarnął, daje mi jeść, bawi się ze mną, kąpie, idzie do lekarza gdy jestem chory - mój pan jest Bogiem.
Kot:
mój pan mnie przygarnął, daje mi jeść, bawi się ze mną, kąpie, idzie do lekarza gdy jestem chory - jestem Bogiem.

Offline

 

#29 2011-09-20 19:16:31

 Sky

trochę ćmok

Skąd: WrocLove
Zarejestrowany: 2009-07-25
Posty: 3305
WWW

Re: O zwierzętach i innych stworach

Doskonale odzwierciedla to różnicę pomiędzy kotem, a psem i wyjaśnia zajebistość kotów:P

Offline

 

#30 2011-09-20 20:08:48

Joa

Zmora

Zarejestrowany: 2009-02-09
Posty: 2991

Re: O zwierzętach i innych stworach

Dzisiaj zobaczyłam tą biedną, małą kuleczkę. Byłam z A. u najlepszego weterynarza z mojego województwa w moim mieście, u pana F.. Kuleczka ma przebitą łapkę, utyka, ma coś z ogonem, albo ucięty kawałek albo nie wiem co...
Jest tak wystraszoną kicią, lgnie po jakimś czasie do ludzi, mruczy jak opętana. A jak zamykało się tą zimną, kafelkowaną klatkę to piszczała jak opętana.
Musi być bardzo zraniona psychicznie, fizycznie to pół biedy, ale ten kretyn musiał się nad nią znęcać...

Aż nie mogę płakać...

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
HĂ´tels Roissy-en-France Alberghi Ludwigsburg