Dla każdego kto lubi rysować.
Rysownik
Ja to jestem fanem typowego napierdalania :D
Slayer Kurwa !
Linkin Park ( nowa płyta lirycznie fajna ale 0 napierdalania xP a tego właśnie od nich oczekuje)
Children of Bodom (parę kawałków)
Metalica (jw)
Mudvayne ( \m/ )
NickeBlack
Papa Roach (Last Resort !)
Red Hot Chili Peppers
SOAD (z solowej Tankiana tylko parę piosenek)
Skillet ( z 5 piosenek max reszta to praktycznie same ballady)
Nirvana ( \m/ )
The Offsprings
The Rasmus ( trochę mają fajnych kawałków )
The Basballs (chłopaki wymiatają ^^ )
Three Days Grace ( znam chyba całą dyskografie na pamięć xP)
Guano Apes
Green day
Goldfinger
Fall out boys
Billet For My Valentine (tylko parę utworów bo za dużo drą mordę a ja lubię napierdalanie a nie darcie mordy przez 4 minuty)
teraz coś może polskiego:
Sweet noise (maja jeden fajny kawałek "vahan song" \m/)
Skangur
Turbo
Łzy (nie śmiać się ^^)
lipali
hey
akurat
Strachy na lachy
cf98
Perfect
Obywatel GC
Sen zu
Koniec Świata
trochę Dżem ale nie przepadam za blusem
Reszta to zespoły które pewnie większość z was zna a na których ja się wychowałem ;p i znam całymi dyskografiami:
Happysad
Coma
Kult/Kazik
Hurt
Monstrum
Lady Pank
Qwa te wszystkie koncerty xP
Offline
Zmora
Nie NickeBlack tylko Nicelback i nie The Basballs tylko The Baseballs i nie Billet for my valentine tylko Bullet for my valentine.
Pozdrawiam.
Offline
Grzesznik napisał:
Ja to jestem fanem typowego napierdalania :D
Grzesznik napisał:
Linkin Park
NickeBlack
Papa Roach
Red Hot Chili Peppers
Nirvana
The Offsprings
The Rasmus
Green day
Fall out boys
Coma
Offline
Rysownik
ok sry za błędy ;p z pamięci pisałem i wkradły mi się bugi ^^
Offline
Rysownik
Ja lubie coś mocniejszego ale spokojniejszego też
Green Day (Znam chyba wszystkie piosenki :D)
Linkin Park
My Chemical Romance
The Downtown Fiction
Sunrise Avenue - Hollywood Hills (czy jakoś tak :P )
To są te najlepsze
Offline
DDDDDx
Offline
Nie będzie, póki Grin Dej będzie określany mianem "typowego napierdalania".
Ale mam ból dupy przez to XD
Offline
Ja to jak byłam szaloną dwunastką to ostra byłam, słuchałam soad, rammstein, a razem z siostrą cradle of filth, my dying bride czy burzum : D:D:D::D:D:D:D
Offline
I Dimmu Borgir
Offline
Dodaj jeszcze Peję, albo Manieczki do tego! :^)
Offline
Hmm... Joa się niezła cwanoara zrobiła..
Zapewne nie wielu o tym słyszało więc polecam ciekawy islandzki zespół Sigur Rós. Nie ma zbyt wiele wspólnego z napierdalaniem. Ale mnie osobiście zaciekawiło wykorzystanie smyczka wiolonczelowego do gry na gitarze elektrycznej ^^
Ponadto wokalista jest w związku z jakimś innym gościem z tego zespołu
w takim stylu jest piosenka "svefn-g-englar".
Ambient wprowadza lajt......
Ostatnio edytowany przez Bruk IV (2012-02-11 07:17:44)
Offline