Dla każdego kto lubi rysować.
Yo
Nie trzeba wspominać jak istotnym dla każdego rysownika, plastyka jest fakt wykreowania swojej własnej drogi i własnego stylu swoich prac, nawet jeśli jest się amatorem bądź samoukiem. Po osiągnięciu jako takiej wprawy w rysowaniu, wykreowanie własnego stylu jest już niezbędne do zrobienia postępu (przynajmniej według mnie). Widzę również u innych samouków że niektórzy umieją bardzo szybko znaleźć własną "kreskę"...
a co z tymi co nie umieją?...
tu właśnie zaczyna się mój problem...
Co prawda jestem amatorem w rysownictwie i grafice, jestem również samoukiem i jako tako nie mam nad sobą osoby która mogła by przyjąć... powiedzmy miano "mistrza" -nauczyciela. Nie mam nawet żadnej osoby z którą mogę na ten temat nieco poważniej pogadać, skonsultować, bądź uważać jako rywala (rzecz jasna nie mówię o ludziach w internecie). Rysuję i kombinuję już od paru ładnych lat, widziałem ludzi na Devianie co zaczynali w tym samym czasie rysować co ja, a wykreowali własny styl bardzo bardzo szybko... Ja po około 5-6 latach praktykowania nie czuję jeszcze tego...
Nie czuję jeszcze bym miał wykreowany własny styl w rysownictwie...
staram się go szukać na różne sposoby... próbuję rysować jak najbardziej "rozluźniony". Jednak po tym nie podobają się moje własne prace. Patrze na swoich ulubionych arterów z DA i staram się skopiować ich styl i sposób rysowania postaci i cieniowania. Jednak po tym czuję zmęczenie, a prace wyglądają nieźle, jednak "nie mają tego czegoś"...
Już bardzo dużo razy słyszałem od nieco bardziej doświadczonych w plastyce ludzi że "moje prace nie mają tego czegoś". Mówią że rysuję całkiem nieźle ale brak tego jednego pierwiastka jest dla nich widoczny...
"to coś"
Zastanawiałem się czym jest to spowodowane?
Częsta próba zmiany stylu rysowania?
Moje początki w których przerysowywałem i kalkowałem prace innych ludzi?
Zbyt rzadkie próby rysowania z "głowy"/"rozluźniony"?
Częste rysowanie "na siłę" mimo braku weny?
Coś innego?
Zresztą sami stwierdźcie...
http://vailer.deviantart.com/
http://www.rysujemy.pun.pl/viewtopic.php?id=1288&p=1
A wy jak myślicie? co powoduje wykreowanie własnego stylu rysowania?
Offline
Zmora
Rysuj, rysuj i jeszcze raz rysuj. Wszystko co masz pod ręką, wszystko co siedzi Ci w głowie.
Nie kreuj się na ich, nie patrz na ich kreskę, nie naśladuj, bo to zła droga. Chyba nie chcesz być kolejną podróbką kogoś innego?
Jedynym sposobem, by wyrobić własną kreskę jest rysowanie i ćwiczenie, innej drogi nie ma.
Offline
mozesz miec z tym problem przez to, ze za dużo o tym mylisz i tak jakby samo to "znalezienie stylu" staje sie u ciebie większym priorytetem niż samo rysowanie.
podstawą jest czepranie przyjemności z rysunku i rysowanie tego co się lubi. nie ma nic na siłę, rysunek to hobby, nie obowiązek (no chyba że pracujesz w tej dziedzinie), styl "objawi się" z czasem, nawet sam nie zauważysz kiedy
i nie patrz na innych, każdy rodzi się z innymi predyspozycjami i porównywanie sie z jakimis gwiazdami devianta jest zupełnie niepotrzebne
Offline
Rysownik
Myślę, że styl z czasem przyjdzie sam. Tylko właśnie, tak jak Dzina napisała chęć znalezienia go nie może być silniejsza niż chęć rozwoju i rysowania.
Offline
Przyjdzie samo z czasem. Też na to czekam.
Offline
Rysownik
No właśnie tylko pytanie jeszcze jak czekać? Bo bierne czekanie raczej zamierzonych efektów nie przyniesie. To musi czekanie intensywne. Rysowanie, jak sama nazwa wskazuje to czynność, także 'samo' nic się nie stanie. )
Offline
tak, tak, miałam na myśli 'twórcze czekanie.
Offline
Zgadzam się z Dziną - niepotrzebnie skupiasz się na tym 'własnym stylu' zamiast zająć się po prostu rysunkiem. Im więcej będziesz rysował, tym szybciej w końcu skoczysz na odpowiedni tor swojej kreski. Moim zdaniem to nie styl jest najważniejszy, bo można go dowolnie zmieniać, tylko czerpanie frajdy i doskonalenie umiejętności. Nie wiem, czemu masz takie parcie - ktoś ci coś powiedział na ten temat?
Offline
Miałem się nie wypowiadać, bo istnieje duże ryzyko, że napisał bym rozprawkę na ten temat. Postaram się krótko. Styl w rysunku to coś jak styl w literaturze. To sposób komunikowania innym co siedzi Ci w głowie. Obaj artyści jednak w pierwszej kolejności muszą zadbać o to by przekaz był zrozumiały. Dlatego pisarz uczy się zasad języka polskiego, a rysownik poznaje zasady anatomii, kompozycji etc. W szkole nie uczy się dzieciaków pisania od szukania stylu. Tylko od tego jak stawiać litery. Proste. Skup się na fundamentach rysunku. Taka moja rada.
Offline
dobrze gada!
Offline
Rysownik
Krótko mówiąc, kiedy coś robisz. Siedzenie z założonymi rękami żadnych efektów nie przyniesie. :D
Offline
heh, na pewno nie siedzę z założonymi rękoma w tej sprawie... (no chyba że teraz, bo sesja jest....)
No tak szlifować cały czas warsztat, wiem że jeszcze sporo muszę się nauczyć w rysownictwie. I postaram sobie wziąć do serca wasze teksty, no ale...
cały czas coś mi nie pasuje, bo czemu mimo potencjalnie słabego warsztatu niektórzy nabierają wyjątkowo szybko swojego stylu a inni nie?
ścisłe trzymanie się jednego toru, np. ktoś rysuje tylko i wyłącznie mangi i komiksy?
cóż raczej zawsze próbowałem się nauczyć zarówno bardziej "realistycznego" stylu jak i komiksowego. Widziałem wielu arterów co umiało rysować właśnie w tych obu stylach....
Może niepotrzebnie skacze pomiędzy stylami? A może to mój sposób na szlifowanie warsztatu? ;3
A i ramalooke...
świetne porównanie...
Offline
Rysownik
Rysując mangę na pewno bardzo trudno wyrobić własny styl, bo manga rządzi się konkretnymi prawami i schematami.
Offline
Trudno wyrobić sobie własny styl jeśli wszystko co się robi to kopiuje styl innych. To się tyczy tych wszystkich dzieciaków, którzy jedyne co robią to kopiują swoje ulubione postacie z anime/komiksu i twierdzą, że mają własny styl. Niektórzy co prawda stają się w tym całkiem nieźli, ale są ograniczeni do tej jednej stylistyki. Podczas, gdy ucząc się rysować z natury zdobywa się wiedzę, dzięki której można posługiwać się każdym stylem, ponieważ rozumie się zasady, na których on się opiera, a wszystko opiera się na naturze. Innymi słowy.
Jeśli uczysz się rysować: manga - be, rysunek z natury - cacy. Koniec, kropka, deal with it.
Ostatnio edytowany przez ramalooke (2013-02-19 20:32:24)
Offline