Dla każdego kto lubi rysować.
Rysownik
ja pójdę do ogólniaka,zdam mature,pójde na studia(fotograficzne,dziennikarskie i ewentualnie na ASP), pojade w podróż dookoła świata,wyjdę za mąż, będę miała dzieci i będę pracować jako fotograf, ew. dziennikarka i bd pisać książki:) i zrobie wszystko żeby się spełnić, a potem umre:) mam życie dokładnie zaplanowane;p
Offline
Tak pięknie zaplanowaną przyszłość to i ja w podstawówce miałam
Offline
-
Truskawkowa Mamba napisał:
ja pójdę do ogólniaka,zdam mature,pójde na studia(fotograficzne,dziennikarskie i ewentualnie na ASP), pojade w podróż dookoła świata,wyjdę za mąż, będę miała dzieci i będę pracować jako fotograf, ew. dziennikarka i bd pisać książki:) i zrobie wszystko żeby się spełnić, a potem umre:) mam życie dokładnie zaplanowane;p
jedyne rozwiązanie to takie, że wyjdziesz za męża, który będzie utrzymywał całą rodzinę
Ale jeszcze nie wiem, czy to wystarczy na podróż dookoła świata, ale i tak powinno ci być fajnie pracując jedynie w formie hobby.
powodzenia... ;p
Offline
malarz
Truskawkowa Mamba napisał:
ja pójdę do ogólniaka,zdam mature,pójde na studia(fotograficzne,dziennikarskie i ewentualnie na ASP), pojade w podróż dookoła świata,wyjdę za mąż, będę miała dzieci i będę pracować jako fotograf, ew. dziennikarka i bd pisać książki:) i zrobie wszystko żeby się spełnić, a potem umre:) mam życie dokładnie zaplanowane;p
Marzenia...
Tak dokładnie zaplanowana przyszłość że najpewniej wszystko pójdzie w cholerę...
Offline
wio myszata!
Im dokładniej coś planujemy, i coś zaczyna się sypać to zaraz że nic się nie udało. Jak się idzie na całość bez planu, i coś się zyska to można się nazwać szczęściarzem i powiedzieć że ma się powodzenie w życiu. W najgorszym razie można skończyć pod mostem ;/
Z tego wynika - co byśmy nie zrobili będzie źle, lub bardzo źle. Życie jest okrutne.
Offline
Hmm... co będę robić w przyszłości?
Skomplikowane pytania zadajecie, ja nie wiem czy dożyję przyszłego tygodnia...
Jedyne co jest pewne, to że prędzej czy później szlag mnie trafi. : P Nawet nieszczególnie mnie to przeraża.
Chciałabym iść na prawo albo psychologię. Nic oryginalnego, ale najbardziej się tam widzę. Ludzie mnie fascynują. Niektórzy mają osobowości proste jak konstrukcja drzwi, a innych nie mogę rozpracować. Chciałabym podróżować. Może wyjdę za mąż, jeśli znajdzie się facet, który nie będzie mnie doprowadzał do szału i który ze mną wytrzyma.
Może będę dorabiać jako freelancer. MOŻE.
Nie ważne z resztą, byle się coś działo, bo nie lubię rutyny P:
Offline
Superman!
Teraz marzą mi się studia fotograficzne, bo akuroat ASP mam blisko, niedaleko mojego gimnazjum. Albo germanistyka, anglistyka lub moja ukochana filologia serbsko- chorwacka. Mam jeszcze czas.... haha i tak mi się jeszcze tysiąc razy zmieni. Kiedyś chciałam zostać nauczycielką, a nawet aktorką . (głupie dziecko)
Jeszcze Minister Edukacji Narodowej to dobre stanowisko.
Ostatnio edytowany przez white349 (2010-03-08 18:51:05)
Offline
Ja już się udałam. Skończyłam gimnazjum, technikum hotelarskie a teraz studiuję w Lubelskiej Szkole Wyższej w Rykach na kierunku Pedagogicznym, wydział Pedagogika Zarządzania. Przyszły zawód? Pedagog szkolny, kierownik placówki wychowawczej (szkoła, świetlica, dom dziecka etc. )
Offline
Ja bym chciała iść na animację. Do filmówki na animację to się nie dostanę, ale na ASP jeżeli wybierze się grafikę można także poduczyć się filmu animowanego. Ogólnie rajcuje mnie coś takiego : http://www.rednosestudio.com/index.html i ilustrowanie książek (zwłaszcza w stylu Arthura Rackhama).
Offline
Rysownik
Moim marzeniem w chwili obecnej[ahh często się to zmienia uroki młodości ] jest zostanie psychologiem,szczególnie interesuje mnie kierunek psychologa sądowego lub zwykła psychoterapia dla ludzi z problemami.Uwielbiam wysłuchiwać ludzi i w miarę możliwości im pomagać,obserwowanie zachowań innych jest według mnie czymś ciekawym,pasjonującym i rozwijającym.Próbowałam czytać kilka podręczników studenckich dotyczących zakresów psychologii umysłu,całkiem zjadliwa rzecz.
Offline
Rysownik
Co ja będę robił w przyszłości... hmm, trudno mi to stwierdzić, moim marzeniem jest ASP - grafik, albo dekorator wnętrz( może wiecie coś o tym zawodzie, jakieś praktyczne info, np. czy ważna jest w tym zawodzie matma, z czego trzeba zdać maturę). Co jeszcze... Chciałbym ilustrować książki( moim idolem w tej dziedzinie jest Tony DiTerlizzi).
No tyle, że najpierw muszę się dostać do liceum - profil humanistyczno - artystyczny
Offline
na każdej uczelni wymagają czegoś innego - więc musisz się dowiedzieć sam na np. stronie szkoły :P
Offline
Chciałam iść na architekturę wnętrz na ASP we Wrocku... Sprawdziłam sobie na stronie, co trzeba zrobić, by się tam dostać.
16 miejsc na rok - tylko to utkwiło w mej pamięci =w="
Offline
Rysownik
Tak też sądziłem, cóż jeszcze trzy lata przede mną - będzie się trzeba postarać, najbardziej przeraża mnie wizja malowania, kiepsko mi to wychodzi:/ No i pozostają jeszcze dwa problemy 1. Rodzice, chcą mnie posłać na filologię - "nauczyciel ma bardzo dobrze", a 2. to przyszła praca - niby jest coraz większe zapotrzebowanie na architektów wnętrz, lecz nigdy nic nie wiadomo.
Offline