Zauważyłabym Tablet był nieużywany przed mną, nawet na próbę.
rysik był idealnie nowy, po tych 4 dniach jest już starty z jednej strony już o 2-3 mm, powstał czubek. Na szczęście jest jeszcze 10 w komplecie, ustawiłam większą czułość i staram się go oszczędzać(nowy, nie chciałam rysować sobie powierzchni, której to dołączonej nie ma, a nowa folia kosztuje chyba 60 zł.)

TZN ja odbierałam osobiście, bo miałam 10 minut tramwajem.
Ogólnie sklep ok, można spokojnie do nich dzwonić, oni wszystko Ci powiedzą.
Gdyby towar był trefny, załatwiasz to z nimi, ewentualnie na gwarancje do Wacoma. Gwarancja jest door-to-door, czyli kurier odbiera od ciebie sprzet z domu i naprawiony tez zawozi ci do domu.

gdyby jednak coś było rzeczywiście nie tak, według prawa możesz spokojnie zwrócić towar(poniewaz jest to opcja 'kup teraz').
Ja dzwonie jutro ponieważ nie mam płytki z painterem essentials, a na aukcji podali, że powinna byc.

L to duże bydle :D

Dla mnie M jest ok, nie czuje, że jest zbyt mały ani nic...
L, jeżeli pracujesz już jako profesjonalny grafik, ale np na samym digarcie nawet ci Pro mówią, że M starczy.
ja w dzień zamawiania miałam wątpliwości, ale stwierdziłam, że na początek to i tak sporo. Przez pierwsze chwile miałam wrażenie, że jest za duży(teraz też mam, nie chce mi się przesuwać ręką ;P).
Nie odczuwam żadnych problemów związanych z za mała powierzchnią.

To co, teraz wystarczy uzbierać 11 tysięcy na oryginalnego fotoszopa, by móc zarabiać legalnie jako ilustrator ;D
btw, jaki program wybierzesz?

Mój pierwszy tablet był z Trust

i był do niczego -.- oddałam go mojej siostrzenicy (teraz ma 7 lat) Pod tą folię można było włożyć obrazek i go przerysować.

Później kupiłam sobie Bamboo Fun Medium

korzystałam z niego chyba około 2 lat. Popękał trochę w paru miejscach, ale wciąż działał niezawodnie ^w^ Sprzedałam go na ebayu za 30 funtów (a kosztował 100 jak go kupowałam)

Teraz mam Intuos4 Medium

Kocham go <3 Końcówki ścierają się szybko, ale nie są drogie więc można je dokupić bez problemu.

hah jednak :P

pod intuosa też można włożyć obrazek, trzeba tylko dokupić inną folię(są w sprzedaży jak końcówki), ta fabryczna jest nieprzeźroczysta(nabijanie kasy przez Wacom :P)

To fakt, mi L już by się na biurku nie zmieściło ;/ też jest wielkości mojego lapka, chyba taki standard.

Law, a jak ty sobie z L radzisz? nie za dużo machania? ;p

Też mam w planach kupno tabletu . Chcę malować kolorem , a ponieważ nie mam już ochoty wracać do kredek z którymi się rozstałem w 2000  roku , to tablet będzie w moim przypadku idealnym rozwiązaniem . Miałem też dylemat czy sobie na nim poradzę , bo przecież byłby to mój pierwszy zakup tego urządzenia , ale znajoma Koleżanka z Dev która bardzo dobrze na nim wymiata powiedziała że szybko bym się przyzwyczaił   

Tak poczytałem sobie Wasze posty i stwierdziłem że jednak wydam te ponad tysiąc zł i od razu kupię jakiś wartościowy , niż jakiegoś za 200-300 . Ja jednak nie będę robił lineartu na tablecie , wolę tradycyjnie , a po zeskanowaniu taki szkic i tak wychodzi jakby był zrobiony programami .

Na razie bawiłem się trochę z lineartem , a kreskę ołówkiem mam taką - http://jjxenon.deviantart.com/gallery/#/d19yr8f , http://jjxenon.deviantart.com/gallery/#/d1neno0 , http://jjxenon.deviantart.com/gallery/#/d1cqg3p , http://jjxenon.deviantart.com/gallery/#/dzdbhu . I tak jak powiedziałem : potrzebuję tabletu tylko do wypełniania kolorem tych szkiców , ale miło było poczytać Wasze opinie bo trochę mi to rozjaśniło o tych urządzeniach

Ostatnio edytowany przez JJxenon (2010-08-12 19:09:39)

Ja tak jak mówię , kolorem już dawno chciałem od nowa rysować ( tęsknota za kredkami od których na poważnie zacząłem rysować od 96 roku ) . Wtedy taki zestawik Lyra Osiris kosztował mnie nieco ponad 100zł , gdzie jedna kredka kosztowała około 4 zł . Nigdy nie narzekałem na tą firmę , ich kredki są niesamowite . Niech taką reklamą ich jakości będzie to że moje prace kolorem wykonane głównie Lyra trzymają tony i nie płowieją po dzień dzisiejszy . Na Dev można je zobaczyć .

A Sky z tymi piórkami do tego modelu co posiadasz to jest prawda z tym za szybkim ścieraniem ? . I czy wpływa to na jakość prac w widoczny sposób

A , i fajnie że zarabiasz na swoim hobby , po to jest by sobie z niego czasem uszczknąć troszkę . Przede mną podobny pomysł , z tym że ja będę sprzedawał swoje OC jako piękne plakaty z Epsona Pro 9880 . Zainteresowanie jest duże , zobaczymy jak to będzie . Ale fajnie czytać że Tobie się udaje połączyć hobby z taką też przecież pracą . I Gratuluję dostania się na kierunek :-)

Ostatnio edytowany przez JJxenon (2010-08-12 19:40:05)