Dla każdego kto lubi rysować.
Blanca, a są w ogóle do niego jakieś książki? Jakie polecasz do duńskiego? Bo z tego co ja wiem to Ty umiesz ten piękny język. Ja już nie wiem od czego zacząć bo bardzo chciałabym duński i islandzki, troszkę mniej norweski.
Offline
Do węgierskiego z czego się orientuję to po polsku nie ma zbyt wiele godnych uwagi, nawet porządnego słownika, więc rozglądałabym się za anglojęzycznymi podręcznikami. A duńskiego się z podręcznika nigdy nie uczyłam, podstawy znam ze szkoły, kiedy chodziłam na dodatkowy duński, większość jednak to zasługa książka+audiobook. Tak uczyłam się słownictwa i struktury języka. Ale i tak jestem jedynie na poziomie komunikatywnym, więc nie mówię jakoś super płynnie. Przed wyjazdem do Danii kupiłam sobie 'Duński dla początkujących' z edgara, ale nie polecam, lektor na tym kursie mówi jak robot i strasznie się do tej książki zniechęciłam
Offline
Podręczników nie znam, ale mogę dać dwie stronki.
http://danskherognu.dk/ - podstawy, z audio i ćwiczeniami
http://lexin-billedtema.emu.dk/billedte … dansk.html - słownictwo
Offline
Rysownik
Matko. Nie mogłabym się uczyć tych języków. Brzmienie np. takiego węgierskiego jest straszne. :d
Offline
Rysownik
No tak.
Kochać się powinno pomimo, a nie za coś. :D
Offline
LUDZIE, MIEJCIE MARZENIA BO SIĘ SPEŁNIAJĄ!
Przynajmiej moje. We wakacje koleżanka kupi mi książki do węgierskiego, inna zaoferowała swą pomoc w norweskim, a za jakieś trzy lata biorę się też za duński. Żyć, nie umierać.
Offline
Rysownik
Pogodzisz tyle języków naraz? Chcesz w każdym płynnie mówić, czy osiągnąć różne poziomy?
Offline
Moje marzenia.. Sporo by tego było, ale dam te najważniejsze
- Polska bez dewiacji (homoseksualizm), imigrantów i lewicy.
- Każdy kraj dla swego narodu
- Mieć pracę związaną z rysunkiem (żeby też dało się z niej żyć )
- Pójść do plastyka
- Coraz lepiej rysować - to już się spełnia, patrzą na poprzednie prace widzę poprawe :D
- Dobre oceny (a raczej chęć do nauki, wtedy dobre oceny pojawią się same- teraz kończy się wszystko stwierdzeniem "i tak mi się to do niczego nie przyda")
- Wysportowane, silne, umięśnione ciało - ale nie bez przesady, nie chce być kulturystką Takie coś:
- Świetna kondycja - nad tym i wyżej pracuję, ale "nie od razu Rzym zbudowano"
- Fajni nauczyciele (to już raczej niemożliwe)
Offline
Weroonika, angielskiego i węgierskiego chcę nauczyć się najlepiej, francuski porzucę po skończeniu szkoły, do norweskiego i duńskiego też się przyłożę. Myślę, że dam radę opanować je w miarę wysokim stopniu, dla mnie nauka języków to nie konieczność tylko przyjemność, zabawa.
Anka, to wy tam w plastyku gimnazjum nie macie?
Offline