Dla każdego kto lubi rysować.
teraz to nie te wojny co kiedyś. Putin naciśnie guzik i pół USA znika.kiedyś wojny były dla chwały. bogatych terenów, prestiżu czy budzenia postrachu. Jadka na miecze łuki, topory i inne tego typu ustrojstwa. przynajmniej liczyły się umiejetności a nie kilotony w odkurzaczu
Offline
Ten, co drzwi.
choui napisał:
teraz to nie te wojny co kiedyś. Putin naciśnie guzik i pół USA znika.kiedyś wojny były dla chwały. bogatych terenów, prestiżu czy budzenia postrachu. Jadka na miecze łuki, topory i inne tego typu ustrojstwa. przynajmniej liczyły się umiejetności a nie kilotony w odkurzaczu
Oni mają takie cuda i systemy szybkiego reagowania, że raczej pół USA nie zniknie od naciśnięcia jednego guzika : d
Offline
-
choui napisał:
teraz to nie te wojny co kiedyś. kiedyś wojny były dla chwały. bogatych terenów, prestiżu czy budzenia postrachu. Jadka na miecze łuki, topory i inne tego typu ustrojstwa. przynajmniej liczyły się umiejetności a nie kilotony w odkurzaczu
Bardziej reflektowałabyś na wyżynanie mężczyzn w pień, robienie z kobiet seksualnych niewolnic i asymilacje, tudzież wyżynanie dzieci?
Offline
A ja zapytam, po co nam wojna?
Faktycznie, w tym, co Dzinka mówiła, jest trochę prawdy.Od dobrobytu i spokoju ludziom się w głowach pi*rdoli.I może ludzie potrzebują takiego "wstrząsu", kiedy najważniejsze jest to,żeby przetrwał nasz honor, historia......
Ale czy do tego potrzeba wojny? Serio,jeżeli ludzie są tak ułomni,że żeby być normalnym muszą przeżyć niewiadomo ile wojen światowych, to po kiego grzyba istnieją?..
Ja nie chcę wojny.Fajnie byłoby, gdyby ludzie zmądrzeli, ale nie takim kosztem.
Offline
Ucho napisał:
choui napisał:
teraz to nie te wojny co kiedyś. kiedyś wojny były dla chwały. bogatych terenów, prestiżu czy budzenia postrachu. Jadka na miecze łuki, topory i inne tego typu ustrojstwa. przynajmniej liczyły się umiejetności a nie kilotony w odkurzaczu
Bardziej reflektowałabyś na wyżynanie mężczyzn w pień, robienie z kobiet seksualnych niewolnic i asymilacje, tudzież wyżynanie dzieci?
mówię o walce a nie eksterminacji
Ostatnio edytowany przez choui (2010-12-03 17:34:36)
Offline
-
im bardziej wstecz tym walki były bardziej krwawe
Offline
im bardziej wstecz tym walka była bardziej walką. teraz jest promieniowanie, jego skutki i wirusy
człowiek kiedyś i teraz miał tyle samo krwi i wolałbym wykrwawiać się godzinami na polu bitwy niż latami liczyć dziury z których wypływa krew i ropa
Offline