Dla każdego kto lubi rysować.
Sky napisał:
ja też miałam super ambitne plany, jak wszyscy moi znajomi. Realia wyglądają inaczej.
Jak ktoś zaczął się uczyć 3 miesiące przed, to był kozak.
Zgadzam się. tez miałam ambitne plany a skończyło sie na tym, zę dwa dni przed nadal nic nie umiałam.
Ale to jest wątek o wakacjach więc.... wybijam do Grecji. Na drugie mam Atena i aż dziw, ze nigdy nie byłam na Akropolu. A w tamtym roku miałam okazję zobaczyć wschód słońca w Transylwanii- niesamowite przeżycie :D
Offline
Zmora
Kasę na wyjazd rodzice opłacą( koszt obozowej kolonii), a kasę na "kieszonkowe" z trudem zbieram sama. Może się dozbieram
Offline
wio myszata!
Hyhy, tylko mnie dołujecie xd ja w te wakacje nigdzie nie wyjeżdżam, chyba że do dziadka. Długi trzeba spłacić, i nie ma kasy aby gdzieś jeździć, eh, drugi rok z rzędu. 1. Jestem biała jak papier 2. Zanudzę się, 2 lata w tym samym miejscu, potrzebuję odpoczynku. 3. jeszcze nie wiem .
Offline
bardzo zuy user
Jak ja Ci zazdroszczę... Chciałabym siedzieć całe wakacje w domu, ale oczywiście ZAWSZE muszą mnie gdzieś wyciągnąć.
Offline
Sky napisał:
a po co już do matury
Sama muszę się przygotować z Wosu mój facet za dużo nas nie uczy, a rozszerzenie samo się nie napisze....
Offline
Wybawca napisał:
Elfik777 a odwiedzasz Meteory? Świetne miejsce.
Poproszę rodziców byśmy zahaczyli po drodze o to miejsce, bo widziała zdjęcia znajomych stamtąd. Boskie skałki!
Offline
Rysownik
Ja całe wakacje mam zamiar spędzić tam, gdzie czuję się najlepiej. W puszczy, pośród zwierząt i natury. Czy będzie słońce czy deszcz, nic mnie nie powstrzyma. Teraz rodzą się cielaki jeleni, szczeniaki jenotów dorastają i wreszcie mogę zacząć wabić sarny. W połowie lipca zaczyna się ich ruja.
Offline
Najlepiej na te Meteory to późnym wieczorem, kiedy zachodzi słońce. Te klasztory na tych "wyrośniętych" skałach to naprawdę cud.
Offline
Też byłam na meteorach dwa albo trzy lata temu,niesamowite.Podobały mi się legendy na temat tego miejsca,jakoby klasztory miały być wzniesione chyba w ciągu 20 dni(wiem,że w krótkim czasie),gdzie materiały wciągane były na linach.Uwaga na tamtejsze "toalety" D ;
Offline
Podbijam Włochy :d
A jak się uda, to może i Kraków xd
Offline
A ja widziałam tylko na filmie i zdjęciach, bo nie pojechałam w gimnazjum z klasą. Nawet tak uwiecznione wrażenie robiły.
Offline
wio myszata!
Ciechu... jak nie jeździsz - chcesz jechać . Jak jeździsz - nie chce ci sie . Ale mi tego nie zazdrość o.O
Offline
bardzo zuy user
Co ja poradzę na to że jak słyszę o kimś kto całe wakacje siedzi w domu to mnie ściska w żołądku z żalu? D:
Offline