Dla każdego kto lubi rysować.
Superman!
Ja mam jedną koszule w kratę i spodnie oraz kurtkę, ale też potrzebuję więcej.
Offline
Grunge'owy trend.
Nie mam żadnej kraty w domu. Nie lubię modnych ciuchów. I się powtarzam chyba.
Ogólnie to lubię nosić ubrania na "po sezonie". Więc pewnie prędzej czy później jakaś koszula w kratę w moje łapy trafi :x
Offline
chodziłam kiedyś w koszulach, teraz mi się to nie podoba :P
Offline
wio myszata!
Nie wiem czemu, ale mi się koszule podobają. Ah kratka kratka... osobiście posiadam jedną białą w jakby.. szare/srebrne i brązowe pasy wzdłuż i bardzo ją cenię, lubię tego typu koszule <3 Taki już tego urok.
A to wgl. jest modne Dzin ? XD ja zawsze jestem w modzie gdzieś na szarym zadupim końcu. Dlatego, iż nie lubię nosić arafatek gdy jest 30 stopni, lub kurtek w lecie tylko po to by być trendy . Noszę to co wygodne, no i taka koszula to jak by nie patrzeć ładnie wygląda na wiele okazji .
Ostatnio edytowany przez Engordia (2010-10-08 23:08:40)
Offline
U mnie ostatnio galerię otworzyli. Kilka "poważniejszych" sklepów typu H&M się znajdzie. Problem tam jest tylko w tym... Że w każdym są te same ciuchy.
Krata wszędzie, tuniki wszędzie, rurki wszędzie, obcasy-milion-cm wszędzie, że o trampach nie wspomnę.
I wszyscy to ubierają. Mnie to drażni, bo jak chcę sobie coś kupić, to nawet nic oryginalnego nie znajdę, więc muszę się ubierać jak masa.
Ciężko w takich sklepach jest znaleźć coś naprawdę unikalnego.
Chyba faktycznie zacznę do lumpów wpadać.
Flanele są fajne, ale pamiętam jak kiedyś coś czytałam, że Kurt spał, że wszyscy ubierają się tak jak on xd
Offline
bardzo zuy user
Ja lubię koszule bo są wygodne i co najważniejsze luźne. :b
A lumpeksy rulz. o3o
Offline
wio myszata!
Byłam w lumpie, zaszło się przy okazji. Nic nie znalazłam co mi by podeszło pod gust.
Offline
oj zależy jaki lump... u mnie jest taka sieć, gdzie zawsze można coś fajnego znaleźć i to na niej polegam, zawsze jakaś tunika/bluzka/sweter i oczywiście peeełno szali mam ;p
oj i znów zapomniałam zdjęć. dzisiaj już nie dam rady, ale może jutro.
Offline
Zmora
Musiałam kupić arafatkę :x
Bo nie lubię apaszek, a na szaliki za wcześnie.
I noszę teraz no rękach jak rękawiczki bez żadnych palców, getry, które powinny być na nogę zakładane,
Offline
wio myszata!
Ja mam właśnie na rękach rękawiczki bez palców. Bo zimno - okno na oścież a ja nie chcę ubierać długiego rękawka xd
Joa, ja noszę szalik, czemu nie ? Ten nowy co sobie kupiłam to owinęłam wokół szyi i bluza, i wygląda ok. A ciepło przynajmniej.
Offline
..ze spalonego teatru
W dzisiejszych czasach modne jest po prostu wszystko. Każdy ubiera się jak chce i w co chce.
Też lubię koszule w kratkę, ale nie widziałam jeszcze innej dziewczyny, która połączyła by je ze spódnicami po kostki tak jak ja to robię. Dziewczyny noszą je zazwyczaj do szarych rurek, legginsów, czy krótkich dżinsów i podartych rajstop. Nie ma to, jak zaobserwowanie ludzi ze szkoły...
Ostatnio edytowany przez Serafina (2010-10-09 14:55:11)
Offline
Superman!
Ehh. Przeklęte modne rurki.
Offline
wio myszata!
Nie lubię rurek.
Offline
ja lubię.
co do szali, ja kupuje sobie kaszmirowe w lumpie za 4 złote, w hinduskie wzory lub zwykłe.
uwielbiam je, za każdym razem jakiś z sobą biorę. Są szerokie i długie, ale mięciutkie i niezbyt grube.
Offline