Dla każdego kto lubi rysować.
Rysownik
wtajemniczony no to masz wprawę.tam pisze jak utrzymać świadomy sen dłużej X)
Offline
paladyn96 napisał:
pisze
jest napisane* :<
Wczoraj z nudów liczyłam swoje oddechy przez snem. Doszłam chyba do setki, nawet ogarniałam jakieś śmieszne rzeczy, może świadome, kto wie. Nie spamiętałam, bo się zerwałam ze snu, bo pęcherz przycisnął. I tyle z sennej bomby. Omg, aż musiałam się tym tu pochwalić.
Ale za to miałam zwykły sen, gdzie koleżanka uratowała imprezę - pojawiła się na niej czerwona anakonda, a ona niczym jakaś Xena wzięła swoją głowę do jej pyska i przecięła ją wzdłuż jakimś podręcznym nożem. Fajnie to wyglądało, naprawdę efektownie.
Ostatnio edytowany przez Dzina (2011-06-07 14:39:01)
Offline
Ja nie umiem wejść do snu z pełną świadomością.Nie mogę zasnąć jak liczę,myślę o tym śnie-żeby zasnąć, muszę się w stu procentach wyłączyć.
Nieraz miałam też tak, że wiedziałam,że jestem we śnie, ale nie byłam tego świadoma.Tak jakbym oglądała swój sen jak film.
Z kolei kiedy już uda mi się uzyskać świadomość, to się budzę
Ale staram się.Teraz,podczas wakacji będzie megamnóstwo czasu na takie rzeczy :D
Offline
Ja nie wiem, ale jak liczyłam sobie to czułam taki milutki paraliż ciała. W tym samym czasie widziałam dużo dziwnych i zboczonych obrazów, a samo liczenie jakoś wmieszało się w tłum tego.
To było dziwne, ale fajne 83
Ostatnio edytowany przez Dzina (2011-06-07 22:03:22)
Offline
Ja nie bawię się w liczenie, oddechy itp. Właściwie podchodzę do takich "treningów" dosyć sceptycznie. moim przepisem na świadomy sen jest nieprzespanie jednej nocki. potem kiedy poziom melatoniny w organizmie znacząco się podnosi zamykam oczy, staram się zasnąć, co przychodzi dosyć szybko. Przy okazji mam ustawiony budzik na około 10, 15 min. przez to nie zapadam w głęboki sen, jestem na skraju i krawędzi świadomości. Czuję jak odpływam (co kiedyś było strasznym przeżyciem), z czasem myśli kształtują się w obrazy, mogę zapanować nad ruchem i kierunkiem, a do tego udaje mi się przywołać wizje różnych osób, scenek itp. Nie bawię się w to regularnie, a nieprzespane nocki zdarzają się w przypadku sesji, albo nadmienej ilości zleceń.
Offline
Rysownik
ale oto chodzi by zapaść w głęboki sen, a sztuką jest mieć władze w tym głębokim śnie
Offline
Cóż, trenuj. Ja ograniczę sie do swoich naturalnych sennych zdolności, bo sny i tak mam już ostro wykręcone. Incepcję sobie pooglądaj
Offline
Rysownik
oglądałem
Offline
Film całkiem fajny, choć naciągany momentami.
Offline
Nie znoszę gdy mężczyźni mają duże, kształtne wargi, jakoś tak mnie to odrzuca :<
Cały czas się na nie patrzę, nie zważając na resztę ciała @_@"
Offline
Czyli rozumiem, że nie gustujesz w czarnoskórych? :D
*muamua papuśne usteczka*
Offline